Test Drive Hyundai Santa Fe od 2012 SUV
Test porównawczy Mitsubishi Outlander przeciw Hyundai Santa Fe
Jeśli w bitwie przeciwko Kia Sorento Hyundai Santa Fe nie został zdezorientowany z minimalną wyższością, która jest nazywana, okulary wygrane z jego koreańskiego faceta, a tym razem przeciwnik przeciwnika był znacznie bardziej poważny. Mitsubishi Outlander XL choć przybysz, ale wciąż japońska krew przepływa w jego żyłach, a to w walce o przywództwo w tym segmencie sprawia, że \u200b\u200bMitsubishi jest niebezpiecznym przeciwnikiem.Jeśli chodzi o pojawienie się, preferuj jednego z wnioskodawców jest zdecydowanie trudne. Najpiękniejszym elementem Santa Fe jest ogólnie światłami, stęchącymi mlecznymi paskami. Ogólnie rzecz biorąc, w projekcie maszyny nie ma pojedynczej linii cięcia ani ostrego dmuchania powierzchni, jak gdyby projektanci przecinają układ dużego kawałka topnienia czekolady. Część tylna uzupełnia ogólny wizerunek cichy, cichy samochód, który nie jest w pośpiechu i jest gotowy do ruchu mocy zarówno w brudu, jak i asfalcie. Ale Outlander XL wygląda jak twierdza, do którego spokojne życie nie jest w ogóle potrzebne, daje aktywny, nawet trochę ekstremalny odpoczynek. Jest to używany przez zaawansowaną ochronę szczęki przednim zderzaka. Tak, a tylne sygnały stopu z diod dają pojawienie się samochodu złośliwy połysk.
Jak wiesz, pierwszy etap skurczów waży. Nasi rywale są w tej samej kategorii wagi. Koreański sportowiec waży 1750 kg wobec 1650 kg japońskiego sportowca. Długości, wnioskodawcy są prawie taka sama: Santa Fe ma 10 cm długości (4650 mm), to także pieców Outlander XL szerokości: 1890 mm wobec 1800 od japońskiego, a na wysokości 1725 mm wobec 1720 roku. Ale pomimo faktu Koreański SUV wygląda bardziej i ogromny, jego prześwit jest mniejszy: 201 mm w porównaniu z 215 mm w Mitsubishi. Nie ahti jakiej przewagi, ale wciąż.
Wywiad, zanim bitwa pokaże wewnętrzny świat wojowników. Zgodnie z opisem promotorów producentów, powinien być równie elegancki, w rzeczywistości wszystko wygląda nieco inaczej. Torpedo Hyundai jest wykonany ze sztywnego tworzywa sztucznego, który nie pasuje do samochodu na ponad 40 000 dolarów. Oba samochody kosztują bez czujnika deszczu, jednak jego nieobecność, która jest na tej samej maszynie, która jest absolutnie niezauważona, a dyskomfort nie dostarcza. Jest nieprzyjemny, że szklanka koreańskiego SUV nie powinna być pominięta, ani nie podnosi klucza do klucza, w Mitsubishi to niedociągnięcie nie jest.
Vista japońska dodaje doskonały system Accoustic Rockford Fosgate z 8 głośnikami i subwooferem i doskonałą jakością zespołu wewnętrznego. Na przykład pudełka nad schowkiem (przy okazji, z chłodzeniem, przeznaczony do butelki wody), nie jest łatwo znaleźć wszystkie elementy kabiny. Hyundai z muzyką jest gorsza z muzyką, radio nie jest rodzimy i panel musi zostać usunięty i ukrywanie tego po chwili zaczyna się niepokoić. To prawda, że \u200b\u200bten niedobór koreańskiego wojownika próbuje skompensować obecność odtwarzacza DVD ze zdalnym panelem sterowania dla pasażerów tylnych. Dlatego, jeśli korzystasz z usług osobistego kierowcy, taka DVD była bardzo wygodna i przydatna.
Regulacja miejsc jest taki, że jeden samochód jest taki, że drugi dla kierowcy ma napęd elektryczny, nie ma pasażera. Ogólnie rzecz biorąc, salon Japońskiego Challengera wygląda solidna i przyjemna, z wyjątkiem przycisków ogrzewania siedzeń są bardzo niewygodne, po prawej stronie fotela kierowcy, w gnieździe między poduszką krzesła a brodą. Ale jest japońscy i wady. Na przykład trzeci rząd siedzeń na Outlander XL nie zostanie zainstalowany dla Rosji, ponieważ zostały poświęcone ze względu na pełnowymiarowy zapasowy, który jest pod dnem. Technologia instalacji jest taka, że \u200b\u200bmiędzy tymi bardzo ważnymi elementami musieli wybrać, a koło wygrało. Dzięki objętości pnia konkurenci są 774 litrów, jeśli nie dodasz miejsc, z wyjątkiem HYUNDAI ma drugi pnia, w którym na przykład można przenieść przemyt.
Przy wrażliwych testach, Outlander XL po prostu rozbija konkurenta. Mitsubishi jest wyposażony w silnik z objętością 3,0 litra, wyjątkową moc w 220 KM, ale Santa Fe pochwala się tylko z silnikiem 2.7 (189 KM). A na zachowaniu maszyn, taka różnica w mocy wpływa na bardzo. Hyundai jest starym wilkiem morskim, bardzo, do kogo, z kim kim tym, kim wygrał jego wiek, nigdzie nie spieszy się, jego maksymalna prędkość wynosi 179 km / h, i osiągnie ceniony znak na 100 km / h po 11,7 sekundy . Outlander XL Young Jung, który marzy o zostaniu kapitanem, jest gotowy do podjęcia wszelkich działalności, z szaloną prędkością poruszającą się z jednego miejsca do drugiego. Maksymalna prędkość japońskiego osiąga 200 km / h i jest sto, które łzy w zaledwie 9,7 s.
Ale tutaj wszystko zależy od natury właściciela: spokój, dorosłego człowieka, który jest przyzwyczajony do mocy, by jeździć po ulicach, bez spojrzenia z irytacją na zegarze, Santa Fe pasuje idealnie. Wszystko jest tutaj zmierzone: pedał hamulca jest szczelny, reakcja na kierownicę jest dokładnie tym, czego oczekujesz, aby zobaczyć na SUV. Ogólnie rzecz biorąc, statek do ruchów wokół miasta i światła terenu terenowego. Outlander XL jest przeznaczony dla aktywnego sterownika. Manewrowanie z prędkością musi być jedną przyjemnością, ale nie tylko na gumie naukowej, która została zainstalowana na próbce testowej. Na kolcach na suchej drodze samochód nie jest zbyt pewny siebie. I ostra reakcja na niespodzianki kierownicy, których nie spodziewasz się takiej obsługi z niesportowego samochodu. Nawet konieczne jest przyzwyczaić się do tego, jak samochód zachowuje się jednak dosłownie godzinę później zaczyna dostarczać wielką przyjemność. Oprócz wszystkiego, automatyczna skrzynia biegów zapewnia uczciwe przełączanie, czyli, podczas gdy kierowca nie wybiera zwiększonej transmisji, nie przełączy się. Zachowuje się również tylko Infiniti FX 45, a porównanie z takim samochodem wiele znaczy. Santa Fe jest standardowym automatem, który potwierdza jedynie reputację spokojnego samochodu: nie szarpnięcia, nie ma ostre przyspieszenia niezwykle mierzone i płynnie.
Jeśli chodzi o podłączenie, japoński apetyt jest bardziej nagle, co nie jest zaskakujące. W cyklu City Outlander XL można jeść 17-18 litrów 95 benzyny, podczas gdy Hyundai jest ograniczony tylko do 15. Z jednolitym ruchem wzdłuż autostrady, samochody są takie same w potrzebach paliwa: około 10 litrów na 100 km sposób.
Cóż, wreszcie ostatnia runda skurczów: Off-Road. Muszę powiedzieć, że obaj contentery zadowoleni. Dla nowego MITSUBISHI, w przeciwieństwie do jego mniejszego faceta zwykłego obok, napęd na cztery koła jest podłączone, z możliwością jazdy w trybie 4L, czyli na zmniejszonej transmisji. Santa Fe ma stały napęd na cztery koła, również z możliwością jazdy na zmniejszonym biegu. Oba pojazdy na polu, na którym glinę szlifierską mieszano z jastrząbem, pokazał się przed najlepszą stroną. Może Hyundai nadal był trochę lepszy, ale całkowicie lekko. Outlander XL pewnie skręcony w śniegu, ale glina nie podobała mi się.
Nookauti nie działał ponownie, tym razem Santa Fe, być może, nie stracił zbyt wiele. Chociaż oba samochody są warte swojej ceny, że są o nich poproszeni, ale jeśli 42,490 dolarów za maksymalny zestaw koreańskich dodać kolejny 2500, a następnie przez 44,990 można kupić pośpiech do granicy Outlander XL. Ten, kto dostanie dodatkowych pieniędzy, otrzyma bardziej nowoczesny salon, charakter sportowy samochodu i przyjemny wygląd. A ten, który nie chce przepłacić, otrzyma relaksujący samochód, który jest przyjemny do wykorzystania na wycieczki długodystansowe, a na promenadę w mieście. I chociaż Mitsubishi Outlander XL wygrał zwycięstwo w konkretnej bitwie, Hyundai Santa Fe jest również dumny.
Nikolai Zagozhkin.
Autonews.ru.
Źródło: Drom.ru.