Test Drive Jeep Commander od 2008 SUV

Jeep dowódca CRD i VW Touareg V6 TDI

Patrząc na stół, można założyć, że dowódca jeep CRD i VW TOUARG V6 TDI są bardzo podobne. Nie całkiem. Działają w jednej klasie średniej wielkości SUVS i znajdują się w kategorii SUV, ponieważ jest wyposażony w skrzynki dozujące z obniżonym zakresem transmisji.
 

Mają kompletny zestaw z silnikami wysokoprężnymi z trzech litrów. Koszują te same pieniądze, ułożone w zakresie 1 600 000 rubli dla najbardziej skromnych wersji do 1 900 000 rubli dla pełnych konkurentów bezpośrednich!
 

Modny temat.
Zacznijmy natychmiast od silników, ponieważ diesel jest modnym tematem. Jeśli dla Europy jest to główny produkt, a następnie dla Rosji stał się szeroko dostępny tylko w tym roku.
 

Natychmiast umieściliśmy je do linii startowej, a z szarpnięciem pary z miejsca dowódcy, ostro udaliśmy się naprzód na półksiężyce. Spowodować, że nie mógł nie mógł. Wyrzucił na początku, został zmuszony do wyciągnięcia outsidera do samego końca. Rezerwy na karanie równej siły, nie okazały się. Silnik Touareg rozwija 225 litrów. Z. Przy 4000 obr./min i 500 nm. Komendator silnika CRD 217 l. Z. Przy 4000 obr./min i 510 nm. Mistyk!
 







Potem włączyliśmy na drodze. Samochody tej klasy i takiej cenie zostały pierwotnie stworzone w celu przezwyciężenia stosunkowo złożonych obszarów na zwykłą gumę drogową. Trudno sobie wyobrazić, że ktoś umieści na nich koła ze wszystkimi lub odznaką terenu błotnego, jak zwykle wśród właścicieli SUVS prostsze. Dlatego Touagerg bardzo podziwia z zawieszeniem powietrza i elektroniczną naśladowanie zamków. Właśnie wzrósł o 180 km / h wzdłuż autostrady, a teraz zwiększyło prześwit uziemiający do 300 mm i wspinał się przez traktor ciągnika.







Dowódca nie może pochwalić się takiej geometrii, ale na ziemi, jego silnik napędowy jest ponownie, jak w stałym, bije silnik Touareg. Ta zamyślenie niemieckiego sześciu na Niziszu ponownie psuje zdjęcie. Dowódca jest bardziej pewny siebie, dokładniej. Amerykanin daje 100% sensacji silnika diesla. Niemiecki jest bardziej cywilizowany do dźwięku, przyspieszenia i odpowiedzialnego.







Tutaj masz dwa identyczne silniki. W rzeczywistości posiadają różne znaki. CRD jest szerszy zakres prędkości, na którym osiągnięto maksymalną wartość momentu obrotowego, a zaczyna go wziąć wcześniej. Nie przeszkadza nawet tym, że pięciobiegowa automatyczna transmisja jeep jest mniej progresywna niż szybki sześciokrotny maszyna VW.


Matchast: VW Touareg V6 TDI








Matchast: dowódca jeep








Punkt dla bagażnika
Oprócz dynamiki istnieje wystarczająco dużo poważnych różnic. Dowódca ma z tyłu mostu blisko Ziemi, a Touareg ma tam niezależną zawiesinę. Tak, a ustawienia kierownicy, zawieszenie, hamulce ogólnie są takie, że VW pewnie manewatuje między ciężarówką, a Jeep prosi silniejszy, aby utrzymać kierownicę i nie być rozproszony przez slalom. Leader Touareg w obsłudze w swojej klasie i dowódcy przeciwnie ... to samo można powiedzieć o kabinie. Niemiec jest bezbłędny: drogi i solidne. Yankee Brutalen, ale prymitywne twarde plastikowe i niezbyt stylowe śruby. Istnieje wiele miejsc na drugim rzędzie Touareg, ale trochę przeciwko przeciwnikowi. Prawda, dowódca w podstawowej konfiguracji jest trzeci rząd. W postaci złożonej usunięto do podłogi pnia, dlatego dolna część przedziału ładunkowego (na krawędzi okularów) w jeepie jest mniej przestronna niż konkurent.
 







Umysł w tym teście jest całkowicie od strony VW Touareg. Prawidłowe, prawdziwie uniwersalne SUV. A silnik jest oszałamiający. Utrata dynamiki Pshik, nagie doznachy. Ale dla Jeep mówi uczucia. Pamiętaj, kiedy w moim dzieciństwie pobiegłeś do destylacji, główną rzeczą było zabrać pierwszy, a dzięki którym margines nie jest ważny. Plus, oczywiście brutalność. I siedem salonu.
 
Autor: Dmitry Leontyev, Zdjęcia Aleksandra Insurance Baranova
 
 
 
 
 
 
 
 
 

 
 

Źródło: 4x4 Magazine [styczeń / 2008]