Test Drive Volkswagen Phaeton 2002 - 2009 sedan
Opium dla ludzi
Spróbuj, drogi czytelnik, odstraszając obcasy firm produkujących przedstawicieli najwyższej klasy. A o Volkswagen, zapomniałeś? Czy nadal jest to niezwykłe, że widzisz go w takiej firmie? To dla mnie dziwne: samochód ludowy i sześciokierunkowa kwota w cenie. Oczywiste jest, że ludzie są inni, ale nadalDlatego zaproszenie do zapoznania się z wydłużoną wersją Phaeton (nie ma nigdzie), wydawało się interesujące rozmowy z samochodem i staranie się zrozumieć, dla których ludzi został stworzony.
Co zniszczyłeś?
Eh, zapamiętam młodzież i przedstawię się osobistemu kierowcy wiodącej osoby. Zamiast UAZ, cud niemieckiej technologii, zamiast przyjaciela pułkownika, panie reżyser, zamiast tuniki wojskowej to czarny garnitur. Usta są na zamku, twarz jest kamienna, styl jazdy jest pewnie hakujący, a jednocześnie wyjątkowo miękki, dzięki czemu właściciel nie zwisał głowy. Kolega, pełniący obowiązki szefa, jest zagadkowy, a nie w randze, na przednim siedzeniu. Cóż, władze mają własne dziwactwa. Jak dostałeś? Gdzie idziemy? Clear, Dresden, hotel Kempinsky.
Hej nawigacja! Powiedz mi, gdzie kierować. Znalazłem moich towarzyszy? To wspaniale. Selektor karabinu szturmowego sześciopasmowego do trybu przełączania ręcznego pozycji napędu pozwól innym się pobłażać. Wybuchły reflektory Xenon.
Musisz być oryginałem, aby kupić członka z silnikiem Diesla. Ale szefowie wybrali naszą działalność na jazdę. I jeździć tak bardzo dobrze. Kiedy pod maską znajduje się ponad trzysta koni i 750 (!) Newtons w tej chwili, jaka różnica sprawia, że \u200b\u200brozpryskuje się w zbiorniku. Trochę pogłaskał stopę i przewrócił się, delikatnie tak cicho. Konieczne jest szybsze wywieranie nacisku szybciej, a nie będzie to szybsze przyspieszenie wcale nie jest wcale! Tutaj jednak silnik odczuwa się przez mamrocze macicy, stłumione, jakby w Ameryce z ogromną benzyną ósemką.
Więc wyszli do Autobahn. Tryb przelotowy: na prędkościomierzu 140 strzałka tachometru ledwo podniesiona, skrzynia biegów wynosi szóstkę. Silnik też odpoczywa. Urządzenie jest w rzeczywistości wygodne do pracy, nie ma się na co narzekać. Chyba że nie jest zbyt przyjemne, aby obrócić się na tak mastodoncie w zatkanym mieście. I tak wszystkie korzyści z cywilizacji samochodowej, które dla szefa kuchni, dla kierowcy, nie ma podziału na czarno -biały. A elektronika jest inna! Poczułem ciężarówkę z przodu i zwolnijmy. Dziękuję, droga kontrola rejsu, ale poradzę sobie z tą ciężarówką bez ciebie. Inteligentne samochody stały się, wkrótce jeźdzą i będziemy bez pracy
Cóż, tutaj przyjechaliśmy. Co mówisz? Tak, trochę hałas. Pamiętaj, aby sprawdzić. Dobranoc. Nadal mam zaawansowanego szefa, zauważyłem, że koła brzęczą. Nic dziwnego: na zimowych oponach, ale na asfalcie. Jest to winne za siebie, czas go zmienić, chociaż za tego rodzaju pieniądze firma mogłaby zarządzać izolacją hałasu.
Jaki jest faeton na tle konkurentów? Wydaje się dobre: \u200b\u200bprzestrzeń, komfort, sprzęt bogaty w magazyn. Silniki są godne, na ogół napęd na koła, jest wszystko, co jest położone dla rangi. Myl mnie dwie rzeczy: styl i marka. Ale pierwsza kwestia smaku i drugie nawyki.
Szklana świątynia
Drogi samochód to nie tylko sposób transportu. Jest to styl życia, jest to przynależność do pewnej klasy społecznej, jeśli chcesz, demonstracja własnego I. Koła właścicieli stosunkowo wąskich, a misjonarze z marketingu walczą o dusze (czytaj portfele) grubości. Przekonać, urok, hipnotyzuj i wreszcie zamień się w swoją wiarę. Każda religia ma swoją własną świątynię, więc kult Phaeton nie jest wyjątkiem. To miejsce nazywa się szklanką.
Ktoś przebija niebo igieł minaret, ktoś zakrywa kopułę czystym złotem, ktoś przecina w skałach posągi. Volkswagen zbudował szklaną fabrykę. W centrum miasta, w parku, na zielonym trawniku. Bez błota, żadnych uroczych rur, nawet komponenty są transportowane na specjalnie zbudowanym tramwaju. Tutaj nie tylko montaż samochodów, tutaj są kapłaństwem przed zdumiewanymi parafianami.
Podoba ci się ten kolor? Menedżer przenosi miniaturowy model Phaeton na stole do potencjalnego nabywcy. Jak ci się podoba ta skóra i taka tekstura drzewa? Próbki poruszają się wzdłuż wypolerowanego blatu, a ekran komputera natychmiast pokazuje, jak będzie wyglądał na żywym samochodzie. Chcesz spojrzeć na zgromadzenie samochodu, a nie przez szkło dla Boga, po prostu założono białą szatę, my, wiesz, przytul ostatnią bakterię wczoraj. Podoba ci się nasz parkiet? Cóż, podłoga szklanych sklepów jest pokryta kanadyjskim klonem. Czy chciałbyś śledzić montaż swojego samochodu? Zapewniamy, że wszystko jest robione ostrożnie: ręcznie, z umiejętnymi rękami specjalnie wyszkolonych pracujących niemieckich pracowników, najlepszych na świecie! Tylko ślub jest zautomatyzowany, połączenie podwozia z ciałem i klejącymi okularami.
Czy nadszedł czas, aby uzyskać gotowy samochód? Tam jest na piątym poziomie szklanej wieży. Dostarczą tę minutę! W międzyczasie proszę na lunch. Lub wybierz akcesoria? Może torebka za kilkaset euro lub skórzane portfolio za kilka tysięcy? Racja, niedroga, ponieważ kupiłeś taki samochód, musisz przestrzegać stylu
Kiedyś, dla mnie osoba z odległej religii, miała okazję wziąć udział w nabożeństwie wielkanocnym w moskiewskim Kremlinie. Zainteresował się, spójrz na patriarchę i kościelną blask. I wszystko się skończyło, że pchał wraz ze starymi kobietami, próbując dostać się pod sprayem wody święconej i prawie upadł z szczęścia. Jakaś obsesja! Tak więc w świątyni Phaeton: na temat ludzi, ze sprzętu odległych, duchowieństwo motoryzacyjne powinny wpływać magicznie. Najważniejsze jest zwabienie osoby, a dalsi specjaliści wykonają swoją pracę: dostaną kruchą duszę i zwrócą się do swojej wiary. Zapomnisz o wszystkich wątpliwościach, a marka przestanie wydawać się zbyt ludem i prestiżowym. W końcu klasyczny ostrzegł: każda religia jest opium dla ludzi.
Człowieku, samochód!
Zagrajmy teraz w władze. Wyobraź sobie siebie, ukochany, bogaty i odnoszący sukcesy, a zatem niezbyt ograniczony środkami. I na następną podróż do wejścia do biura złożono ciemny Phaeton. Z benzyną ósemką (czuję uprzedzenie dla silników Diesla) i oczywiście długie. Kocham, wiesz, przestrzeń. Do Wolfsburga, do fabryki!
Cóż, który wymyślił tę ręczną zmianę biegów! I zainstalował do tego dźwignie pod kierownicą. Dla nowego kierowcy są jak czerwona szmata dla byka. To ich szokuje, nie będzie wystarczająco grał. Facet jest młody, dranie z wszelkiego rodzaju systemów i urządzeń próbują użyć wszystkiego. Wczoraj, szczerze mówiąc, droga ustawiła zawieszenie powietrza dla maksymalnej sztywności: czuję się boleśnie drżąc. I ogólnie jeździ surowo, lubi go, widzicie, dynamikę Phaetona i hamulce! Kupisz swój samochód ćwiczy, a teraz bądź miły, spokojniejszy. Jest jednak osobą odpowiedzialną, prowadzi pewnie, nie zmusza się do drżenia. Cóż, ten Volkswagen go lubił, co możesz zrobić. Tak, i nie narzekam na samochód, ponieważ
ORAZ! Co! Tak, tak, zrozumiałem, przyjechaliśmy. Przepraszam, drzemka, w ostatnich dniach jest ciągły zgiełk. Czy lubię samochód, czy nie? Powiem to: nie mam nic przeciwko. Czy to nie brzmi zbyt głośno? Nic, główna treść i dla której jest ukryta, nie jest to ważne. W końcu każda rzecz może być podawana z różnych stron. Dla niektórych jestem solidnym uchwytem długiego postustrowanego Phaetona i niech zgadują, jaka jest bestia. A dla innych, najbardziej popularny właściciel Volkswagen. Na przykład dla prokuratora. Pah-pah-pah.
Igor Soliv
Zdjęcie autorstwa autora i Volkswagena
Źródło: Magazyn „Jazda”