Dysk testowy Volvo XC90 od 2007 roku SUV

Volvo XS90 - Samochód dla ostrożności

Samochód Volvo XS90 dla Prudenta. I z silnikiem Diesla dla podwójnie rozważnego. Istnieje wiele powodów, aby kupić Volvo XC90 z silnikiem Diesla o pojemności 2,4. Duży, siedmioeatr, ale nie ogromny.
 

Solidny, ale nie nudny, wygląda dobrze zarówno w lesie, jak i w mieście. Dynamiczny, ale nie żarłot. Podczas spokojnej jazdy po autostradzie zużywa maksymalnie 1012 litrów oleju napędowego w mieście 1516 litrów. Umiarkowanie przekazane, ale nie ze szkodą dla właściwości drogowych, prędkość 180 km/h prawie nie jest zauważalna. Czy jest zbyt wiele komplementów?
 

Pasterz miał psa
Siedzisz w Volvo XC90 z wyraźną pewnością, że odbywa się to specjalnie dla rynku amerykańskiego. Jest to widoczne przez dekorację. Niezupełnie twardy plastik, ale wygląda jak najprostszy kowboj. I oczywiście uchwyty na puchar w bagażniku, poza trzecim rzędem siedzeń. Dla psów! Widzisz, że Yankees-Gams nie mogą bez czworonożnych.
 





Gdy tylko wejdziesz w pierwszą kolej, która się pojawiła, arogancki, który uczynił połowę światowego przemysłu motoryzacyjnego przed nimi, Stany Zjednoczone Ameryki ponownie przypominały o ich zaniedbaniu europejskich kanonów sterowalności. Porozmarowie Mustangów nie mogą żyć bez huśtawki, śpią tak ładniej. Ludzie, którzy są przyzwyczajeni do podróży, a nie Duze, będą niezwykłe. Ale tolerancyjny.
 





Każdy, kto był gotowy do wyroku, kupił już Volvo XC90. Fani Herry Diesel pozostali. Dzisiaj wielu myśli: 400 USD za benzynę miesięcznie i silnik 3,2 litra, albo 250 USD za olej napędowy i silnik o długości 2,4. W zapisanych produktach możesz umieścić wstępne szkice i kupić wiele dodatków do oleju napędowego, nie wspominając o bardziej powszechnej zmianie oleju w silnikach wysokoprężnych.
 





Nie możesz tego wyłączyć
Byliśmy zainteresowani 2,4-litrowym silnikiem Diesla nie tyle ze względu na oszczędności, co ze względu na ich cechy terenowe. Szczególnie chciałem wiedzieć, jak działa w tandemie ze sprzęgłem Haldex i obrożem elektronicznym. Łączenie Haldex, jak zawsze, natychmiast połączone, bezzwłocznie. Elektronika działała zaskakująco poprawnie. Nawet wątpiłem w jego obecność. Dopiero w trakcie piaszczystej wyścigu, kiedy w pełni obrócone koła zostały połączone z pedałem ESP utopionym w podłodze, zaczął się, udusił silnik i zmagał się z blokami hamulcowymi. Nie można było go odłączyć, ale tak naprawdę nie przeszkadzało.
 





Diesel pewnie przeciągnął ciężki XC90. Potężny i elegancki. Ale off -road jest podstępny. Podobały nam się nawyki silnika Diesla, dopóki nie wjechaliśmy na nizin, gdzie tłuszcz, orgatyczne ciasto spoczywało pod cienką warstwą piasku. Nie uratowali nas i 218 mm radości. Ciasto przyciągnęło zarówno Volvo, jak i spacery w pobliżu, aby zabezpieczyć obrońcę Land Rover. Późnym wieczorem zostaliśmy pociągnięci przez Wazik Winch. Def został uratowany bliżej rana.
 





Bez utraty roztropności
Od czasu rozpoczęcia testu z powodu nowego silnika Diesla ponownie, podsumowując. Oczywiście, po 140 km/h, już nudne jest wywieranie presji na pedał, ale jeśli nikt nie oddycha w plecy, możesz spokojnie osiągnąć 180. Prawie cały czas komunikacji z nowym silnikiem Diesla nie opuszcza Że masz do czynienia z czymś prawdziwym: dźwiękiem, mocą dźwiękową, przyspieszeniem. Zrozumiały przez niższe cechy. Ponieważ elektronika antyoperacyjna praktycznie się nie objawiła, Volvo jechało na piasku tylko kosztem momentu, który jest nie mniejszy niż 400 nm, i oczywiście geometria pomogła w końcu prześwit jest całkiem całkiem poważny. Bo samochód biznesowy nie jest zły. Jeśli zachowujesz ostrożność.
 
Autor: Dmitry Leontyev, zdjęcie Alexander Ortnova-Baranov
 
 
 
 
 

 
 

Źródło: Magazyn 4x4 [styczeń/2008]

Volvo XC90 Crash Video od 2007 roku