Hyundai Santa Fe Test Drive od 2012 roku SUV

Zakręcone „SUV”

Zaktualizowano Hyundai Santa Fe: Nie szukają dobrego od dobrego ...

Hyundai Santa Fe została zaktualizowana i jasne jest, dlaczego. Po pierwsze, wiek na rynku wynosił pięć lat, a po drugie, po pojawieniu się młodszego Tucsona, ten środek był całkowicie konieczny. SUV -y są podobne jak bracia zarówno na zewnątrz, jak i te same silniki, jednostki transmisyjne, rozmiary wewnętrzne i, oczywiście, cena. W rzeczywistości stali się dla siebie głównymi konkurentami, co wywołało wiele pytań. Teoretycznie chirurgia plastyczna miała nieco osłabić rywalizację, dzięki czemu zalety Santa Fe są bardziej znaczące, ale, jak się okazało, kierownictwo Hyundai miało inną opinię.

Na pierwszym miejscu i na drugim spojrzeniu jest to ta sama koreańska, znana wszystkim z tymi samymi skrzydłami, masywną optyką głowicą i kapturem pomocy. Profil nadwozia pozostał niezmieniony, dzięki dużym zwisom, coś przypominającego wagon stacji. Zauważanie, że bezpośrednie ślady faksu są dość trudne, są one tak nieistotne. W rzeczywistości tylko tylne światła nie zmieniły się na całej operacji plastycznej (i są po prostu ułożone inaczej) i fałszywą kratkę chłodnicy. W ramach zmian jeszcze mniej Santa Fe otrzymało tylko zaktualizowany tablica rozdzielcza.

Niemniej jednak nie uniemożliwiło to Koreańczykom podnoszenia kosztów SUV -a przez prawie 1000 wiecznie zielonych. Zatem około 34 500 USD będzie musiało zapłacić za samochód w najwyższym wykonywaniu GLS. Jednak za te pieniądze kupujący nadal otrzymuje dobrze wybieżny samochód. Oprócz standardowych dwóch czołowych poduszek powietrznych, wspomagania kierownicy, środkowego zamka, immobilizera, a także zestawu systemów elektronicznych ABS, EBD i LSD (jako dodatkowa opcja, można również zamówić system stabilności TCS), samochodowy Będzie miało przyzwoitą wysokiej jakości skórzane wnętrze, całkowicie zelektryfikowane szkło i lustra (te ostatnie z podgrzewanymi, jednak podobnie jak przednie siedzenia i szczotki wycieraczki), klimatyzację z filtrem pyłu, komputerowym komputerem i 16-calowymi felgami aluminiowymi. Być może jedyną rzeczą, której brakuje w Santa Fe, jest markowy system audio.

Oczywiście koreański SUV pozostał taki sam z punktu widzenia ergonomii i pojemności kabiny. Zasadniczo każdy będzie pasował do miejsca pracy, ale z powodu nieco ograniczonego zakresu regulacji siedzenia i kierownicy (kolumna porusza się tylko wysokością), wysoko ludzie będą musieli znosić niezwykłe pionowe lądowanie i, jako Wynik, brak wolnej przestrzeni na górze. Jest znacznie mniej skarg na miejsca pasażerskie. Oprócz kierowcy w kabinie, cztery kolejne osoby zostaną zakwaterowane bez problemów, mogą siedzieć swobodniej, więc będzie dużo wolnego miejsca na kolana i głowę. Kolejna zaleta przyzwoitych rozmiarów bagażnika, w której 850 litrów ładunku łatwo pasuje, a jeśli całkowicie złożycie tylną sofę, wówczas zwiększysz się do 2100 litrów, zgodzisz się, nie jest źle dla SUV -a budżetowego.

Linia jednostek energetycznych pozostaje również niezmieniona. Oficjalni dealerzy z wyboru mogą zaoferować Santa Fe z trzema silnikami z 2-litrowym turbodieslem o mocy 112 koni mechanicznych i dwoma silnikami benzynowymi: 2,4-litrową czwartą, rozwijającą 150 KM i sześciokrotności V w kształcie litery V w kształcie litery V w kształcie litery V w kształcie litery V w kształcie litery V 173 konie. Ostatnia opcja została zainstalowana w samochodzie testowym.

Ten silnik może wykazywać charakter i niezależnie od agregowanego z nim transmisji. W naszym przypadku mówimy o 4-biegowej maszynie adaptacyjnej z możliwością ręcznego przełączania (jest bardziej budżetowe, ale także bardziej rozbite samochody z ręczną skrzynią biegów w sprzedaży), która działa w bardzo interesującym algorytmie. Podobnie jak jednostki podobne do niego, z ostrą prasą na pedale, naturalnie idzie na zmniejszony bieg. Jeśli jednak pedał zostanie utopiony dwukrotnie, wówczas przeskakuje dwa kroki, czyniąc przyspieszenie jeszcze bardziej dynamicznym. Nawiasem mówiąc, w trybie ręcznym maszyna pozwala również promować silnik prawie przed odcięciem.

Niemniej jednak główną zaletą tego silnika jest ekonomia. Jeśli deptujesz pedał gazu, jak mówią, bez fanatyzmu, w tym mieście możesz łatwo osiągnąć zużycie, które ledwo wyrasta z 14 litrów na sto, a przez 100 kilometrów trasy 1675-kilogram Ponad 11 litrów benzyny. Ponadto 92. Rozgrywany jest również system wszystkich napędu do koła, który zasługuje na osobną wzmiankę, taka ekonomiczność jest również odtwarzana, ponieważ samochód w normalnych warunkach ma napęd na przednie koła, a tylne koła są połączone przez Viskyoft tylko podczas poślizgu.

Nawiasem mówiąc, Santa Fe jest wyposażony w bardzo dobry zestaw opcji terenowych na nim jest regularnie instalowany samozwańczy asymetryczny mechanizm mechanizmu centralnego, dzieląc moment obrotowy między przednimi i tylnymi kółkami w proporcji 60:40. Aby uzyskać dodatkowe pieniądze, możesz zamówić instalację różnicowego międzyosiowego różnicowego zwiększonego tarcia dla podboju tego poza drogą, ale dla samochodu tej klasy jest więcej niż wystarczająca, wielu jego konkurentów robi to Nawet tego nie mam.

Santa Fe pozostała tym samym dużym, całkiem potężnym, ale parkingiem budżetowym, co na ogół nie jest złe. Jednak powrót do powyższego taki konserwatyzm Koreańczyków jest nadal niezrozumiały. Prawie jedyna różnica między Santa Fe i Tucson pozostaje ich wyglądem, jeśli starszy jest bardziej implikowany i wyraźnie zaprojektowany dla zagranicznego nabywcy, drugi jest bardziej skoncentrowany na starym świetle. Pozostawiając kilka prawie identycznych SUV -ów na rynku rosyjskim, przynajmniej nieuzasadnione, będą nadal konkurować przede wszystkim ze sobą. Jest to jednak subiektywna opinia autora tych linii, a marketer Hyundai wydaje się mieć inne poglądy.

Po drugiej stronie Santa Fe można zobaczyć ten pseudo Poważna zmiana wymagałaby znacznych zastrzyków finansowych. Który z kolei niezmiennie pociągnąłoby za sobą zauważalny wzrost końcowego kosztu maszyny. Co ogólnie, ogólnie marka budżetowa, taka jak Hyundai, jest niedostępna, szczególnie jeśli chodzi o nasz rynek, gdzie kupujący najczęściej głosuje z rublem.

Tekst: Vladimir Zhidkov
 

Źródło: MKOBIL MAGAZINE [04/25/2005]