Dysk testowy Volvo XC90 od 2007 roku SUV
Arizona Dreams
Volvo XC90 V8 jako ucieleśnienie amerykańskiego snuI na próżno drażnimy się z Amerykanami z ich miłości do dużych SUV -ów. A za oceanem znajduje się wiele miejsc, w których lepiej jest dokładnie poruszać się na wszystkich samochodach napędowych. Na przykład w Arizonie za kilka godzin możesz prowadzić prawie wszystkie znane strefy klimatyczne. Po wykonaniu 700-kilometrowej podróży dziennie, wznosząc się o około 3000 metrów nad poziomem morza i wracając do zamieci, łatwo dojść do wniosku o potrzebie uzyskania potężnego i wygodnego Volvo XC90 z 8- 8- Silnik cylindrów.
Kaktusy na śniegu
Obraz jest czysto spekulacyjny - gdzie kaktusy rosną, śnieg z reguły nie zdarza się. Ale przekazuje zdjęcie, które dokładnie zorganizował. I okazała się tak jasna, że \u200b\u200brozważałbym grzech, aby nie dzielić go czytelnikiem.
Tak więc rosyjscy dziennikarze mieli szczęście: zamknęliśmy dyski testowe na dyskach testowych XC90, a po całym dniu obowiązkowych tras otrzymaliśmy kolejny dzień do naszej dyspozycji, na których mogliby jechać wszędzie. To prawda, że \u200b\u200bnie jeden SUV, ale dwa sedany Volvo S80, uprzejmie dostarczyło nam pięć. I wczesnym grudniach rano przeprowadziliśmy się z Phoenix, który znajduje się sto kilometrów od granicy z meksykańską, w kierunku wielkiego kanionu, który rozprzestrzenił się około 370 kilometrów na północ. Za burtę, zwróć uwagę - plus 17 Celsjusza. Miasto jest zielone, kwiaty są pachnące, a ptaki śpiewają. Poza miastem - prerie z gigantycznymi kaktusami, przecięte nici pierwszej klasy wysokich (przy okazji, drogi są lepsze niż w sąsiedniej Kalifornii).
Gdy poruszają się na północ i w górę, kaktusy zaczęły się jakoś śmiać, a po kilku godzinach, bliżej miasta o nazwie Sedon, w centrum kanionu o tej samej nazwie, i całkowicie zniknął. Znaleźliśmy się, jakby w innym świecie: chłodna (temperatura tutaj jest o 10 stopni niższa), wietrznie i, jak się wydawało, niespokojnie jednoznaczne. Wyobraź sobie wszystko wokół koloru podarowanego na krwi: i ogromne góry z płaskimi szczytami, ścianami domów i, wydaje się, nawet promienie słońca, przebijające się przez ciężkie chmury. Niemniej jednak otaczające krajobrazy fascynują ich niezwykłe piękno.
Bez wahania ruszyliśmy dalej i po kilku minutach wjechaliśmy do zagłębienia, co żywo przypominało kaukaz lub Alpy: wokół zalesionych gór, poniżej - rzeki Swift, powietrze jest niesamowicie czyste i przezroczyste. Wkrótce drzewa liściaste zostały zastąpione świerkami i sosnami, a po obu stronach drogi nie było już trawy, ale śniegu. Utwór jest jednak doskonale oczyszczony, ale sto kilometrów później, na malowniczym płaskowyżu, zacząłem zauważać, że w niektórych miejscach asfalt podejrzanie świeci pod słońcem. Tutaj po raz pierwszy żałowałem, że prowadzę maszynę do napędu przednich, a nie XC90, wyposażony w napęd na całe koła z systemem automatycznym konfiguracji dla natychmiastowej przyczepności.
Słońce już odmówiło, gdy dotarliśmy do Parku Narodowego Grand Canyon. Poddali się kilku jeleni, którzy po prawej stronie właścicieli asfaltu przecina taśmę, i poszli na rozległy parking w pobliżu miejsc obserwacji. Otwarto oszałamiający, fantastyczny widok został otwarty, czego nie biorę opisać. Godzina, jak zafascynowana, podziwiała odkrytą panoramę, zrobił zdjęcia, przenosząc się z jednej strony do drugiej. Jednak było ciemno, wiatr w minus temperatura wyraźnie nie miał długiego pobytu na płaskowyżu o wysokim stopniu, nadszedł czas, aby wrócić do ciepłej feniksa.
A w drodze powrotnej, ledwo wychodząc, wpadliśmy w prawdziwą burzę śnieżną. Topienie jest dokładne i bardzo wkrótce pod kółkami nie było już asfalt, ale lodowisko. I wstaliśmy
Zalety V8
Nie, wszystko było z samochodem, dzięki Bogu, w porządku, ale przede wszystkim ogromny korka. Nie było nic do przemyślenia o sok na uboczu: po pierwsze, S80 nie jest XC90, a po drugie, droga była tutaj i było zajęte spotkaniem samochodów (kiedy tylko oni zarządzali?). Samochody, które wpadły w wypadek (niezbyt poważny), natychmiast ewakuowały się na tych samych torach. Nawiasem mówiąc, wśród nich nie zauważyłem ani jednego SUV -ów ani pickupy. Co nie jest argumentem na korzyść dużego Volvo?
Tymczasem XC90 jest to prawdziwie amerykański samochód, dobry, że jedzie w Szwecji. Jest duży, a oprócz Volvo dla stanów, ani jeden europejski producent nie dostarcza siedmiu supiów SUV -ów. Jest wygodny i najlepiej odczuwa się dokładnie na gładkim hawei. Chociaż nie doświadczyłem dużego dyskomfortu podczas poruszania się wzdłuż żwirowych ścieżek i z powolnym, zgodnie z wymaganiami, przejściem małej trasy terenowej specjalnie ułożonej przez organizatorów dysku testowego. Tak, bułki ciała w stromych zakrętach z dobrą prędkością są bardzo zauważalne, a sterowanie w smaku Europy jest zbyt lekkie, nieinformacyjne. Jednym słowem jest wyostrzany dla amerykańskiego smaku i jest przeznaczony do wygodnej i bezpiecznej podróży z całą rodziną, a nie do wyścigów. Jednak jak powiedzieć - nowy silnik i nowa automatyczna skrzynia biegów 6 -prędkości są w stanie zadowolić fan szybkiej jazdy.
Ten pierwszy w całej 77-letniej historii szwedzkiej firmy V8, opracowany we współpracy z Yamaha, jest wyjątkowy. Jest zaskakująco kompaktowy - 74 cm długości i szerokości 62,5 cm, z kątem zapadnięcia się cylindrów 60 stopni. Co umożliwiło zainstalowanie silnika, zachowując strefy tłumienia pod maską, a tym samym zapewnianie wysokiego poziomu bezpieczeństwa pasywnego. Ale najważniejsze jest to, że zapewnia doskonały potencjał XC90 i brzmi znacznie przyjemniej niż wszystkie inne silniki, które są zainstalowane w tym samochodzie.
Aktywną jazdę pomaga również maszyna GearTronic z możliwością ręcznego przejścia z jednego kroku na drugi. Czas reakcji na pracę pedału gazu wyraźnie spadł w porównaniu z poprzednimi 5-biegową automatyczną skrzynią biegów. Szósta - ekonomiczna - przekładnia jest zaprojektowana tak, aby poruszała się z płaską prędkością, gdy tylko kierowca pobudzi samochód, pudełko natychmiast przejdzie do dolnego kroku. Dwie kolejne zalety to to, że automatyczna skrzynia biegów jest naprawdę adaptacyjna, to znaczy szybko dostosowuje się do indywidualnego stylu jazdy i pozwala odkręcić silnik do maksymalnych obrotów w trybie ręcznym. Ogólnie rzecz biorąc, ten XC90 nie jest już tym, który jest wyposażony w mniej mocne silniki.
Po pierwsze - USA
Główny rynek szwedzkiego SUV -a pozostaje amerykański, a XC90 V8 zacznie się tam dostarczać na początku 2005 roku. Nad oceanem Volvo zamierza sprzedać do 75% z 15 tysięcy takich samochodów, które mają zostać zgromadzone w ciągu roku. Kolejną rzeczą jest zwiększenie objętości wyjściowej, ponieważ była już w przypadku XC90: zamiast początkowo zaplanowanych 50 000, 90 000 samochodów jest teraz produkowane.
Do Rosji najpotężniejszy szwedzki SUV osiągnie wiosnę. Ceny nie zostały jeszcze ustalone, ale jest całkiem oczywiste, że prawie nie będą niższe niż 90 000 USD, raczej odwrotnie - bliżej stu tysięcy. Amerykanie, które ten model kosztuje o połowę mniej, mogą jedynie zazdrościć.
I wreszcie, warto wspomnieć o zewnętrznych różnicach XC90 V8 z innych modyfikacji. Spożycie powietrza jest przycięte chromem, drzwiami i listwami po bokach jest pomalowane w kolorze korpusu, grill chłodnicy stał się szary, pojawił się nowe 18 -calowe koła i pojawiły się podwójne rury wydechowe.
A moje wnętrze domu ozdobił mały kaktus.
Krótkie cechy techniczne Volvo XC90 V8
Objętość silnika, miernik sześcienny. Patrz: 4414
Liczba zaworów dla cylindra: 4
Power, L. z. około ./min.: 315/5850
Max. Moment obrotowy, NM/About. Min.: 440/3900
Przyspieszenie do 100 km/h, P.: 7.3
Maksymalna prędkość, km/h: 210*
Średnie zużycie paliwa L./100 km.: 13,5
Objętość zbiornika paliwa, L.: 80
Wymiary, mm.: 4800x1900x1740
* Prędkość jest ograniczona przez elektronikę
Oleg Osipov
Źródło: Gazeta „Automobile Izvestia” [nr 24 (69), 2004-2005]