Volkswagen Touareg Test Drive od 2010 roku SUV

Taniec na krawędzi lata

W szwajcarskim katalogu samochodów obie firmy znajdują się na samym końcu. W życiu twierdzą, że stają się pierwszą w niszy zajmowanej przez Volvo XC90 i Volkswagen Touareg.
Na imprezie o wysokiej porcji, która preferuje najdroższe i preferowane, do niedawna rozmowa chłopców zwróciła się wyłącznie do dwóch modeli tej klasy: BMW X5 i Mercedes ML. Dziewczyny były ocierane o Lexus RX300. Ale najpierw, szeptem, a potem w pełnym głosie zaczęli mówić o początkujących tej klasy - VW Touareg i Volvo XC90. Co więcej, są tańsze niż faworytki, a nowość daje im pikandy. Jednocześnie muskularny wygląd sugeruje dobre cechy terenowe - wydaje się, że wszystko jest znane o możliwościach konkurentów przez długi czas.
Pierwsza rysunek: Waltz. Rzuć cię ”, ten, kto patrzy na takie samochody, nie jest w dół, ale z daleka:„ Takie samochody są kupowane wyłącznie na show -ffs: ich właściciele z asphalt nie poruszają się, ale uwielbiają jeździć samochodami z potężnym silnikiem i wysokim lądowanie. Nie zgadzamy się z tym punktem widzenia: każdy właściciel samochodu terenowego musi kiedyś złamać wieżę, a on przecina głowę do pierwszej opadającej głowy. To nasza rosyjska postać. Dlatego, po otrzymaniu tych dwóch samochodów do testu, postanowili symulować sytuację klasyczną i połączyć podróż z miasta ze spontanicznym Pokatushki gdzieś po drodze, w ciszy i pokoju.
Z miasta uciekliśmy wzdłuż autostrady Rogachevsky. Najlepiej nadaje się do testowania właściwości sanków dowolnego samochodu - wąskiego, uzwojenia, z kroplami wysokości. W czasach radzieckich na nim nałożyły na to duże prędkości zawodów rajdowych.
 
 
Nasz dodatkowy margines wygrał Volvo XC90. I nie tylko dzięki mocniejszemu, turbodoładowanemu silnikowi. Szczerze mówiąc, zauważamy, że wrażenie elektrowni Volvo było dość zepsute przez pudełko. Są w nim tylko cztery programy i są one zbyt rozciągnięte w zakresie od minimum do maksymalnej prędkości. W trybie miejskim nie jest to na ogół złe - samochód z pewnością ciągnie i nie spieszy się, aby przejść na zwiększony sprzęt. Ale w warunkach wąskiej autostrady podmiejskiej nie jest to najlepsza opcja, ponieważ często konieczne jest wykonywanie wyprzedzania i najlepiej natychmiastowego przejścia z ostrym otworem przepustnicy. Podobną sytuacją jest przejście wiązki zakrętów lub przezwyciężanie przedłużającego się wzrostu. Naciskasz na gaz (ruch pedału - jak młody do demobilizacji) - najpierw prędkość jest zauważalnie skoczona, a dopiero wtedy odczuwa się przyspieszenie, a inteligentny pchnięcie wskazuje na przejście na niższy bieg. Najlepszą opcją w tym tempie ruchu jest użycie trybu ręcznego lub naciśnięcie do kliknięcia kopnięcia.
Touareg jest wyposażony w słabszy silnik, ale ma znacznie bardziej nowoczesną 6-biegową maszynę. Dlatego pod względem dynamiki praktycznie nie jest gorszy od potężnego Volvo - chociaż przyspiesza zauważalnie mocniej, ale nie można śledzić zmian biegów: mechanika i elektronika działają niezwykle. I stracił Touaga z gładkości. Jego zawieszenie jest bardziej sztywne, a samochód jest całkiem świetny w zakresie nieprawidłowości drogi. Kolejnym zarzutem dla Niemiec jest niestabilność przy prędkościach powyżej 100 km/h. W stromych zakrętach kierowca wyraźnie uchwycił pragnienie Toilega, aby wymknął się z tury - musiał odrzucić prędkość do 80 km/h. W takich sytuacjach elektronika interweniowała w takich sytuacjach i trzymała samochód na wybranej trajektorii, choć z niewielką utratą prędkości, ale prawie niezauważalnie dla kierowcy.
 
 
Rysunek drugi: Cadrille. Oto jest - normalny właściciel alternatywy nigdy nie przegapi takiej okazji. Sto metrów od autostrady otwiera mały piaszczysty kamieniołom. Odwracamy się i zatrzymujemy przed głębokim rutynem, sprzedawanym w mieszance gliny i piasku z potężnym sprzętem budowlanym. Jesteśmy pierwszymi, którzy uruchamiamy Volvo XC90-IT radzi sobie z przeszkodą, aby żartobliwie, między koleinami można usłyszeć tylko nieprzyjemną grzechotkę. Touareg ślizga rutynę po cichu-po wszystkim, ma nieco więcej prześwitu.
Po opanowaniu kariery na dole kariery zaczynamy odważnie - napisać ósemkę i kręgi na piasku i glinie. Ponadto na Touareg postanowili nie włączać niskiego biegu, aby zapisać status-quo. I chociaż guma na VW była oporna na całość, a na Volvo została podświetlona, \u200b\u200bna dość gęstym podłożu ta zaleta Touareg nie była odczuwalna - Volvo bierze własne ze względu na moc silnika i rozciągnięty moment obrotowy, który, który osiąga maksimum przy 1800 obr / min.
Komplikujemy zadanie i decydujemy o napaści na raczej stromym zboczu, przyzwoicie zaoranym tymi samymi ciężarówkami. Na początek, na maszynie, z przyspieszeniem. Nie ma żadnych problemów ani w Volvo, ani VW. Tylko na szczycie pod brzuchem XC90 znów słychać paskudne chrupnięcie ... nasze ćwiczenia są przerywane przez fotografa, który również musi pracować. Pierwszym wymogiem jest zawieszenie się w momencie, gdy kaptur patrzy w niebo. Ponieważ wymagana jest dokładniejsza praca, przełączamy się na tryb ręczny. Tutaj zrozumieliśmy jeszcze jedną rzecz: od miejsca do gwałtownego wzrostu, samochody czołgają się inaczej. Touareg wykonuje to bardziej pewnie, natychmiast z drugiego biegu. Ale Volvo nie dotyka drugiego, a na pierwszym biegu w pierwszej sekundzie próbuje uwodzić przednimi kółkami - elektronika rozmieszczenia wysiłku przyczepności nie jest tak szybko wyzwalana.
Ten sam system zagrał z nami okrutny żart, próbując wspiąć się na wzgórze do tyłu. Pamiętaj: takie dowcipy nie przechodzą z Volvo XC90. Dobrze przyspiesza na płaskim obszarze, ale gdy tylko wzrost samochód zaczyna rozbijać. Nie może być inaczej - domyślnie XC90 to napęd na przednie koło. Koła pewnie pchają je do momentu, aż zaczną się poślizgnąć. Elektronika szybko rzuca moment obrotowy na tylne koła (które są z przodu w takiej sytuacji) i ... samochód wieje po prawej lub po lewej stronie. A Touareg z łatwością wykonał wszystkie te ćwiczenia i stał się off -road jako uznany przywódca.
Rysunek jest trzeci: zmiana partnera. Ale co z odpowiedzią na wieczne pytanie, co wziąć? W mieście i na asfalcie Volvo XC90 zdecydowanie lepiej jest, jeśli porównasz go z duchem Touareg 3.0. W stosunkowo lekkim poza nim samochody są prawie równe, ale Touareg ma znacznie większy margines siły. Jednocześnie nie uwzględniliśmy zasadniczo dystrybucji na VW i nie zablokowaliśmy Center Różnica, polegając na elektronice. Tak więc Touareg jest w stanie iść tam, gdzie nie powinien zdecydowanie wspinać się na Volvo. Zalecamy również uwzględnienie dwóch następnych akapitów. To, że tak powiem, jest pierwszym doświadczeniem praktycznego działania maszyn.
Tak więc, po opublikowaniu materiału o wersji Diesla TOUAREG 5.0 TDI (Autopilot #7, 2003), czytelnik, Mr. Usov, zadzwonił do nas i stanowczo stwierdził: Zmęczony czytaniem zwycięskich stosunków. Jestem prawie pierwszym właścicielem Touareg 3.0 w Rosji, a życie nie jest tak piękne, jak się wydaje, szczególnie po pierwszych 10 tysięcy kilometrów. Okazało się, że pierwsze samochody podczas działania operacji czołgały się niezwykłą wadę - wibracje na kierownicy. Powodem jest przednie łożysko Cardan i zawieszenie. Wada została uznana za plemienną, a teraz z nią walczą. Wciąż w służbie nie mogą zrozumieć przyczyn pukania w pudełku, które są wyraźnie słyszalne podczas ruchu i tańczące prędkości bezczynności, które powstają po tym, jak samochód spoczywa na kilku dniach. Zastąpienie hydraulicznego rektora reflektorów wygląda jak drobiazg na tym tle. Ale dzięki Bogu, jak dotąd cała praca jest prowadzona na podstawie gwarancji.
Z Volvo jest łatwiejsze. Prawie wszystkie główne węzły i zespoły zostały już polizane do modelu XC70, a innowacje nie wpłynęły na technologię produkcji zbyt głęboko. Najprawdopodobniej nic z niej nieoczekiwane nie powinno się zdarzyć, jeśli postępujesz zgodnie z zaleceniami producenta i autopilota. Od nas samych doradzimy, abyś nie wskakował na nierówności z prędkością blisko 100 km/h - te stojaki amortyzatorów nie mogą wytrzymać. Jeśli chodzi o elektronikę kontrolującą silnik, zauważamy, że silnik T6 jest produkowany przez pięć lat i już pozbył się wrodzonych wad.
Tekst Nikolay Kachurin, zdjęcie Sergey Sherestnikov
 
Model/modyfikacja Volkswagen Touareg 3.2 Volvo XC90 T6
Producent/kraj Volkswagen AG/Niemcy Volvo Car Corporation/Szwecja
Nośnik ciała
 
Liczba drzwi/miejsc 5/5
 
SILNIK
Typ/liczba/Lokalizacja benzynowych cylindrów/benzyny w kształcie 6/V, z turbodoładowaniem, z dwoma pośredniego chłodnicy/6/rząd
Objętość robocza (miernik sześcienny) 3198 2922
Power (KW (L.S.) o około ./min.) 162 (220) przy 6400 200 (272) przy 5100
Moment (NM w około./Min.) 305 przy 3200 380 w 1800-5000
PRZENOSZENIE
Pełny napęd na stały, 4 stała ruchu
Automatyczna skrzynia biegów, 6-biegowa, tiptronic automatyczny 4-biegowy typ
Szybkość przekładni (zwiększona/obniżona) 1/2,7 NO
Hamulce, bezpieczeństwo
Przednia/tylna okrągła wentylowana
 
ABS, wspomaganie systemów elektronicznych 4-kanały; ESP i Hamule Assist 4-Kanałowe Systemy; Systemy EBV i DSTC
Przednie i boczne poduszki powietrzne dla kierowcy i pasażera, nadmuchiwane zasłony na wszystkich bocznych oknach
 
Wymiary/masa
Długość/szerokość/wysokość (mm) 4754/1928/1703 4800/1890/1740
Podstawa/prześwit (mm) 2855/235 2860/220
Opony 235/65 R17
 
Mar jest wyposażony/kompletny (kg) 2215/2945 1982/2250
Objętość zbiornika paliwa (L) 100 72
Maksymalna prędkość (km/h) 201 210
Przyspieszenie do 100 km/h (sek.) 9,9 9,3
Zużycie paliwa (miasto/autostrada, l/100 km) 19,1/10,8 18,5/9,6
Cena w Moskwie od 50 000 $ 63 800 $

 

Źródło: „Autopilot”

Volkswagen Touareg Crash Video od 2010 roku