Test Drive Mercedes Benz E-Klasa W212 2013-NV Sedan

Nie jestem gruby, jestem pełny!

Nawet dziecko pójdzie na rower z trzema kołami. Dorośli chłopcy jeżdżą dwoma kółkami i ciotami w cyrku - już na jednym kole. Po co zatem robić sedany z napędem na koła?
W okresie dojrzewania są mierzone, który pisze nad ścianą. Po zdobyciu doświadczenia życiowego i upewnieniem się, że niezależnie od wyniku spray równie leci na konkurencji, przechodzi do wyższych spraw. Na przykład, kto lepiej prowadzi samochód. Każdy spór nieuchronnie wpada do dyskusji o tym, który napęd jest lepszy - z przodu lub z tyłu. I tylko kilku właścicieli sedanów z napędem na koła słucha tych sporów z protekcjonalnym uśmiechem. Wiedzą na pewno, że najlepszy napęd jest jednocześnie z przodu i z tyłu.
Przejdź przez linię. I poważnie, wszystkie samochody z napędem koła przebiegały w codzienne życie z wyścigowych wybiegów. W prawdziwym życiu mogą zainteresować tylko tych, którzy naprawdę lubią jeździć. Mówiąc dokładniej, który obsługuje swój samochód, niezależnie od roku: deszcz, śnieg, brud lub lód. Na suchym asfalcie i w średnim temperamencie kierowcy nie jest potrzebny napęd. Taki kierowca po prostu tego nie poczuje.
Producenci wszystkich opcji napędu koła dla popularnych sedanów i wagonów stacji nie oczekują, że ich właściciele będą używać Mercedesa 4Matic lub Golf 4Motion jako jeepa w złamanym kraju. Maksymalnie, na którym może się liczyć właściciel sedana na wszystkie koła, a jego różnica w drożności i zwykłych śmiertelników jest zwiększone szanse na wydostanie się ze śnieżnego podwórza rano lub spokojnie dotarcie do letniego domku na jesieni- Spring Gleby Twil.
Projektanci zainstalowali wszystkie napęd w samochodach, aby ich właściciele czuli się bardziej pewni w trudnych warunkach drogowych - na zaśnieżonej drodze, w górach, na mokrym asfalcie. Nawet początkujący kierowca wie, jak podzielić załamanie samochodu w poślizgu, na przykład podczas przekazywania stromego obrotu.
Tylna oś samochodu nieustannie stara się wymykać się z tury - jeśli ten proces nie jest kontrolowany, samochód zaczyna obracać się wokół jego osi. Wiadomo, że istnieją pewne zasady wycofania samochodu z dryfu, które są specyficzne dla napędu przednich i tylnych, ale statystyki wskazują również, że dość często ludzie wpadają w wypadek, przeszczep z klasyki na koło z przodu Drive i odwrotnie.
Samochody z napędem na pełne koła są znacznie bardziej demokratyczne w swoim zachowaniu i często pozwalają właścicielowi przejść przez twarz tego, co jest trochę dozwolone: \u200b\u200bpośpiesz wzdłuż drogi na skraju faul. Granice dopuszczalnej prędkości podczas przekazywania zakrętów są znacznie wyższe. Tak więc napęd na koła jest nadal prędkością i adrenaliną.
Opłata za ryzyko. Nie pochlebiaj się obecności 4x4 lub 4WD w takich samochodach, pamiętaj raz na zawsze - to nie są SUV -ami. Z reguły ulotka ze spadkiem w pobliżu nie jest instalowana na wszystkich sedanach napędu koła. Są to nadal samochody na drogi publiczne, ale są one zwykle droższe niż ich odpowiedniki z napędem na pojedyncze koła.
Do naszego testu wybraliśmy trzy sedany klasy biznesowej. Mercedes E-Klasse 280 4Matic (różnica w cenie zwykłej oka wynosi około 4,5 tysięcy USD), Audi A6 2.4 Quattro (różnica-4 tysiące) i Subaru Legacy 2.5. Samochody są różne ceny, ale podobne w zasadzie i ideologii.
Wybór jest dość subiektywny - sedany, hatchbacki i wagony stacji w ogóle transmisja napędu koła jest dokonywana przez wiele firm. Są to głównie uniwersaliowie (Volvo, VW, Mitsubishi), ale z reguły różnią się od prostych wersji o wyższym zezwoleniu.
Istnieją również podkreślone samochody sportowe - VW Golf i Bora, Subaru Impreza, na temat podejścia Volvo S60. W takich samochodach All -Wheel Drive jest hołdem dla mody sportowej. Ale zasada ustanowiona w ich projekcie nie zmienia się - zostanie omówiona.
Dobry wałach. System napędu na wszystkie koła Mercedesa wpływa przede wszystkim filozofia firmy-klasycznym sedan Mercedes powinien być napęd na tylne koła. Dlatego moment obrotowy jest rozmieszczony między przednimi i tylnymi kółkami w stosunku 35:65 procent. Ten stosunek jest stale i nigdy się nie zmienia. Rozkład wysiłku silnika odbywa się poprzez mechaniczną informację, która jest zintegrowana z końcem skrzyni biegów.
4Matic całkiem skutecznie ciągnie samochód wzdłuż złej drogi, pomimo faktu, że wszystkie trzy różnice nie są wyposażone w zamki. Mercedes, jak zwykle, poszedł na swój sposób, wymuszając napęd ETS All -Wheel (elektroniczny sterowanie sprzęgłem z drogą). Być może jest to poprawne - instalacja ETS, jako część standardowego systemu hamulca, jest niedrogie, podczas gdy jest kompaktowy i niezawodny.
Zasada pracy ETS jest następująca: jeśli jedno z kół zacznie się wymykać, to znaczy, traci przyczepność na drogę, to natychmiast zwalnia. W związku z tym moc momentu obrotowego jest rzucany na inne koło, które samochód wciąż ciągnie. Jeśli przednie lub tylne koła są całkowicie poślizgnięte, nadal zwalniają. Siła przez Center Różnik zostanie przeniesiona odpowiednio lub do przodu, ale nadal w stosunku 35:65. Nie jest dostarczone wymuszone wyłączenie systemu ETS - automatycznie usunie kontrolę nad przednimi kółkami z prędkością powyżej 80 km/h, a tył - ponad 120 km/h.
Bruzda się nie psuje. Nasz dysk testowy wykazał, że Mercedes 4Matic okazał się najbardziej niekompletny wśród jego odległych krewnych. W tym sensie, że jego zachowanie zbyt przypomina maniery klasycznego sedana z napędem tylnym. Na ostrym starcie od miejsca na śnieżnej powierzchni tylne koła działają przez pewien czas z poślizgiem - przód to zbyt mało wysiłku, aby natychmiast zacząć ciągnąć samochód do przodu. Ale na początku przyspieszenia nie ma żadnej charakterystycznej dla tylnego napędu koła do tyłu w jazzie tylko dziewczyna - nawet 35 zainteresowań przednich wystarczy, aby utrzymać stabilność terminu.
Z kolei, w pustym polu Khodynsky, obecność systemu ESP (system stabilności kursu) zaczyna się irytować. Natychmiast dusi silnik, jeśli samochód jest przynajmniej trochę w poślizgu.
W rezultacie byliśmy przekonani, że system napędu All -Wheel na Mercedes został stworzony wyłącznie w celu zwiększenia bezpieczeństwa kontroli. Nigdy nie pojawiło się w samochodzie z trzyprzywą gwiazdą na kapturze nawet cieniem cech terenowych Daimlera-Benz.
Popularna mechanika. Audi A6 All -Wheel Drive jest zbudowany na innej zasadzie - bez elektroniki, czystej mechaniki. Podstawą systemu Quattro jest samozwańczy różnicowy skręt. Pod koniec lat 50. został wynaleziony przez inżyniera Glesmana. Nazwa jest skrótem dwóch angielskich słów moment obrotowych i wykrywania, które mogą swobodnie tłumaczyć jako złapanie momentu. Ponieważ Torsen działa coś takiego. W spoczynku, na sucho, nawet asfalt, siła z silnika jest przesyłana na przednią i tylną osie w stosunku 50:50. A kiedy koła poślizgną, różnica zaczyna napędzać głód między osiami w odległości 25 do 75 procent. Oznacza to, że w zależności od warunków A6 jest okresowo bardziej z przodu, a następnie większej ilości napędu na tylne koła.
Trudno jest opisać pracę takiego mechanizmu. Postaramy się wyjaśnić palcami, w jaki sposób kopulują te jeże. Różnica jest zintegrowana z skrzynią biegów i jest zamkniętą obudową, z której wyłaniają się dwa wały, z grubsza, na przedniej i tylnej osie. Oba wały mają sztywne zaangażowanie.
Różnica Torsen nie monitoruje obrotu kół, ale ich sprzęgło z drogą w punktach kontaktowych, jak twierdzą eksperci. Oznacza to, że reaguje na wysiłek, niezbędne koła w tej chwili w celu normalnego obracania i ciągnięcia/ciągnięcia samochodu we właściwym kierunku. Redystrybucja siły z silnika występuje we właściwym czasie niemal natychmiast, zgodnie z warunkami drogowymi.
Usiądź i prowadzić. Audi A6 z silnikiem o pojemności 2,4 -litrowej i mechanicznym silnikiem przekładni odwiedził nasz test. Nawiasem mówiąc, w tym przypadku nie ma znaczenia, że \u200b\u200bMercedes i Subaru były wyposażone w karabiny maszynowe. Według autopilota czystość eksperymentu została w pełni zaobserwowana. Po pierwsze, Mercedes 4matic jest produkowany prawie tylko z automatyczną transmisją w związku z orientacją na rynku amerykańskim. Subaru, który zostanie omówiony poniżej, można kupić za pomocą ręcznego pudełka, ale właśnie poszczególne są karabiny maszynowe. Po drugie, we wszystkich trzech samochodach napęd na wszystkie koła w dowolnym trybie działa tak, jakby sam, bez konieczności niepotrzebnych ruchów ciała od kierowcy.
Audi A6 Quattro. Najbardziej zrównoważone urządzenie, całkowicie pozbawione uprzedzeń przedniego lub tylnego napędu koła. Jedyny, który był na prostej autostradzie, a jednocześnie nie zawstydził tabliczki znamionowej Quattro. Na ostry początek od tego miejsca pewnie rzucił się w odległość śniegu, nawet nie próbując zbłądzić od kursu przeznaczonego przez kierowcę. Kiedy jeden lub nawet dwa koła spadły na łysienie lodu, wystarczyło, aby poprawnie dostosować kierunek ruchu za pomocą kierownicy - nie najmniejsze chęć włamania się do poślizgu!
W swoim zachowaniu jest to najbardziej przewidywany samochód z całej trójcy: po prostu i bez wahania idzie do miejsca, w którym chce jego właściciel.
KAMELEON. Marka Subaru w życiu kojarzy się z ludźmi z napędem na wszystkie koła. I niewiele osób uważa, że \u200b\u200binżynierowie firmy umieścili zupełnie inną zasadę niż Mercedes lub Audi. Ciężki rozkład momentu obrotowego między osiami w Subaru jest przeciwny systemowi, który automatycznie dostosowuje się do warunków drogowych.
Do naszej dyspozycji był starszy sedan z automatyczną skrzynią biegów. W normalnej sytuacji drogowej, na suchym asfalcie, 90 procent momentu obrotowego przenosi się na przednie koła. W przypadku ich poślizgnięcia się do nich jest redystrybucja momentu do stosunku 50:50.
Jest to możliwe dzięki zastosowaniu specjalnego sprzężenia w skrzyni biegów, która działa na zasadzie konwencjonalnej przyczepności. Tylko w nim nie jest jeden dysk, ale dużo. I tarcie, destrukcyjne dla każdego sprzęgła, idzie na dobre. Na wszystkich starszych kołach ustalane są specjalne czujniki, które monitorują prędkość obrotu osi samochodu. Gdy tylko się wzrośnie - to znaczy w momencie aktywnego poślizgu czujnik wysyła sygnał na napęd hydrauliczny, który zaczyna wciskać pary sprzężenia, płynnie zwiększając przyczepność dysków między sobą. Część siły trakcyjnej jest wybierana z przedniej osi i skierowana na tylne koła.
W samochodach z mechaniczną skrzynią biegów rola Wydromoft odgrywa Wylian Jego różnica polega na braku napędów hydraulicznych. Dyskami po prostu obracają się w specjalnym cieczy, który wraz ze wzrostem tarcia (w momencie poślizgu) zaczyna aktywnie zagęścić. Zespół dysków wzrasta, a siła trakcyjna jest redystrybuowana na korzyść tych kół, które mają najlepszą przyczepność w drodze. System jest niezawodny, testowany przez czas, ale działa z niewielkim opóźnieniem, w przeciwieństwie do sprzężenia hydromechanicznego. Starsza automatyczna skrzynia biegów zapewnia również pozycję L, co oznacza niższy bieg. Po włączeniu siły przyczepności przenoszonej z silnika na koła wzrasta o około półtora razy. W modelach z mechanicznym pudełkiem zapewniane jest ręczne przejście na zmniejszony bieg.
Bange of TRP. Dzięki jego niskim, stosunkowo dwóm konkurentom koszt spuścizny Subaru okazał się najbardziej przejezdnym ze wszystkich prętów i zadowolony nas z prawdziwą postacią sportową. Tak, na ostrym starcie od miejsca na asfalcie pokrytym owsianką lodową, jego zachowanie w pierwszej sekundzie jest szczerze z przodu. Trajektoria początkowa musi być lekko regulowana przez kierownicę. Ale w wyścigach wzdłuż śniegu pola Khodynsky'ego to uczucie całkowicie znika. Co więcej, rzucenie tego samochodu na prośbę fotografa w poślizgu nie było tak proste po raz pierwszy. Legacy zgodziło się zademonstrować aktywne poślizg tylko z jednoczesną pracą kierownicy, a jednocześnie gazową-gaz. Prawdziwa postać sportowa.
Tak więc, na sedane all -wheel, nie powinieneś pokonać dziewiczych ziem. Pełne koła napęd w samochodach jest bardziej złożony, a zatem droższy w utrzymaniu i naprawie. Po trzecie, napęd na wszystkie koła jest idealną opcją dla ambitnego kierowcy, który chce mieć samochód z klasy biznesowej, ale nie zależy od kaprysów pogody miejskiej i cieszyć się codzienną jazdę.
Tekst Nikolay Sukhov, zdjęcie Alexey Ilyin

 

Źródło: „Autopilot”

Testy awaryjne wideo Mercedes Benz E-Klasa W212 2013-NV

Test napędzają Mercedes Benz E-Klas W212 2013-NV