Jeep Cherokee (Liberty) Drive od 2007 roku SUV
Pod białą pustynią
Co amerykańscy Indianie z plemienia Che Roki mają wspólnego z afrykańską pustynią? Najbardziej bezpośredni, Denis Harutyunyan był przekonany, że wjechał do jeepa z piaskiem cukrowym. Zdjęcie autorstwa autora i jeepa.Jedyny pas startowy, samotny helikopter policyjny, płonące słońce i kompletne spokój w małym marokańskim mieście Er-Rashidiy. Odprawa w jednym z dwóch małych budynków glinianych na sąsiednim terytorium jest frontem przed skokiem do gorącego afrykańskiego powietrza. A Briefing jest poważny, mentorzy bez przestrzegania powtarzania: nie zapominaj, to jest Afryka! Obawiaj się wszystkiego: dorośli i dzieci, wielbłądy i osły, kamienie i piasek! Okazało się, że niektóre ostrzeżenia są naprawdę uzasadnione
Karavan idzie w niebo
W pobliżu lotniska przejścia trzy grupy z siedmiu nowych Cheroki Blask. Instruktor AXEL wskazuje, gdzie usiąść. On sam pójdzie do jednego z pojazdów towarzyskich (z każdą karawaną, dwoma uzbrojonymi kablami, wciągarkami, stacjimi radiowymi i innym sprzętem Jeepa Ranglera wykonanego przez Rubicon i Saharę odejdą).
Ciało nowej Chearoka jest konwencjonalnie wyciśnięte toporem, prostokątne reflektory w stylu starszego dowódcy, minimum wystroju - ten jest dokładnie zorientowany na silną połowę ludzkości.
Za kierownicą osiadł w podróży: Karavan nie czeka! Podczas gdy idziemy powoli wzdłuż wąskiej autostrady, staram się ocenić wygoda salonu. Na początku wydaje się ciasne, ale szybko się do tego przyzwyczaisz. Co gorsza, że \u200b\u200bpod lewą stopą nie ma witryny - należy ją ściśnąć. Dobre siedzenie, pokryte miękką skórą, psuje wałkę wystającą pod łopatkami: dlaczego? Twardy plastik przedniego panelu w niektórych miejscach zaciąga - wcale nie w twarz nowego samochodu. Później przedstawiciele firmy przekonali się, że kopie testu - z partii przedprodukcyjnej, nie będą w pojazdach towarowych i wytwarzaniach: wiemy słowo na słowo. Co więcej, nie ma innych skarg - wszystko jest wykonane przyjemnie i mocno. Szczególnie podobała mi się wygodna szeroka flaga, która przełącza tryby robocze różnicy środkowej. Wybierz jeden z trzech przepisów (2WD, 4WD-AUTO i 4WD-MOD), dyski elektryczne zajmie się resztą. Z powodu zatrzymał znaczną liczbę bagażnika i znalazł w nim interesującą rzecz. Jeśli obrócisz duży panel fałszywej podłogi, okazuje się ona plastikową paletą ze stroną 10 -centymetrową - w sam raz, aby umieścić brudne buty lub załadować coś niezbyt czystego, bez barwienia tapicerki.
Elementy luksusowe - wykończenie skóry i aluminium, kontrola klimatu, duży ekran wielofunkcyjnego systemu MyGIG nadają niegrzecznym pojazdowi całego terraina cech zwykłego samochodu. Tak, a Cheroki bardzo spokojnie biegnie na nierównomiernym afrykańskim asfalcie. Moc 3,7-litrowej sześciu benzyny jest na ogół wystarczająca, chociaż podczas wyprzedzania nadal chciałbym dodać kilkadziesiąt koni. Elastyczne dzieło zawieszenia wskazuje na jego wyjątkową intensywność energetyczną (i prawdę: została przebita tylko burzą wysuszonych strumieni). Jeśli niektóre wibracje dotrą do jeźdźców, to tylko mocno zrzucone. Wygląda na to, że pomaga to nawet nie zrelaksować się, nie stracić wrażeń drogi.
Wspinaczka pustynna
Pożegnałem się z dziećmi na autostradzie, które machały rękami, włączamy nieco zauważalny tor prowadzący do niskiej przełęczy górskiej. Pod kółkami - rozpraszanie małych kamyków piaskiem. Che Roki zachowuje się wygodnie na afrykańskiej równiarce: doskonale trzyma linię prostą, posłusznie idzie za kierownicą, ostrożnie izoluje się po wstrząsaniu. Tak więc kręcenie wznosi się na szczyt i wydawało mu się, że trudno byłoby się tu przeprowadzić. Cóż, możesz przetestować asystenta - kontrola pochodzenia wzgórza. Dziwne wrażenie: uwalniasz pedały, praktycznie wisi na pasku, a sam samochód z pewnością czołga się, chrupiąc przez hamulce. Zchodząc do stopy, rozejrzał się -i oddał hołd nowoczesnej elektronice: nachylenie jest naprawdę fajne. Z przodu wciąż jest cukier - odcinek słynnego Dakara.
Khan powiedział mi
W przeciwieństwie do powszechnego błędu, pustynie tylko o 20-30% są pokryte piaskiem. Konieczne było udać się na prawdziwe wydmy przez około półtorej godziny. Ale wspaniały widok ogromnych marginesów był tego wart! Na początek zaprosili Sand School - Sand School - do opanowania szczegółów jazdy w piasku. Na właściwym siedzeniu instruktor, pod kontrolą alarmową, której musisz prowadzić mały koło treningowe. Pełny napęd z koła z opuszczającym sprzętem, selektor skrzynki do pozycji 1 - Chodźmy!
Przyznaję, byłem zaskoczony: co jest tutaj skomplikowane? Tak, samochód staje się namacalnie mocniej, ale na delikatnych masowych zboczach jest dość łatwy. Co więcej, szczególnie niebezpieczne miejsca oznaczone jasnymi flagami.
Ale kiedy zostaliśmy zwolnieni na prawdziwe wydmy, zaczęło się! Zgodnie z marszalistami, które dostarczył każdy samochód, instruktorzy wciąż się powtarzali: Gas! Gaz! Davi do przystanku!. I w odpowiedzi: White Cheroki utknął, Krasny utknął. Jednym słowem wszyscy odwiedzili niewolę piasku. Dzieje się tak natychmiast: nie znałem gazu - i już utknąłem. Nie ma w tym najmniejszej poczucia winy samochodu własna ostrożność. Rzeczywiście, aby wspiąć się na herb wydm, potrzebujesz bezwładności. A na samym szczycie samochód musi być ostro oblegany, ponieważ może być ukryte przez strome i niebezpieczne pochodzenie, na którym obala jeep, jest drugim biznesem. Niektórzy utknęli nasi towarzysze, po prostu wykopali, inni musieli zostać wyciągnięci na kabel. Po wyciągnięciu mniej lub bardziej solidnego krainy był zaskoczony: w jaki sposób Dakarov-Vzov tu idzie? Nie tylko jeźdz - spieszą się!
Rekiny, goryle, inne niebezpieczeństwa
Zwrócili normalne ciśnienie w oponach i ponownie wyszli na autostradę. W mieście Erfud już był w ciemności. W tym miejscu ostrzeżenia zapamiętano podczas wstępnej odprawy. Dzieci przechodzą przez drogę przed kółkami, dorośli spokojnie chodzą na środku jezdni, osły, ciągnące wózki z ciemności z duchami, a rowerzyści zachowują się po prostu wyzywająco.
Podsumowując wrażenia, pomyślałem: Cheroki jest tkany z kontrastów. Pomimo całego zastraszania, w ekstremalnych warunkach okazał się prawdziwym wojownikiem - idzie do ostatniego, podczas gdy koła przynajmniej coś przylegają. I w spokojnej atmosferze wydaje się, że spoczywa na mnie. Ryk silnika, fontanny piasku spod kół - wszystko to pozostało na pustyni. Teraz Cheroki zamienił się w zwykły samochód. Ale wałek pod łopatkami wydawał się znowu dorosły - skacząc na wydmy, nie zauważyłem tego
Następnego ranka, już z samolotu zobaczyłem wycofującą się kolumnę jeepów. Spojrzał na nich z pewnym smutkiem. Indyjska uzależniła mnie silniej, niż się z nim spodziewałem. Pod oczami jest biały Cheroki pod oczami białego słońca pustyni.
Spadkobierca najwyższych ludzi
Nazwa plemienia, które nadało nazwę samochodu, pochodzi od słowa licencjata, co w językach Irokezów oznacza, że \u200b\u200bnie naszym zdaniem nie mówi. Samo to samo plemię nazywało się Byniinviya (wyższe osoby), teraz najczęstszą samą samą nazwą jest Chlags (pierwszy spośród wojowników), chociaż nie mają nic przeciwko, gdy nazywają się Cheroki.
Liczba Cheroka została znacznie zmniejszona z chorób, które Europejczycy przynieśli do Ameryki (do 1830 r. Spadła z 50 do 20 tysięcy ludzi). Kolejne 25% plemienia zmarło podczas wojny Północy i Południa - ani białe, ani czarne, ani inne plemiona indyjskie nie poniosły takich strat. Liberalne przepisy dotyczące adopcji w Cheroki pozwoliły teraz zwiększyć liczbę do 310 tysięcy, ale tylko 15 tysięcy z nich to rasowe Indian. Większość obecnie mieszka we wschodnim Oklahom i na zachodzie Karoliny Północnej.
Jeep-Kabrio
Choć może się to wydawać dziwne, nie zdolności poza drogą, nie silnik ani zawieszenie, ale ogromny, prawie cały dach, właz, jest najbardziej zapamiętany w Cheroki. Po zimnej pogodzie i złej pogodzie pasażerowie są chronieni przesuwaną zasłoną wzmocnionego akrylu. Markiz można przesunąć prawie na sam koniec dachu lub zatrzymać się w dowolnej pozycji. Tylko tył można pociągnąć do przodu, zapewniając pasażerom słoneczną łazienkę.
Jeep Cherokee - ponownie potwierdza swój obraz. Możesz jeździć codziennie po mieście lub odwiedzać mniej -w miejscach, pamiętając: jego możliwości nie są nieograniczone
Źródło: Magazyn „Jazda”