Test Drive Mercedes Benz GL-klasy X165 od 2012 roku SUV
Gruby i cienki. Mercedes-Benz GL 500 i GL 320 CDI
Gruby i cienki. Mercedes-Benz GL 500 i GL 320 CDI. Różnią się one tak bardzo od dekoracji kabiny (kontra skóry dermatyny) stosowanej przez paliwo i cenę. Jak lubisz Mercedesa? Zapytał mnie fotograf.Kiedy Alexander zaczyna mówić o tej marce, pokazuje taki wyraz Schredera na swojej twarzy, który nie tylko milczy wokół ptaków, ale także szum w drutach znika, więc patos w tej chwili. Nie zdecydowałem jeszcze, szczerze odpowiedziałem. Zgadza się, klasyk musi być nasycony rozmową eleganckim przeprogramowaniem mojej psychiki.
Trzymaj się i spin?
Sztuczka fotografa zadziałała. Wkrótce skomponowałem już tekst przyszłego artykułu w mojej głowie. Mercedes nie jest dla taksówkarzy. Nawet klucz zapłonowy wymaga pewnego udziału inteligencji. Nie można po prostu go przykleić i zakręcić w skrzeczeniu startera. Czy możesz pozwolić na to w Wołdze, czy jak się tam nazywa, Siber? Mercedes wymaga pierwszego wkładania klucza i spokojnie ciesz się panelem przednim opartym na życiu. Następnie odwrócili go do pierwszego kliknięcia i powoli prześledzili, jak obniżyła się kierownica, podniesiona ze względu na lekkie lądowanie z siedzenia kierowcy. Wtedy możesz sobie pozwolić na powoli, miękkim ruchem, obudzisz rozrusznik. Ten rytuał jest jak ceremonia herbaty. I każde wyjście z garażu jako mała parada.
Nie jakakolwiek gejowska parada na Porsche Cayenne pomalowana pod kameleonem, ale prawdziwa promenada z maja z flagami, trybuną i świeżym wiatrem w chmurach złamanych światłem słonecznym.
Bez napełniania słonia
Po wstrząśnięciu hipnozy, wskazanego przez artystę fotograficzną, spróbuję napisać kilka wierszy w moim własnym imieniu. Jedyną rzeczą, która mnie zachwyca w Mercedes GL, jest jego zdolność krzyżowa. W pewnym stopniu gładkość jest również zadowolona, \u200b\u200bale nie jest tak lepsza niż na przykład VW Touareg, aby napompować słonia. Jest różnica, ale jest przeznaczony dla smakoszy podgrzewanych mitami, chętnie szukając dodatkowych wymówek dla ich inwestycji.
Wcześniej mówienie o drożności było śmieszne ze względu na cenę nowego GL. To zbyt kłopotliwe, aby pochować 120 tysięcy euro w lasach w pobliżu Moskwy. Ale teraz pojawiła się tania wersja z silnikiem Diesla i kosztuje tylko 80 tysięcy. Pierwsze okazy rozrzucone w rosyjskich sprzedawcach samochodów za kilka godzin. Mimo to na zewnątrz jak prawdziwy GL! I to, co niewielu ludzi w niego zagłębia (jak wyjaśniają sami sprzedawcy).
Ta hańba skłoniła nas do wzięcia najtańszego i najdroższego Mercedes-Benz GL. Rolą najdroższego ji el była modyfikacja benzyny z silnikiem o wartości 5,5. Tani jest wyposażony w 3-litrowy silnik wysokoprężny. Różnica wynosi 47 tysięcy euro, 100 kg wagi, 2,5 litra objętości i, oczywiście, 164 koni mechanicznych i 20 Newtonometers na korzyść benzyny.
Wbrew twojej woli
Korzystając z faktu, że jestem związany przez długi czas, nasz dyrektor reklamowy zabrał klucze do GL 500 i zrobił kilka kręgów w biurze redakcyjnym. Potem zabrał mnie na bok i wyszeptał mu do ucha: mam nadzieję, że nie napisałeś nic złego o tym silniku? Nie, nie miałem jeszcze czasu, pozbyłem się ciężkiego spojrzenia Michaila, ale po pewnym czasie zdałem sobie sprawę, że mimowolnie wpadłem w program. Reklamodawca podróżuje do ML i w połączeniu z fotografem, który wybrał Tsoshkę, stworzył silną frakcję redakcyjną o silnym sugestywnym wpływie na mentalność dziennikarską. Nawet teraz, w przeciwieństwie do mojej woli, chcę napisać mały hymn do ośmiolinterowego trzyklinowego jednostki.
Oczywiście jest celowo potężny i zapewnia zarówno dynamikę w całym zakresie prędkości, jak i komfort jazdy. GL jest jednym z najcięższych SUV-ów, ale 5,5-litrowy V8 wystarczy, więcej i nie potrzebuje więcej. Przy dowolnej prędkości wiesz, że działa bez wysiłku i zawsze ma rezerwę mocy, aby wyjść z krytycznej sytuacji. Duża objętość przyczynia się do płynnej zmierzonej jazdy. Obrót pracą jest mniejszy niż 1500. Przy prawidłowej operacji może być nawet ekonomiczny.
W tym miejscu hipnoza osłabła i przypomniałem sobie moje bezpośrednie obowiązki. Takie silniki muszą być dystrybuowane za darmo i zmuszone jeździć na nich od sześciu rano do północy. Po co? Aby w końcu przenieśli go właścicielom Mercedes-Benz i Rosyjskiego Rynu, który dziś utrzymuje te same prysznice, dotarły do \u200b\u200bnaprawdę ekonomicznych jednostek, w których podróżuje cała Europa.
To nie będzie litość
Oto przynajmniej nowy olej napędowy Mercedes, zainstalowany na GL 320. To umożliwia rozciąganie na piasku i skrzyżowanych obszarach, które benzyna odpoczywa. To prawda, że \u200b\u200bsą pewne problemy. Mercedes podjął swobodę dostarczania silnika wysokoprężnego do Rosji, ale usunął od niego filtr sadzy i włożył separator wilgoci w linii paliwowej, aby woda z naszego paliwa oleju napędowego broniła. Musiałem również zmniejszyć przebieg interservice do 10 tysięcy km.
Na zbiorniku gazowym z Diesel GL 320 jest on napisany tylko w celu zatankowania standardowego paliwa Euro-4. Utrzymałem pistolet na jakiejś stacji benzynowej w pobliżu Moskwy, wysłuchałem hałasu odrzutowca oleju napędowego Swilla i pomyślałem: ile metrów w kierunku reprezentatywnego biura Daimlera miałbym czas na prowadzenie? Tym razem to zrobił.
Na początku wydawało mi się, że Diesel reaguje zbyt ospały na gaz. Ale pierwsze wrażenie po prostu zepsuło adaptacyjne pudełko. Patrząc wstecz na poprzedni powolny bieg, udusiła zwinność dziennikarską. Jak się okazało, olej napędowy nadmiernie wyważał wszelkie wibracje i jest niezwykle na drodze, a na autostradzie wcale nie boi się wysokich obrotów.
Nie ma sensu porównywać dwóch różnych silników Mercedesa przynajmniej ze względu na otchłań pieniężną, która je podzieliła. Ale jeśli zapytasz, jaki jest mój wybór, odpowiem na olej napędowy. Pozwól mu nie ścisnąć tylnej części jeźdźców na skórzane siedzenie, jak silnik o pojemności 5,5 litra, ale spokojnie czołgaj się wzdłuż piaszczystych stoków, gdzie odpowiednik benzynowy będzie wymagał dobrego podróbki i braku litości.
Autor: Dmitry Leontyev, zdjęcie Alexander Ortnova-Baranov
Źródło: Magazyn 4x4 [lipiec/2008]