Citroen C2 Test Drive od 2008 r. Hatchback

Rozwiązanie dla kompleksów

Citroeon C2: Samochód kobiecy na każdą seks
 
Gdy tylko ta trzykrocza pojawiła się na naszych drogach, od razu tradycyjnie ochrzczono go kobiecym samochodem. Tak, samochód nie wyszedł wysoko, ale nie jest to powód, aby odpisać C2 z konta, zwracając się do niego tylko na słabą podłogę. Ten ciasno zapukany, muskularny hatchback nie robi wrażenia samochodem czysto damskim, wręcz przeciwnie, w przeciwieństwie do spokojnego C3 w jego wyglądzie, bardziej sportach, a nawet agresywnych rysach. Może więc warto rzucić czysto krajowe kompleksy dotyczące rozmiarów?
 
Nie kłócą się jednak o smaku, więc rozważamy samochód pod względem potencjalnego nabywcy. Szybki front z dużą przezroczystą trzywymiarową optyką i kratką chłodnicy zamkniętą z szerokimi poziomymi paskami, niemal płaski panele nadwozia po bokach, podarta linia szkliskowa, podkreślając kontury drzwi, szklankę o nieregularnym kształcie, pbaczowe tylne światła ... . Zdecydowanie rozlany sportowiec - mały, elegancki, elegancki, elegancki, elegancki, elegancki, elegancki, ale jednocześnie dynamiczny samochód przeznaczony dla młodych, aktywnych i blisko nich w duchu. Jednak znowu opinie się tutaj rozchodzą.
 
Wewnątrz Francuz prawie całkowicie powtarza wnętrze swojego starszego brata, od którego, nawiasem mówiąc, otrzymał około 60% węzłów i szczegółów. Jakby przedni panel, który unosił się nad podłogą, sferyczne deflektory samolotu, pokryte skórą trójpokrowej kierownicy, jednostkami kontroli klimatu i magnetycznego CD na konsoli centralnej ... już to widzieliśmy na C3 , a tutaj C2 jest notoryzowany. To samo dotyczy ergonomii: podobnie jak jego najbliższy krewny, w tym komponencie Citroeon, niestety, jest daleki od ideału. Pomimo sportu, wyraźnie opisanego profilu, boczne wsparcie przednich siedzeń jest słabe, zaczynasz przesuwać się w kolejce. Ogólnie rzecz biorąc, poduszki i plecy siedzeń są wyraźnie zaprojektowane dla osoby o dość delikatnej budowie ciała, a dla mniej lub bardziej wysokiego kierowcy są krótkoterminowe. W rezultacie tylne i nogi są w napięciu i po kilku godzinach zaczynają boleć. Ogólnie rzecz biorąc, lepiej jest wybrać się na długą podróż innym samochodem. Ale z drugiej strony nie został opracowany samochód na podróże Transkontynentalne, a podczas krótkich ruchów w mieście takie drobiazgi nie spowodują specjalnych problemów. Ponadto nie zapominaj, że samochód w tej klasie nigdy nie lśnił doskonałą ergonomią, a niemiecki -bitowy mini Cooper jest jedynie wyjątkiem potwierdzającym zasadę.
 
Ale to, co jest zaskakujące: pomimo bardzo skromnego rozmiaru hatchbacka, pasażerowie C2 nie będą cierpieć z powodu zatłoczenia, przynajmniej z przodu. Siedzisko kierowcy można regulować w trzech samolotach, kierownica ma dwa (wysokość i wyjazd), podczas gdy każdy będzie tam pasował, niezależnie od wzrostu i wymiarów. Przynajmniej, posiadając dwa metry, twój korespondent bez problemów wykonał tę prostą sztuczkę. Co więcej, w strefie barku była wolna przestrzeń i nad głową, co nie zawsze jest charakterystyczne nawet w przypadku samochodów klasy C. Z tyłu nie ma miejsca na mniejszy przykład. Musimy jednak złożyć hołd, Francuzi nie oszukiwali głowy ani ludzi i woleli kilka osobnych miejsc na całą sofę, początkowo ogłoszoną cztery miejsca. Ogólnie rzecz biorąc, nie możesz nawet zasadzić trzeciej od tyłu. Chociaż jest to raczej plus niż minus: po pierwsze, jest niewielu śmiałków, którzy odważą się zagęścić trzech pasażerów w tak małym przedziale, a po drugie, siedzenia są całkowicie niezależne od siebie i siedzą z tyłu, jak u współczesnych minivanów , można go dostosować jako tylną część tyłu i odległość do przednich pasażerów.
 
Zasadniczo dzwonki i gwizdy pozwalają poruszać się z akceptowalnym komfortem, ale tylko wtedy, gdy wzrost pasażerów nie przekroczy średniej. Wysokie ludzie od tyłu będą niewygodni z dowolnym układem, a jeśli kierowca z wzrostem koszykówki jest za kierownicą, nawet nastolatek nie zmieści się w drugim rzędzie C2. A podłużna regulacja tylnego krzesła nie pomoże tutaj - wkładanie nóg w pięciocentymetrową szczelinę między przednimi i tylnymi siedzeniami bez pewnego akrobatycznego przygotowania jest trudne. Ponadto będziesz musiał coś zrobić z stopami, ponieważ z całkowicie obniżonym przednim siedzeniem po prostu nie ma gdzie ich umieścić. Jednak ostatni problem można łatwo rozwiązać, ponieważ nie jest tak proste, aby całkowicie wybrać 15-centymetrową dostawę przestrzeni nad głowami kierowcy i pasażera. Nawiasem mówiąc, tutaj warto rozważyć, że szczelność z tyłu kabiny jest typową chorobą wszystkich kolegów z klasy C2. Spróbuj znaleźć kompaktowy samochód bez tego braku (na przykład w C3 w podobnej sytuacji w drugim rzędzie tego miejsca jest dokładnie taki sam, ale jest wyraźnie większy).
 
W bagażu przestrzeni jest również stosunkowo niewiele miejsca, ale przez pięć do sześciu pakietów z supermarketu jest mnóstwo miejsca. Brak tylnych pasażerów daje naturalną okazję do podwojenia użytecznej objętości. Nawiasem mówiąc, Francuzi zbliżyli się do rozwoju tylnych drzwi bardzo oryginalnych: składa się z dwóch połówek, pochylonych w górę i w dół (jak na BMW X5). Biorąc pod uwagę, że dolna część pozostaje w pozycji poziomej i może wytrzymać ciężar ciężaru, można ją łatwo użyć, powiedzmy, jako stół lub ławkę podczas pikniku. Nawiasem mówiąc, pomimo typowo miasta, C2 jest w stanie poradzić sobie z wycieczkami do natury. Krótki rozstaw osi, małe zwisy, akceptowalny prześwit ... Oczywiście tor ciągnikowy jest dla niego zbyt trudny, ale Citroeon jest w stanie obezwładnić stosunkowo równy i suchy dziewicze. Ponadto, niezależnie od opcji silnika (objętości 1,4 lub 1,6 litra) i agregowanego z nim skrzyni biegów.
 
Hatchback testowy wykonany przez VTR został wyposażony w 1,4-litrowy 16-zaworowy cztery, rozwijając 90 KM i markową robotyczną transmisję Sensodrive, zdolną do pracy zarówno w trybie ręcznym, jak i automatycznym. Wszystko zależy od preferencji kierowcy i określonych warunków drogowych. Dźwignie skrzyni biegów znajdują się pod kierownicą - po prawej plucie, po lewej minusie, jak w samochodzie Formuły 1. Jeśli trudno jest odbudować, w tunelu znajduje się bardziej znana dźwignia (przy okazji, możesz wyłączyć neutralny lub tylny bieg). W trakcie C2 okazało się dość zwinne i dynamiczne - silnik radośnie kręci się na górze i pewnie spowalnia z dystansu. Samochód dość łatwo zyskuje prędkość, ale po prostu bardzo przyzwoicie hałas. Zasadniczo nie powoduje specjalnych skarg i transmisji, ale w trybie ręcznym - wystarczy nauczyć się grać w pedał gazu podczas przełączania, aby ruch był bardziej płynny. W rzeczywistości, z prawą stopą, musisz wykonać te same działania, co podczas poruszania się przy zwykłej manualnej skrzyni biegów: aby odrzucić gaz, przełączać się i ponownie nacisnąć pedał. Praca maszyny była nieco rozczarowana - bardzo trudno jest nazwać logiczne zachowanie. Jednostka dziwnie reaguje na przyspieszenie wyciśnięte na podłogę, przyspieszając samochód do 90 km/h w pierwszych dwóch biegach, a na następny przełącznik pedał musi zostać zwolniony. W tym samym czasie, w spokojnym rytmie ruchu, przejście do piątego etapu może nastąpić już na 70-75 km/h.
 
Hatchback dobrze stoi na drodze, rolki są praktycznie nieobecne. Samochód nie jest trudny, ale zmontowany. Jednak nie warto go sprowokować - na mniej lub bardziej poważnych dziurach trzęsie się znacznie bardziej namacalne, a zawieszenie nie staje się z tego lepsze. Dzięki energii elektrycznej kierownica w tłumie miasta okazała się bardzo przydatna, byłoby to tylko bardziej opinia ... ze wzrostem prędkości staje się bardziej pouczająca, ale niestety pozostaje taka sama - łatwa - Pozwala lekko pocieszyć się, ale nie pozwala się zrelaksować. Bardziej podobało mi się zawieszenie i hamulec.
 
Ogólnie rzecz biorąc, w przeciwieństwie do wspólnej opinii C2 - hatchback, choć mały, ale daleko od kobiet. Mieszkańcy Starego Świata od dawna wyrastają kompleksy o wielkości samochodu i spokojnie ornie przestrzeń euro na zwarte dzieci, takie jak Fiat Panda, Renault Twingo, Peugeot 206, Citroen C3 i oczywiście C2. W przypadku dróg europejskich są one tak zwykłe jak reprezentatywne sedany w naszym stolicy. Co więcej, najczęściej status społeczny, poziom dochodu, a tym bardziej, że płeć kierowcy nie ma większego znaczenia. Właśnie takie samochody są wygodniejsze i ekonomiczne. Może powinniśmy przestać kompleksować?
 
Tekst: Vladimir Zhidkov
 

Źródło: Magazyn mkobil [09/26/2005]