Test Drive Volvo XC60 od 2008 SUV

Volvo XC60 z nowym trzy-litrowy silnik benzynowy turbo T6

Nowe twarze skandynawskiego zwrotnicy Volvo XC60: sześć cylindrów, turbiny i 400 Nm począwszy od 1500 obrotów ... T6 nie było czegoś takiego. Benzyna sześciocylindrowy silnik 3-litrowy odwrócił poprzez kaptur z wielkim trudem.

Praktycznie nie ma wolnej przestrzeni: jest tam również turbinę.

Kawa nie złamać?
I zamknąć pokrywę i usiąść na fotelu kierowcy. Patrzę z powrotem panel przedni i nie znajdę przycisków sztywności zawieszenia. Nie ma ich, bo dla silnika o mocy 286 koni mechanicznych, tylko jeden tryb sportowy zostało. Bardzo dobrze. Kierowca nie trzeba myśleć. Dla niego wszyscy zdecydowali konstruktorów. Jestem również zwolennikiem radykalnego podejścia. To jest relaksujące.

Volvo zawsze starał się zrobić miły klienta. Więc silnik jest fakultatywna na oferty będą potężne. Ale wrentyness Szwedów jest dobre na gładkiej powierzchni. Ponieważ XC 60 jest jak koszyk śniadaniowej. To jest piękne na dywanie lub na podłodze. I starają się poruszać przewody do kawy z kawą. Kiedy podkręcony, Volvo jest zauważalnie traci z przednimi kołami, ściskając plecy. I na ścieżkach tramwajowych i szpilki asfaltowych przenosi drgań na organizm i dekoracji.

Im dłużej nogi
Gdy samochód wpada w swoje ręce po raz trzeci, zaczniesz dostrzegać, co kiedyś przejść obok. Oto, na przykład, projekt. Szwedzi już dawno przestały zarabiać organizmowi spawania. To jest przestarzała i brudna technologia w normach europejskich Północna. Oni roślin wewnątrz całego kawałka żelaza silnego scandinance, który jest ekologicznie czysto wygięte od wewnątrz nóg i rąk. Wszystko działa płynnie, problem jest tylko z piątego drzwi: jej sylwetka jest zbyt szybki. Jakby ktoś siedział w samochodzie, próbując wyrwać się z niej, ociąganie się z długimi nogami. Właściwie, to jest.

Ale z powodu tych długich nogach, mamy jeden z nielicznych samochodów, w których jest bardzo wygodne do siedzenia. Jeśli chcesz, aby stworzyć komfortowe wnętrze oraz doskonałe lądowanie za kierownicą, trzeba ładować tym przypadku najwięcej róża na ludzi planecie. Oznacza to, że scandinatives. Po tym wszystkim, kiedy samochód jest dobrze długonogie, reszta jest pewne nawet lepiej.

A co nowego silnika? Przednia część była ciężka, ale nie tak ważna do wpływania na obsługę. W dyskomforcie dźwięku nie oskarżysz go. Barwa jest przyjemna. Zużycie, wiesz, to urządzenie jest dalekie od skromne. W ogóle może być obrażony, słysząc słowo gospodarkę. Ale jest przyjmowany w 7,5 sekundy do sto kilometrów na godzinę. Uszczelki. I nadal, na tle tego, co wewnątrz Volvo jest zawsze tak ładne, humanitarne i przytulne, o takich drobiazgach, jak silnik, natychmiast zapomnij. Tylko moment pozostaje w pamięci: 400 metrów Newton z 1500 obrotami. Z trzema litronami benzynowymi! Z miejsca dokładnie tego, co rzeka.

Autor: Dmitry Leontyev, Zdjęcia Aleksandra Insurance Baranova
 

 

Źródło: 4x4 Magazine [lipiec / 2010]

Test awaryjny Volvo XC60 Od 2008 roku

Test katastrof: szczegóły
37%
Kierowca i pasażerowie.
17%
Piesi
39%
Pasażerowie dla dzieci