Skoda Fabia 2000 Test Drive - 2007 -

Trzy cylindry o charakterze

Szczerze mówiąc, kierując się do testu Skody-Fabia z nowym silnikiem o pojemności 1,2 litra, nie miałem dużego optymizmu. Czego można oczekiwać od takiego dziecka, kiedy pod presją ścisłych wymagań środowiskowych euro i IV samochody z większą liczbą były lutowane, w pewnym sensie stały się nie pozbawione.
 
Okazało się, że tak trudno jest spełnić te normy, że modernizacja istniejących silników benzynowych w większości przypadków stała się niekorzystna ekonomicznie. Z tego powodu w Mlada-Boleva uwolnienie czterocylindrowych silników Skody o tomie od 1 do 1,4 litra, które właściwie służyły prawie 40 lat, zostało zatrzymane. Zostały one zastąpione silnikiem 1,2 nTR (z angielskiego silnika o wysokim obrotowym momencie obrotowym-Mance-Mance-A), który udało się wpaść w Volkswagen-Polo. Jego dwie wersje różnią się głównie liczbą zaworów na cylinder, a zatem mają inną moc: dwa -zawory - 40 kW, cztery zawory - 47 kW. Oba z nich całkowicie zastąpią zarówno silnik litrów o pojemność 37 kW, jak i 1,4 litra (44 i 50 kW). Projekt silnika zasługuje na szczegółową znajomość - zwłaszcza że wyposażona w Polo nie jest dostarczana do Rosji.
 
Istnieją dwa główne powody, dla których małe silniki podnoszące coraz częściej robią trzy- niż czterocylindrowe. Wraz ze spadkiem liczby części silnik staje się łatwiejszy i bardziej zwarty, a ponadto straty mechaniczne są zmniejszone w porównaniu do czterech o tej samej objętości. Ciekawe, że nieco wcześniej litrowy trójcylindrowy silnik dla modeli klasy A i w wydanym Opel.
 
Tak więc silnik 1,2 HTP znajduje się w rzędzie, trzy -cylindra, z cztero osiowym walem korbowym. Wałek rozrządu - lekki, ale twardy - to rura z pięściami dokładnie na nim. Napęd łańcuchowy z zaopatrzeniem w wodę. Ciekawe, że pompa olejowa jest podawana przez osobny łańcuch z mechanicznym napinaczem. W przeciwieństwie do pasów, żywotność łańcuchów jest porównywana z życiem silnika.
 
Pięści są kontrolowane przez zawory przez krzyki rolkowe w rolce z kompensatorami hydraulicznymi, znacznie zmniejszając straty zużycia i tarcia, bez wymagania regulacji luzu. Przepływ chłodziwa jest skierowany nie jak zwykle - ale prostopadle do osi cylindrów. Zatem osiąga się najważniejszy system temperatury każdego cylindra, co jest ważne dla stabilności procesu spalania. System zapłonu jest elektroniczny bez kontaktu z cewką wysokiego napięcia bezpośrednio na każdej świecy. Odżywianie jest sekwencyjnym wielopunktowym rozłożonym wtryskiem paliwa MPI. Praca obu systemów jest kontrolowana przez nowy jednostka Simens Simos 3PD. Napęd przepustnicy jest elektroniczny, bez mechanicznego połączenia z pedałem akceleratora.
 
System uwalniania jest łączony w nowy sposób: katalizator znajduje się bezpośrednio za rurą odbierającą z dwoma Lambda-Zonds-for Control przed i po. Tutaj szybciej rozgrzewa się do temperatury roboczej, jednocześnie zmniejszając toksyczność spalin i zużycia paliwa. Wentylacja Cartera została znacząco zmieniona: jest kontrolowana przez zawór sterujący próżniowo PCV (wentylacja pozytywnej skrzyni korbowej). W rezultacie ulepszono recyrkulację gazów korbowych i zmniejszono tworzenie kondensatu.
 
Dzięki nowoczesnym technologiom i materiałom silnik okazał się dość lekki: ze sprzęgłem i katalizatorem (ale bez generatora i oleju) - 78,3 kg. Dla porównania: czterocylindrowy poprzednik (1,4 l, 50 kW) w tej samej konfiguracji, tylko bez katalizatora, waży 88,6 kg.
 
Byliśmy reprezentowani przez Skody Fabia, która niedawno wyruszyła z przenośnika i ogólnie znana w poprzednich testach tylko stłumiony pieprzony przełapanie 47-kilowatowego silnika o pojemności 1,2 nTR spod kaptura innego. Cudem, od samego początku między samochodem a kierowcą ustanowiono pełne zrozumienie. Nawet w rozdartym trybie ruchu wciąż niedokończonego strumienia miasta nie odszedł poczucie lekkości. Proces kontroli Fabii otrzymał naturalność nie tyle miękkie i dokładne sterowanie, dość zrozumiały układ hamulcowy, jak niezwykle wrażliwy, prawie prowadzący reakcję na ruch pedału gazu. Na podmiejskiej autostradzie Skoda wykazała również wystarczające nadużycia, umożliwiając ominięcie znacznie mocniejszych samochodów. Gładkie przyspieszenie osiąga się na wszystkich pięciu biegach. Jednocześnie akompaniament dźwięku silnika łatwo nabierający pędu jest tak dyskretnie, że próbuje konkurować w dynamice z Toyotą, Passats, Nissans są zatrzymywane tylko przy 6500 obr./min obrotów. Temperament samochodu nie był tak znacząco zmniejszony nawet o pojawienie się czterech dorosłych jeźdźców w kabinie. Dobre pomiary dynamiki potwierdziły korzystne wrażenia.
Podsumowujemy. Nowa jednostka Power Fabia nie tylko spełnia normy Euro IV, ale także zapewnia maszynie dość wygodne cechy dynamiczne, w pełni uzasadniając znaczenie skrótu silnika NTR - wysokiej maski. W krajach posiadających zasiłki podatkowe i ubezpieczeniowe dla małych pojazdów jest gwarantowane. Jaki jest interes rosyjskich konsumentów - pokażą oni politykę czasu i cen.
 
 

Źródło: Magazyn „Jazda”

Testy awaryjne wideo Skoda Fabia 2000 - 2007

Test awaryjny Skoda Fabia 2000 - 2007

Test Krash: szczegółowe informacje
26%
Kierowcy i pasażerowie
12%
Piesi