Hyundai Grandeur Test Drive od 2005 roku sedan
Hyundai Grandeur: Nie możesz mieć ułaskawienia się do wykonania
Być może niemożliwe jest przecinek po słowie - słowo jest oburzenie, podkreślając nazwę artykułu z zielonym. Zgadzam się, czy to naprawdę za mało dopiero po czy wcześniej? Gdzie umieścić przecinek w tytule, test Hyundai Grandeur powinien nadal udowodnić. I, jeśli to możliwe, przekonanie, że klasa biznesowa jest w języku koreańskim naprawdę poważnie.Przetłumaczone z angielskiej wielkości oznacza blask, bogactwo, luksus. Cóż, jeśli weźmiesz pod uwagę, że w klasie E prawie każdy może pochwalić się takim zestawem cech, nie ma tu nic zaskakującego. Ale w Hyundai inne znaczenie słowa Grandeur - szlachetność pochodzenia
Uśmiechasz się? Na próżno koreańska firma ma doświadczenie w produkcji samochodów z klasy biznesowej. Kolejną rzeczą jest to, że Europa nie doceniała tego doświadczenia: najbardziej zaawansowana premia z Hyundai Model jest Centennial - tylko w jej ojczyźnie zyskała popularność.
W Rosji Koreańczycy są szczególnie ciasni na nogach w kompaktowej klasie modeli akcentu i getz bije rekordy sprzedaży. Ale sedan Hyundai Grandeur pojawił się niecałe dwa lata temu, jak mówią, nie poszło: sprzedaż jest powolna. Jesteśmy przyzwyczajeni do płacenia nie tylko za wypełnienie, ale także za Shildę, w prostym prestiżu marki. I tutaj, niestety, koreańscy producenci są dalekie od liderów.
Ale w eleganckich konturach Hyundai Grandeur Koreańczyka wciąż musi zostać rozpoznana! Jeśli spojrzysz na samochód od tyłu w trzech czwartych, aby dać lub wziąć, dwupokładowy z powrotem wyszedł pod piórem Christophera Banlli, głównego projektanta BMW! Dopiero teraz, jeśli pójdziesz z przodu, dosłownie natkniesz się na znudzone prostokąty reflektorów, dotknięte skrzydłami z kratką chłodnicy. Wyglądało na przykład Toyota Mark 2 dziesięć lat temu. Tak więc przechodnie -odkrywając mijając samochód od tyłu, obracają się obojętnie, docierając do linii frontu. Nie łapie, nie zaskakuje projektu wielkości.
Ale samochód jest gotowy na pocenie się z bokami prawie pięciu metrów, aby uwolnić miejsce pod słońcem rozwijającego się rynku rosyjskiego. Przestrzeń wewnętrzna jest dokładnie tym, co ci wspaniałe konkurenci są gotowi pokonać bardziej wybitnych konkurentów. Totnik jest trochę bardziej przestronny niż w Toyota Camry lub Nissan Teana, dodatkowo szerokie drzwi i wysoki dach sadzi się w bezpłatnym samochodzie wolnym, nawet dla najbardziej solidnego (w wymiarach) bossa.
Czy mu się spodoba? Być może szef kuchni może się nudzić: solidne wnętrze jest spełnione w dobrej wierze, ale nie ukrywa w sobie niezapomnianych rysów. Monumentalna przednia konsola nie jest zbyt elegancka, ale dość wygodna i przyjemna z dużymi klawiszami, jakość plastiku i skóry nie rodzi pytań. Dobra modna optymalna panel urządzeń z dużymi, dobrze przeczytanymi łuskami, z tym wyjątkiem, że ich światło ksenonowe jest zimne dla oczu.
Szeroki parapet między siedzeniami jest pełen nadmiaru plastikowego drewna, ale jest wyposażony w wygodne pudełka.
Ale niektóre elementy wewnętrzne wydają się być przez pomyłkę w wielkości. Małe wyniki systemu klimatycznego, a jednocześnie rejestratory taśm przypominają takie chińskie kalkulatory: ślepy, są pełne małych symboli i wyglądają tanio
Powiedz, picking? Być może tak, ale za tego rodzaju pieniądze mogę i znaleźć wadę! Trudno jednak znaleźć niezadowolenie, trudno jest odpowiedzieć w wielkości. I który rozważa radio Dwu-Dinsky z talii kasetowej, aby dowiedzieć się, że firma Infinity (Not Automobile) specjalizuje się w najwyższej klasie sprzętu audio od 1967 roku.
W ciągu czasu Hyundai Grandeur jest bardziej skłaniony do narzucania Ameryki niż zebranej Europy. Dynamiczne przyspieszenie? Tak, całkiem, ale na samym początku przygotuj się na spotkanie z powolnością Guidrotransformera karabinu maszynowego. Na początku ruchu nieznacznie wstrząsasz, a następnie namacalny impuls do przejścia do drugiego, po czym dość szybki zestaw prędkości. Kierownica reaguje wystarczającym wysiłkiem reaktywnym, ale znowu tylko z przyzwoitą prędkością. Jeśli ćwiczysz sterowanie w mieście, samochód zareaguje na twoje działania leniwymi, oprócz ciężkiego ciała wielkości uwielbia kołysać się nad nieprawidłowościami. W przeciwnym razie bardzo przyjemny samochód w komunikacji.
Wrażliwe hamulce pozwalają płynnie, a jednocześnie pewnie zdenerwować samochód, a systemy bezpieczeństwa nie wycofują się zbyt wiele kontroli. Przede wszystkim pod tym względem lubiłem ABS, który jest w połączeniu z systemem asystentów hamulcowych, pomagając zwiększyć ciśnienie w układzie hamulcowym podczas hamowania awaryjnego.
Praca mechanizmu, nawet przy ostrym spowolnieniu, ledwo poddała się lekkiej bitwie i rozmowy dla kierowcy. Odległość hamowania nie zawodzi: 39 metrów od 100 km/h do zera - jeden z najlepszych wskaźników w klasie. Ogólnie rzecz biorąc, jeśli szef kuchni przechodzi z tylnego krzesła za kierownicą, strażnik może być spokojny.
Muszę przyznać, że większość problemów Hyundai z modelem Grandeur leży w dziedzinie stereotypów panujących w klasie klasy E. klasy E. Prawie zawsze wszystkie niemieckie, prawie wszystkie japońskie, selektywnie amerykańskie i nieznajomi, od których koreański producent przyszedł, nie lubią tutaj. Ale czy istnieje część winy samego samochodu? Może trochę tak. Aby stać się popularnym i szanowanym w premii, musisz być w stanie zaskoczyć: projektowanie, wypełnienie techniczne, komfort Hyundai Grandeur nie zaskoczył. Ale zdolność koreańskiej firmy do gry w klasie premium dokładnie potwierdziła.
Weź uchwyt i umieść przecinek w nagłówku po słowie. Samochód na to zasługuje.
Charakterystyka techniczna Hyundai Grandeur 3.3 Automatyczna skrzynia biegów:
Wymiary, mm (długość x szerokość x wysokość) 4 895x1 865x1 1490
Prześwit, mm 162
Wyposażona masa, KG 1788
Objętość pnia, L N.D.
Objętość i zasilanie silnika, L (L.S./AT RPM) 3.3 (235/6 000)
Maksymalny moment obrotowy, NM przy RPM 304 (3 500)
Przyspieszenie do 100 km/h, str. 7.8
Maksymalna prędkość, km/h 237
Średnie zużycie paliwa (miasto/autostrada) L/100 km 15,1/7,4
Samochód jest przewidziany do testu Dakar, oficjalnego dealera Hyundai.
Tekst: Alexander Michhailov
Zdjęcie: rzymski ostanin
Źródło: Magazyn Wheel [lipiec 2008]