Daewoo Nexia (Kletn) 1995 Test Drive - NV Sedan

Rzuć na północ

Czasami brakowało nam światła i ciepła
Opłaty były krótkie: termos z gorącą herbatą, para butelek z nieprealeniem, zestaw narzędzi. A teraz jesteśmy już skomplikowani od złego porannego mrozu Leningradka. Kolejny etap nastąpił w życiu dwóch redakcyjnych zagranicznych samochodów Renault Clio Symbol i Dau Nexia. Tym razem - zima, mrozy, opady śniegu i, oczywiście, szczególna uwaga na wszystko, co jest odpowiedzialne za bezpieczeństwo i wygodę, istnienie osoby w małej zamkniętej przestrzeni zwanej wnętrzem samochodu. Trasa jest podpisana przez Karelia. Po długich dyskusjach premium postanowili nie nudzić samochodów super długotrwałą podróżą - ponieważ w rzeczywistości nie są do tego przeznaczone. Aby wiedzieć, jakie ładunki spadną na zawiesiny i ciała naszych oddziałów, nadal pomyślałyby ...
Kaprysy na zimno
Gdzieś w pobliżu Nowogrodu Nexia nagle została zaatakowana, zaczynając się drgnąć w zakrętach. Dziwne, benzyna jest wciąż wystarczająca, ale pompa okresowo chwyta powietrze. Po nadaniu postanowiliśmy zatankować i przejść dalej. Drganie zniknęło, ale ponownie przypomniało sobie już w pobliżu Petrozavodsk. Co zrobić: Szukaj stacji gwarancyjnej, zastrzelić pompę benzynową tuż przy drodze? Postanowiliśmy nie zamieszać - tylko częściej, aby dodać zbiornik do zakończenia, nie obniżając poziomu do krytycznego. W rezultacie Nexia pokonała całą trasę bez problemów. Już w domu, w Moskwie, na stacji konserwacji okazało się, że siatka stacji benzynowej zatykała się z brudu - stąd okresowo głodu paliwa.
W Karelii, jakby zarażony facetem, symbol Klio Zahardril. Nagle odmówił zatankowania kompletnego zbiornika, wyplując benzynę, gdy od siedmiu do dziesięciu litrów z łatwością wejdzie do znaku. Smutne myśli o zalanym gdzieś zamiast paliwa przez wodę nie zostały potwierdzone przez logikę. Zgodzili się na zamrożony drenaż, który wydawał się wisi w drodze powrotnej.
I oto jesteśmy w Karelia. Pogoda jest zmienną zmianą: albo mróz z wiatrem, a potem niekończącą się, przez kilka dni, opad śniegu. Mamy kilka zadań. Najważniejsze jest to, że najlepiej porównać samochody. Ponadto istnieje chęć machania wokół jeziora Onega. Ale żaden z tubylców naprawdę nie może odpowiedzieć, czy przekażemy je, czy nie. Spróbujmy!
WIĘCEJ ŚWIATŁA!
Muszę przyznać, że lokalne drogi są w bardzo przyzwoitym stanie. Im dalej odjeżdżamy od murmańskiego, tym mniej chciwości porządku, ignorując wszystkie problemy drogi, z wyjątkiem jednej - prędkości przekraczającej. Nie martwią się złamanymi przyczepami, które zostały stuknięte na poboczu drogi, ciężarówki rzucane bez żadnych sygnałów lekkich, najważniejsze jest skazanie wszystkich i wszystkich w minimalnym odchyleniu od trybu prędkości. Ale to wszystko jest za sobą - możemy łatwo przezwyciężyć pierwszą część trasy za pomocą bezpłatnych ptaków. Dystryktowe miasto Pudozh wygląda jak oaza w monotonnym krajobrazie leśnym. Przed Vytegra i myśli o bliskim powrocie do bazy już kręcą się w mojej głowie, ale potem kończy się droga - jest zastępowana kursem przeszkód.
Natura wydawała się na nią czekać: szybko zaczyna ciemno i gryźć potrojem. Maszyna na głowę natychmiast rozpuszcza się w wiertarce - nawet jasne lampy tylnych nie -notumów nie pomagają. Kierujesz się jedynie intensywnością wiru śnieżnego i odbiciem reflektorów ze śnieżków. Lokalne asy udaje się poruszać wymiarami, a nawet oszczędzać w świetle! To uczucie nie jest przyjemne, gdy coś bezkształtnego bez jednego ognia identyfikacyjnego nagle wypływa ze śniegu w formie bufetu. Tymczasem droga zamieniła się w pranie, wszystkie podnoszone przez doły, jakby po bombardowaniu. Pierwszy zaczął brać wisiorki Renault Clio. Jakby przypominając sobie swój cel miejski, samochód budzi powiadomień, skrzypia wewnętrzną tapicerką, bezpośrednio wymagając: tak powoli, jak to możliwe! Nexia była znacznie bardziej tolerancyjna dla dziur, a jej kierowca, przypominając sobie przeszłość rajdu, próbuje ustawić przynajmniej tempo ruchu.
Gdy ciemnieje, coraz częściej traci Deau na reflektorach: nawet światło przeciwmgielne go nie zapisują. Wąskie pochyłe reflektory nie dają wiązki światła pożądanej jasności i światła redukcji. Światło Luplass Clio pozwala poruszać się bardziej pewnie. Nawet w drodze do Karelii zauważyliśmy, że reflektory Renault nie tak szybko oświetlały brud podniesiony przez koła samochodów. Ogólnie rzecz biorąc, z tej pozycji Renault okazał się nie tylko bardziej nowoczesny, ale wygodny.
Kpina samochodów trwa kolejne kilometry dwustu. W rzeczywistości cały region Vologda w tych miejscach jest pozbawiony normalnych dróg. Oszczędzanie, mniej więcej, nawet asfalt zaczął się tylko za rzeką świni, po niezapomnianym przejściu promowym. Jakby nagradzanie nas za cierpliwość, reszta ścieżki jest pełna ciągłego uzwojenia serpentin, do których po prostu nie możesz pozostać obojętny, tak interesujące jest przejście do obrotu.
Pieciki
Gdzie indziej, jeśli nie na północy, możesz odpowiednio spojrzeć na systemy ogrzewania i wentylacji. Zauważ, że od początku zimy ani Renault, ani Deu nie spowodowały poczucia gorących samochodów. W miarę nasila się mróz, organy regulacyjne temperatury wewnątrznnelowania bardzo szybko zajmowały bardzo gorącą pozycję. Rozkład przepływów powietrza nie był idealny.
Symbol Clio zażądał przejścia na wyższe prędkości wentylatora: kategorycznie brakowało go w swoim pierwszym występie. Musiałem poświęcić własny komfort. Aby z powodzeniem walczyć z mgłą, większość przepływu powietrza najlepiej kierować się do szkła. Staje się gorąco dla głowy, ale nogi zaczynają się zamrażać. Tak więc równoważysz, regularnie zmieniając kierunek przepływów. Jeśli powietrze jest dostarczane tylko do stóp (ta opcja jest możliwa przy suchej mroźnej pogodzie), głowa jest nadal gorąca, podczas gdy dolne części ciała trwale wymagają ciepła. Tylni pasażerowie są niezbędnie obrażeni w Renault i tylnych pasażerach. Ile ciepłego powietrza dociera do swoich stóp, jest to widoczne zgodnie z wynikami naszych pomiarów, ale śnieg, który przypadkowo uderzył w dywany, nie topi się tam przez kilka godzin.
Żyje trochę lepiej w Nexii. Oddzielenie przepływów powietrza jest tutaj bardziej skuteczne. Przynajmniej z przodu możliwe jest osiągnięcie pożądanej różnicy w temperaturze: jest chłodna dla głowy, a nogi nie są zimne. Jednak ten samochód jest podatny na zamglejące okulary. Tylni pasażerowie również nie są słodcy, mimo że kanały powietrzne wracają. Podobnie jak w Clio, cierpią na zimno w nogach i ciepło w ich głowach.
W wspólnej podróży ujawniono kolejny interesujący szczegół. Dau Nexia jest znacznie bardziej wrażliwa na zamrażanie zamków po umyciu samochodu. Skondensat łatwo wnika w najbardziej ukryte części drzwi, powodując wiele problemów w najbardziej nieodpowiednich polach. Ale Renault Clio ze swoim obcokrajowcem, zainstalowanym wraz z sygnalizacją przez centralne blokowanie zamków nie spowodowało żadnych skarg, było bardziej hermetyczne.
Na gołym lodzie
Za kilka dni jesteśmy tak przyzwyczajeni do zamieci i białej ciszy, że spokojnie dostrzegliśmy prognozy prognoz pogodowych o niekorzystnej sytuacji drogowej w Petersburgu i Moskwie. Autostrada Leningrad zdobyta przez ciężarówki spotkała się przez lustrzane błyskotliwość wypolerowane przez koła lodu, w osadach zastąpiono ją nie mniej śliskowatym śniegiem z otworami o głębokości kilku centymetrów. Śpiewali ponownie, złamali panele tapicerki, jakby lato zaczęło ślizgać gumę ogonową. W tych warunkach różnica w ideologiach dwóch opon jest dość zauważalna. Bridgoston WT-14, zainstalowany w Nexia, wydawał się dość miękki, doskonale połykając wszystkie niewielkie nieregularności. Ta opona pewnie wiośla w luźnym śniegu, niezawodnie przyspiesza i zwalnia. Istnieją jednak wady w miękkości odpowiedzi. Nexia pływa bardziej na drodze, w swoich reakcjach opóźnionych, nieprzyjemnych rakiet w najbardziej pozornie zwykłych sytuacjach. Ponadto na śliskich powłokach opona nie zawsze zachowuje się jednoznacznie. Czasami samochód zaczyna zsuwać przednią oś, a czasem w podobnej sytuacji nagle wpada w poślizg. Możesz dostosować się do charakteru tych opon, ale musisz być w pogotowiu.
Opony Pirelli Winter+ są migotane z zupełnie innego ciasta. Na nich symbol Clio pokazuje szybko, prawie letnie reakcje na działania kierownicy, ale reaguje wyraźnie trudniejsze na małe nieprawidłowości. Zachowanie Winter Pyrell jest również dość szczególne na gołe lodzie. Są ostrzejsze niż Bridgetone, przebijają się w ślizganie się, ale nie złe, a co najważniejsze, zdecydowanie reagują na działania naprawcze kierowcy. Okazuje się, że te opony wydają się bardziej poślizgnąć, ale są zauważalnie łatwiejsze do kontrolowania, bez zakłócania opóźnienia. Ogólnie rzecz biorąc, oba opony radzą sobie z głównym zadaniem, ale każdy na swój sposób.
Trudności są przezwyciężone
Pomimo raczej barbarzyńskiej drogi powrotnej kilka Clio-Nexia wróciło do domu bez żadnych problemów. Ogólnie rzecz biorąc, nie ma strat. Ciało stało, przetrwało wisiorki - przed nimi jest dokładna diagnoza w następnej. Oba zagraniczne samochody nadal nie są denerwujące z powodu awarii lub nieoczekiwanych wad: regularnie zaczynają się od żadnej pogody i są stabilnie poruszane w kosmosie. Nexia nawet zmniejszyła apetyt na ropę, przestając wymagać stałej kontroli. Wygląda na to, że Castrola 5W30 okazało się dla niej lepsze do oleju mobilnego 5W50, tak powszechnego wśród naszych serwisów.
W ciągu ostatnich miesięcy tylne amortyzatory zostały wymienione pod gwarancją. Jednak na Clio nieco wcześniej: po 20 000 km symbol zaczął kołysać tylnymi pasażerami i zaczął się denerwować w zakrętach. Pomiary na stojaku potwierdziły utratę energii intensywności amortyzatorów. Ale jaka była nasza niespodzianka, gdy podobny test nowego, właśnie zainstalowanego, wykazał bardzo niewielki wzrost wydajności - 8-10%. Były nawet wątpliwości co do celowości wymiany. Jednak zachowanie samochodu zmieniło się zauważalnie. Clio stał się bardziej gęsty, mniej podatny na gromadzenie się pionowego.
W Nexii tylne amortyzatory trwały do \u200b\u200b40 000 km, ale zostały również zastąpione nowymi, gdy samochód zaczął przeszukiwać nieprawidłowości.
W przeciwnym razie wszystko idzie zgodnie z planem dostarczonym przez książkę serwisową. Przed nowymi trasami i nowymi wrażeniami.

Kondopoga jest sercem Karelii.
 

Tekst / Sergey Voskresensky, Anatoly Karpenkov
Zdjęcie / George Sadkov

Źródło: Magazyn „Jazda”

Daewoo Nexia (Kletn) 1995 - NV Daewoo

Nexia (Kletn) 1995 - HB
Silnik
Przenoszenie
System sterowania i zawieszenie
Układ hamulcowy
Ogrzewanie powietrza i klimatyzacja
System uruchamiania i ładowania
Komponenty elektryczne i tak dalej
Stabilność ciała korozji