Test Drive Mazda CX-7 2007-2009 SUV

Mazda CX-7 zajmował się Mitsubishi Outlander XL

Mazda CX-7 zajmował się Mitsubishi Outlander XL. Nawet wygodna tylna sofa, większy bagażnik i pieprzone przyspieszenie mu nie pomogły. Amerykanie nie pomyśleliby o wypuszczeniu małej połowy lat. Przynajmniej poważnie.
Rosyjski przemysł motoryzacyjny również nie jest tak tolerancyjny, aby wymyślić takie niepraktyczne produkty, które również nie mają podwójnego celu (w biurze rejestracji i zaciągnięcia wojskowej). Okazało się, że moda crossoverów pochodziła z Japonii wraz z pierwszą Toyoty Rav4 i Honda CR-V.
Ale dzisiaj wiatr dmuchnął w drugą stronę i widzimy, jak rozwija się crossover jeden po drugim specjalnie dla rynku amerykańskim. I wkrótce zaczną to robić specjalnie dla Rosji, korzyści z ich sprzedaży, które wychodzimy na pierwszym miejscu w Europie.
Robi wszystko lepiej ...
Mazda CX-7 należące do rynku amerykańskiego jest natychmiast rozpoznawane jako największe w swojej klasie, jego długość wynosi 4675 mm. Plus agresywny, asertywny, wyjątkowo ekstrawertyczny (publiczny) projekt przestrzeni wewnętrznej i zewnętrznej. Na szczęście amerykanizm się tam kończy.
Przed pojawieniem się Mazdy CX-7 liderem w klasie średniej crossoverów był Hyundai Santa Fe (4650 mm), co było tylko nieco gorsze od Mitsubishi Outlander XL 4640 mm długości. To on wybrał oboje Japończyków jako przeciwnika, obaj tak dawno temu na naszym rynku.
Sfotografowaliśmy oba samochody na śniegu i lodzie pokryte ścieżką ułożoną przez terytorium parku w budowie. Konieczne było migotanie przed kamerą. Przez dziesięć minut wyprasowałem tę sekcję pod względem wielkości już zauważalnie ścieżkę drogową na CX-7. Po przeprowadzce do XL i, jak mówią, zmienił się mu w twarz. Okazało się, że nie można przejść z tą samą prędkością, a także zrelaksowane. Moja dawna współczucie dla Outlandera wyparowała w ciągu kilku sekund. Okazuje się, że Mazda robi wszystko lepiej.
Utrzymuje drogę bardziej stabilną, kontrolowaną wyraźniej i ustnie. Ponadto ma poniżej środek grawitacji, dłużej podstawą i szerszą ścieżką.
Tutaj masz koncepcję zoom-zoom w akcji. Nawiasem mówiąc, jeśli ktoś zapomniał, Zoom-Zoom jest niczym więcej niż sową. Dziecko naśladowanie dźwięku maszyny do jazdy. Palanie na Mazdzie jest przyjemniejsze i niezawodne.
 
Materia: Mazda CX-7
 


Materiał: Mitsubishi Outlander XL
 

 
Kto jest na początku?
Podekscytowanie nie zostało na tym wyschnięte i postanowiliśmy przeprowadzić tradycyjne sparowane starty. Byłoby lepiej, gdybyśmy tego nie zrobili! Na linii początkowej Mitsubishi XL łatwo i naturalnie wybrał całą obudowę z Mazdy CX-7, a ta przerwa nie została zmniejszona, dopóki prędkość 100 km/h osiągnie.
Czy trzyosobowa jednostka Outlander przekroczyła cechy mniejsze w litr, ale 2,3 litra CX-7 wyposażonego w silnik turbinowy? Dane techniczne mówią wręcz przeciwnie. Mitsubishi 220 l. s. i Mazda 238 L. Z. Ponadto silnik XL osiąga maksymalnie przy 6250 obr./min, a Mazda przy 5000. Według momentu tego samego obrazu: CX-7 350 nm przy 2500 obr / min i XL 277 nm przy 4000. Według paszportu Mazdy, przyspiesza to do setek za 8,3 C i Mitsubishi dla 9,7s.
Nie możesz uwierzyć, że przesączanie danych paszportowych! Nie raz potwierdzono, że mogą one znacznie różnić się od rzeczywistości. Mazda właśnie usunęła dodatkowe 1,5-2c?
Ale wróć do testu. Przyspieszenie nie jest ważne dla wszystkich. Ktoś jest ważniejszy dla wygody lądowania, przedziału bagażowego i możliwości przekształcenia salonu. Pomimo rozległych rozmiarów salonu Mazdy, na tylnych siedzeniach jest wygodniejszy w Outlander. A komora bagażowa zgodnie z rodzajem transformacji i objętości w XL jest lepsza niż 510 litrów Mitsubishi w stosunku do 400 litrów
Mazda. Ale w CX-7 tylne siedzenia są składane jednym ruchem.
Oba crossovery, jeśli weźmiesz je pod uwagę osobno, są w stanie zapewnić przyjemność z jazdy, a także służyć transportowi rodzinnemu i reprezentatywnemu. Mimo to duży crossover Mazda stworzony dla Amerykanów wygląda bardziej solidny. I nie tylko na drodze.
Przypadkowo mądry
Po sparowaniu na autostradzie, awansowaliśmy na ziemi, a raczej na wzgórzach zamrożonych śniegiem i lodem. Zadanie było tradycyjne do zawieszenia jednego, a jeśli to możliwe, dwa koła do sprawdzenia pracy asystentów elektronicznych. Mitsubishi pochylił się bez znaczenia, nie odmawiając przydzielonych mu przeszkód, ale robiąc to przez długi czas. Poprosił o dobre przyspieszenie i zdenerwował kierowcę.
Z drugiej strony Mazda wykonała wszystkie zamówienia pilota, bez sprzeciwu i opóźnień. Oto naprawdę inteligentna elektronika dla SUV -a. Niestety, na crossoverach, z wyjątkiem Land Rover Freelander, elektronika nie jest poza drogą, ale aby utrzymać trajektorię na asfalcie. CX-7 nie był specjalnie przygotowany na drogę terenową. Ale ESP był na terenie przydatny. Ponadto różnica zwiększonego tarcia na tylnym mostku pomogła.
System CX-7 działa w następujący sposób. Podczas wieszania koła dusi silnik, ale po pewnym czasie, jeśli kierowca jest wytrwały i nadal bawi się pedałem gazu, powoli pozwala pędowi i dyskretnie hamować kapcie, pozwala ci wspinać się. W rezultacie Mazda nie wymagała nawet minimalnego przyspieszenia przy śnieżnej różnicy w czasie zawieszenia jednego z kół. Tak, XL powtórzył również trasę poza drogą, ale był to nieszczęśliwy widok, smak desperackiej skrzynki osi i nerwowe wysiłki. Mitsubishi uratował tylko wygrane w odprawie (215 mm w porównaniu z 205 w Mazda) i oczywiście większy kąt wejścia.
Cóż, co fajniejsze, dowiedzieliśmy się. Wygląda na to ... chociaż, jeśli nie popychasz ich czoła, oba są dobre.
 
Autor: Dmitry Leontyev, zdjęcie Alexander Ortnova-Baranov
 
   
 
   

 

Źródło: Magazyn 4x4 [marzec/2008]

Test wideo napędza Mazda CX-7 2007-2009