Subaru Legacy West Drive Sedan od 2009 roku

Wystawa osiągnięć

Wygląda na to, że krew nie udało się jeszcze ostygnąć po godzinach, które miały szczęście spędzić z Subaru Impreza WRX, a ja już znałem najdroższą maszynę japońskiej marki. Legacy Outback H6 3.0 - Tak brzmi pełna nazwa tego samochodu. Było wiele oczekiwań, zwłaszcza, że \u200b\u200bnawet zwykły Outback jeszcze nie wpadł na nas. W pewnym sensie byli usprawiedliwieni w czymś nie. Ale nie będę wyprzedzał wydarzeń.

 

Po pierwsze, chciałbym pogratulować Subaru wejścia do klubu producentów sześciolinterowych przeciwnych silników układu. Klub jest elitarny i mały, bardzo, powiedzmy, mały, powiedzmy - do niedawna, tylko niemiecka firma Porsche AG. Jeśli jednak uważasz, że silnik H6 jest tworzony, aby Outback był jeszcze szybszy, jeszcze bardziej agresywny, bardzo się mylisz. Ta modyfikacja nie jest wersją naładowaną, jak można było założyć, ale rodzajem demo, którego celem jest pokazanie całego świata potencjału technologicznego Fuji Corporation, która jest właścicielem marki Subaru. Dlatego standardowy sprzęt maszyny obejmuje nie tylko te urządzenia i mechanizmy, które pozwalają uzyskać większą przyjemność z procesu aktywnego zarządzania samochodem - jako nowy silnik i całe napęd na koła VTD -AWD z najnowszej generacji - ale także te, które działają dla przeciwnego efektu. Na przykład automatyczne pudełko i dynamiczny system stabilizacji VDC. Dobrze, że w zaletach tylnego zawieszenia z pompowaniem amortyzatorów nie ma wątpliwości. Jednak nie tylko obecność lub brak danych w systemach jest ważne, ale ważne jest, w jaki sposób funkcjonują w praktyce. Poczekaj i zobacz.

 

Na zewnątrz, sześciolinterowy Outback nie różni się od prostszej wydajności, z wyjątkiem być może z tabliczką znamionową. Ale nic nie było wymagane, aby coś zmienić - samochód jest już dobry. W ten sam sposób jest piękny na swój sposób. Nawiasem mówiąc, inne wersje samochodu są już gotowe na Subaru - Sus Sedan i Pickup SUP - ale nigdy nie są uruchomione w serii, ponieważ istnieją rozsądne wątpliwości, że będą wyglądać równie korzystne. Wagon kombi robi wrażenie pełnej kompozycji. Co więcej, można go studiować przez długi czas, odkrywając wszystkie nowe szczegóły dla siebie - zepsuty profil bocznej spódnicy lub przypływów na dachu, z którego rosną. Lub zakazowa mgła. Drzwi ze stali nierdzewnej nadal wyglądają super-oszusta, teraz jeśli okna tylnych drzwi całkowicie spadły

 

Prawdziwe targi próżności zwróciły się w kabinie. Beżowa skóra, wkładki drewna. Luksusowa kierownica Momo z perforowanej skóry i naturalnego drewna. Napędy elektryczne regulacji siedzeń kierowcy. Dwa luki, również na elektryku: przednie podnoszenie, tylna zmiana. Połączony odtwarzacz CD/Cassette. Cztery poduszki powietrzne. Oraz ciągłe przypomnienia o tym, gdzie jesteś: tablica znamionowa N6 3.0 w pobliżu dźwigni skrzyni biegów i inskrypcji z każdym siedziskiem z tyłu każdego siedzenia. Drogi i Immodest! Ale jak praktyczne?

 

Siedzenie kierowcy jest dobre - umiarkowanie miękkie, z niezawodnym wsparciem bocznym i skuteczną regulacją kopii zapasowej lędźwiowej. Pulpit nawigacyjny z metalowymi metalowymi tarczami jest czytany, jakbym patrzył na to przez całe życie. Zero roszczeń do kierownicy, jednak zakres korekty wysokości zorganizuje tylko osoby o małej lub średniej wysokości. Przełączniki trzymania są przeciążone funkcjami i dostosowanie się do nich zajmie pewien czas. Pod lewą stopą znajduje się wygodna platforma - rzecz w samochodzie z karabinem maszynowym jest po prostu niezbędna. Prawidłowa geometria stojaków i pełne lustra zewnętrzne z pełnym fragmem zrobiły wszystko, co możliwe, aby zapewnić nadmierną widoczność, ale cały obraz (dokładniej widok w lusterku salonu) psują ograniczenia tylnych siedzeń.

 

Centralna konsola jest ozdobiona dwoma zielonymi podświetlanymi wyświetlaczami: klimatyzacją i strukturą głowy systemu głośników. Jasność wyświetlaczy jest regulowana i w bardzo nieoczekiwany sposób - przycisk Off Aissercer i moc instalacji muzycznej. W pobliżu znajduje się uchwyt na kubek z tytułem, który jest złożony w pozycji pionowej. Gdzieś już to widziałem, na Saab 9-5! Samochód jest również specyficzny, ale zupełnie inna rasa.

 

Oczywiście z tyłu nie ma ogrzewania, ani obfitych regulacji, ale czujesz się tu przestronny i wygodny. Uczucia te można podzielić tylko jedną osobą, ponieważ obecność trzeciego natychmiast naruszy dominującą harmonię. Będzie zatłoczony i niewygodny. O bagażniku. Przedział towarowy wozu stacji o zwiększonej zdolnościach krzyżowych wcale nie jest jak dekoracyjny bagażnik Mercedesa. Nie odgrywa roli roli, więc układ przedziału ładunkowego ma ogromne znaczenie. Notoryczne torby ziemniaków i odrapanych lodówek nie mają w tym nic do roboty, ale sprzęt sportowy Outback jest zobowiązany do pomieszczeń i nienaruszony. Ale samochód nie uderzy w błoto w błocie: w bagażniku znajduje się zasłona, która ukrywa jej zawartość z wścibskich oczu i dwa luki w podłodze, pod którymi pojemniki są dla wszystkich drobiazgów. Tylne siedzenie powstaje w stosunku 2: 1, w wyniku czego powstaje płaska platforma, pozwalając dwóm podróżnikom zabrać ze sobą wszystko, co zadowoli, aż do rowerów.

 

Wydaje się, że nic nie zapomniał. Teraz możesz mieć silnik o spokojnym sumieniu, przenieść selektor transmisji na pozycję D i zmiażdżyć odpowiedni pedał. Silnik jest po prostu wspaniały: nie tylko ciągnie się z dna jak silnik Diesla, nie tylko to, który zajmuje pół -putoniczny samochód do przodu, ale także z dźwiękiem, który rozpieszczał! Szlachetny, ekscytujący. Outback bez napięcia odrywa się od strumienia, a obrazy prześladowców w lusterach są mniejsze z każdą sekundą. Można tylko założyć, jak pijany przytłaczający będzie zaletą maszyny na śliskich zimowych drogach. A potężne mechanizmy hamulca z ABS pomogą gasić zwinność samochodu.

 

Umiejętnie towarzyszą maszynie silnikowej, starannie liści przez bieg. W trybie zasilania przełączanie występuje później i ostrzejsze, przyspieszenie staje się subiektywnie bardziej intensywne, ale także bardziej podarte. Ten system może zapewnić prawdziwą pomoc w przyspieszeniu - na przykład przed wyprzedzaniem. W innych przypadkach wystarczające są możliwości adaptacyjne transmisji: pudełko sam jest dostosowywany do temperamentu kierowcy. Poszedłem szybciej - i programy zaczęły się szybciej zmieniać. Jednak automatyczna maszyna nadal odpowiada z irytującymi opóźnieniami na ostre dodanie gazu, niszcząc plan ataku, który już rozwinął się w głowie. Kierowca jest pozbawiony zdolności do hamowania przez silnik: Wyładowanie gazu nie oznacza, że \u200b\u200btransmisja poniższej liczby zostanie włączona. Reakcja pudełka tutaj nie podlega. Zdecydowanie samochód o tak technicznym poziomie zasługuje na bardziej nowoczesny, zaawansowany karabin maszynowy.

 

Przed mówieniem o obsłudze konieczne jest niewielkie wyjaśnienie. W trybach standardowych przekładnia VTD-AWD rozkłada moment obrotowy między przednimi i tylnymi kołami w podleciu 45:55. Innymi słowy, rotacyjność samochodu jest prawie neutralna, ale najważniejsze informacje ze względu na inżynierów dodały do \u200b\u200bniego kroplę nawyków napędu tylnego koła. Podczas ślizgania się po kołach jednej z osi, VTD-AWD redystrybuuje moment obrotowy, aż do osiągnięcia nowego, optymalnego stosunku. Przyznaję, że na suchej drodze nigdy nie udało mi się poczuć najważniejszej atrakcji. Kójność samochodu jest bliska ideału: trzyma żelazo linii prostej, każda tura mija tak długo, jak znajomość. Kierowanie jest bardzo przezroczyste: jasne, nasycone sprzętem zwrotnym. Społeczne kierownicy zgłasza podejście do linii krytycznej, co jest niezwykle ważne dla maszyny bez wyraźnej tendencji do rozbiórki lub poślizgu. Dwa inne czynniki zwiększają rolkę ciała i gwizdek opon. Oczywiście ochroniarz jest zawsze wart systemu stabilizacji VDC, ale jego możliwości nie są nieograniczone.

 

Wypuść Outback, zachowuj się pewnie na asfalcie, ale nie jest to sto procent jego elementów. Oto żwir - kolejna rzecz. Jednak poetyckie opisy fontann piasku spod kół i fragmentów zakrętów w kontrolowanych dryfach, których nie mogę zaoferować. Z prostego powodu - nie było nic takiego. Ani malownicze fontanny, ani dusza dryfów. Najwyższy umysł elektroniczny nie pozwolił. Począwszy od wyniku z przewijaniem kół nie daje systemu montażu. Powierzono mu funkcję elektronicznej imitacji elektronicznej wnętrza blokowania różnicowego - hamulce kół poślizgających się pozwala zostaw moment obrotowy na kołach, które mają najlepsze sprzęgło powłoki. Więc jeśli grozisz utknięciem w kałuży błotnej, możesz nacisnąć gaz - będzie to już problem elektroniki, za którą zapłacisz dużo pieniędzy.

 

Na żwirze staje się, że Outback jest skłonny do zawieszenia ogona ledwie zauważalnie - 10% momentu na korzyść tylnej osi wpływa - ale najmniejsza tendencja do rozwijania dryfu jest natychmiast tłumiona przez mściwe VDC. Nawiasem mówiąc, Japończycy nie odważyli się odłączyć, jak w podobnych samochodach konkurentów - najwyraźniej potężny silnik, a nie najwybitniejszy skrzynia biegów, sami uważali ją za wybuchową mieszankę.

 

Nawet na wiejskich drogach połączenie kierowcy i samochodu pozostaje niezawodne: zawieszenie doskonale radzi sobie z nierównościami i nie dąży do zmiany trajektorii ruchu maszynowego. Nie ma żadnych awarii i w ogóle, ale jedyne, czego musisz się bać, jest kontakt przedniego zderzaka z ziemią. Doskonała gładkość Outback jest również pokazana w mieście: doły, wystające luki, szwy - wszystko jest dla niego niczym. Cóż, może ciało huśta się raz lub dwa razy, już nie. Zawieszenie uparcie utrzymuje pasażerów w ignorancji tego, co dzieje się pod kółkami.

 

Kto jest adresem Outback H6? Moim zdaniem ci, którzy są przyzwyczajeni do przekazywania wszystkiego do maksimum, którzy chcą posiadać najbardziej subaria Subaru, ale nie chętnie doświadczają swoich umiejętności w pojedynku z samochodem. Ale co z tym, który lubi wygląd i funkcjonalność kombi, ale który nie jest gotowy znosić totalitarną siłę elektroniki i niezręczną mediację maszyny? Taki nabywcy można zalecić zwrócenie uwagi na wersję z 2,5-litrowym silnikiem i ręcznym pudełkiem. W dynamice niczego nie stracisz, ale z dużą ilością luksusu będziesz musiał się pożegnać. Jeśli jednak uważasz się za prawdziwych koneserów techniki marki Subaru, możesz pogodzić się z tą stratą.

 
 

Źródło: Magazyn Wheel [nr 50/2001]

Test wideo napędza Subaru Legacy Sedan B4 od 2009 roku

Subaru Legacy Drive B4 od 2009 roku