Hyundai Grandeur Test Drive od 2005 roku sedan
Wspaniały przełom
Kilka lat temu największym sedanem w linii modelowej Hyundai była Sonata. Wyprodukowano kilka pokoleń tych maszyn i wszystkie z nich zostały dobrze sprzedane. Jednak Sonata nadal nie może być uważana za pełnoprawną klasę samochodową.Oto przedsiębiorcy Koreańczycy i postanowili się zerwać, aby uzyskać bardziej solidny status. Nie tak dawno temu fani marki mogli już ocenić nowego sedana za pomocą indeksu NF, teraz kolej na największego sedana w linii Hyundai - samochód o romantycznej nazwie Grandeur.
Warto zauważyć, że pojawienie się sedana z noworodka jest bardzo pozytywne. Samochód wygląda szczególnie solidny w kolorze czarnym. Ponadto dostaliśmy również maszynę testową z zabarwionymi okularami, co tylko dodaje solidności. Ścigna część jasnych oczu ksenona, gładkich linii i konturów ciała - tylko obfitość czerwieni w tylnym świetle powoduje pewne oszołomienie: zbyt pretensjonalne. Całkiem solidne 17-calowe koła podają koreańskie pochodzenie samochodu. Tak jest jednak, wybieranie nit, ponieważ takie problemy są rozwiązane w mgnieniu oka, wybierając bardziej stylowe koła
Wewnątrz wielkości jest dość ciepłe i wygodne. Skórzany salon, wszystkie możliwe i niemożliwe elektroregulacje, kontrola klimatu, muzyka w ogóle, wszystko w dorosłym. Kurtyna w tylnym oknie jest automatycznie usuwana po włączeniu tylnego biegu, a następnie wraca - jak solidny BMW i Mercedes. Nowy silnik V6 z 3342 CM3 przedstawiony kilka lat temu jest specjalną dumą Koreańczyków. Ten silnik jest specjalnie zaprojektowany dla rynku Ameryki Północnej i łatwo trawia 92. benzynę. Ponadto, mając moment obrotowy 304 nm, to ogniste serce z łatwością przyspiesza oszustwa dwa -śródoczne do 100 km/h w 7,8 sekundy. Ponadto proces ten występuje wraz z udziałem 5-biegowej automatycznej skrzyni biegów. Maksymalna prędkość zadeklarowana przez producenta wynosi 237 km/h. W kontroli sterowania stwierdzono pewną symbiozę między nasileniem a obsługą. Wielkość nie jest ostra, jak brzytwa, ale nie jest królika, ale zgromadzona na drodze. Trochę bawełniane hamulce mają bardzo drogą średnicę dysków hamulcowych - 30,3 cm z przodu i 28,4 cm od tyłu.
Amerykany Hyundai i je paliwo wyłącznie w Ameryce - z deklarowanym zużyciem 15 litrów w cyklu miasta w praktyce poniżej 17, nie spada. Apetyt jest oczywiście nieskromny, ale niech będzie to największy problem dla konsumenta.
Oczywiście wybredny czytelnik zapyta: co, czy w ogóle nie ma wad? Oczywiście są, ale są one nieznaczne. Aby nie winić stronniczości, zauważę kilka chwil. Po pierwsze, przyciski sterowania radiowego na torpedie wyraźnie wyglądają znacznie mniejsze niż sam samochód. Po drugie, poduszki wszystkich siedzeń są naprawdę krótkie. Oznacza to, że jeśli najwyższy menedżer zdecyduje się użyć Hyundai Grandeur jako oficjalnego samochodu z kierowcą, jest mało prawdopodobne, aby działał na tylnej sofie. Osobiście podróżowałem do wszystkich miejsc pasażerskich i mogę z pewnością powiedzieć: jeśli za kierowcą za kierownicą wybiorę przednie siedzenie pasażera. Tylko tam udało mi się zapewnić całkiem komfort pracy. Niemniej jednak, biorąc pod uwagę koszty samochodu, wszystkie te niedociągnięcia nie można w ogóle uznać za poważne.
Niemniej jednak podobało mi się nowa Hyundai Grandeur. Skromnie i gustownie. Kiedy samochód skąpał się w piance na jednym z zlewów stolicy przed strzelaniem, podszedł do nas właściciel ultramodowanego Ferrari ostatniego modelu. Dialog był następujący:
- Jaki rodzaj bestii?
- Nowy Hyundai Grandeur
- tak? Czy Koreańczycy nauczyli się robić takie samochody? A co, teraz możesz iść i kupić?
- No tak
- Fajne! Chcę tego!
Więc co mamy w końcu? Doskonały, stylowy i niezawodny koreański samochód produkcyjny, który wyraźnie pasuje do własnych pieniędzy i ma pięcioletni gwarancję producenta. Ten samochód jest odpowiedni dla kogoś, kto nie chce być standardową postacią siedzącą w jelitach 220. ciała. Tak, nie będzie luksusowych dzwonków i gwizdków Maybacha. Ale czy są potrzebne? Tak, a głowa nie zakorzenienie takiego samochodu. I nawet jeśli wielkość wciąż jest daleka od Mercedesa lub BMW, ale mimo to nie jest to budżetowy samochód koreański, do którego udało się przyzwyczaić się Rosjanowi. Wyjdź, panowie
Tekst: Alexey Gusev
Źródło: Magazyn Mkobil [10.30.2006]