Nissan Murano Test Drive od 2008 roku SUV

Dobra nuda

Częścią platformy, motorowe, elementy salonu to wszystkie nowe udziały Nissana Murano z Infiniti FX. Ale spokojny charakter i wygodne ustawienia wszystkiego i wszystko, co przyjął od swojego poprzednika.
Kiedy dobry człowiek jest zły, ten blues. Kiedy zła osoba jest dobra, to jest pop. Okazuje się, że zgodnie z formułą robotników rock and roller z lat sześćdziesiątych, gorzej ode mnie dzisiaj nie ma nikogo po obu stronach kilometra dwóch kilometrów. Ponieważ jestem niesamowicie dobry w nowym Nissanie Murano tak bardzo, że aparat przedsionkowy odmawia reagowania nie tylko na zmianę prędkości, ale także na ostre zakręty kierownicy i warianty jakości powierzchni drogi. Prawdziwa klasa biznesowa!
I dobrze. Nie zawstydzaj się ostrym spojrzeniem abstrakcyjnej gumy optyki: to wszystko jest ostentacyjne. Nissan Murano, jak poprzednio, jest dostrojony do pocieszenia. Przez grubą warstwę izolacji dźwiękowej nie słychać ani szeptu silnika ani piaskownicy w łukach koła. Nic! Strasznie zrównoważony samochód.
Krajobraz miejski połyka nowe aluminiowe zawieszenie jednocześnie, nie przekazując ciału pojedynczej wibracji Hertza. I skupić się na drodze od wnętrza nowego Nissana Murano, z wyjątkiem masywnego tylnego stojaka, ale zwiedzanie jest częściowo kompensowane obecnością kamery tylnej.
Wnętrze poprzedniego Murano było okropne, nowy był po prostu uroczy. Ale wnętrza nie kontrastują, to znaczy nie przechodzą od skrajności do skrajności: mówią, gdzie kiedyś był cienki wybuchowy plastik, jest schludny monolit wypolerowanego popiołu, a zamiast szkarłatnej srebrnej podszewki, Sullen Karbon. Po prostu teraz w Murano stało się przytulne i wysokiej jakości. Zamiast wątpliwej estetyki minimalizmu, umiarkowany luksus klasy biznesowej.
Wiele szczegółów i rozwiązań migrowało do Nissana prosto z Infiniti FX, na przykład średniej konsoli z ekranem dotykowym multimediów. A podłokietniki na Murano stały się wygodniejsze, a urządzenia nie świecą teraz trującym pomarańczowym światłem, ale wyglądają lepiej i czytają tylko nie ma ducha, najważniejsze. Nie pamiętaj o takiego salonu od pierwszego lub dziesiątego.
Wnętrze nowego crossovera jest wyjątkowo wysokiej jakości pracą nad błędami poprzedniego pokolenia, ale nie więcej. Podejrzewam, że nabywa indywidualność już w trzeciej generacji: cóż, sensowne jest czekać kolejne trzy do pięciu lat
Potencjału terenowego, całego napędu koła i elektronicznego blokowania różnicy centralnej. Tak jak poprzednio, Murano nie jest silny na drodze w terenie ze względu na konwencjonalność zamków i opon drogowych, ale nie przekracza granic drogi. Oczywiście, wygodne, niezawodnie pokazujące się na asfalcie, zawieszenie staje się nieodpowiednie na linii. Przebieg amortyzatorów jest niewielki, spotkanie z nierównościami często kończyło się rozpadem.
A co jest na asfalcie? Tutaj Nissan Murano jest jak zadowolona wiejska krowa, mierzona fale powierzchni drogi. Wspaniały wariator Xtronic jest nieco szybszy niż maszyna (Nissan ma automatyczną skrzynię biegów dla tego silnika i jest doskonała, ale jest umieszczana na Infiniti FX), ale przełącza się płynnie i bez wstrząsów.
Silnik jest zdeformowany i dziękuję, muszę powiedzieć ten sam wariator, który nie jest w stanie strawić większego momentu obrotowego. Pod maską EF-X 3,5-litrową sześć daje 307 litrów. Z. Przeciwko 249 na Murano.
Jak to się odwraca? Nieco mniej ożywione przyspieszenie, powolne odbiór i oszczędzanie podatku podatkowego o około 17 000 rubli. rocznie. W Murano nie ma gniewu, nie ma entuzjazmu. A zarządzanie jest skonfigurowane: kierownica jest trochę bawełny, bez zrozumiałego informacji zwrotnej, tylko przy prędkościach przy 100 km/h, która wylewa odpowiednią siłę.
Brzęczenie nowego Murano nie jest w gorącym charakterze, ale faktem, że ten SUV z wariatorem stał się lepszy niż jego poprzednik. Który lubił się nudzić poprzednim pokoleniem, podwójnie spodoba się obecne. I podbić popęd, aby Nissan troska miała do tego inne SUV -ów. Oto Infiniti FX, są to emocje. A Nissan Murano jest nuda. Taka solidna, wielka nuda.

Autor: Alexander Michhailov
Zdjęcie: rzymski ostanin
   

   
 

Źródło: Magazyn Wheel [kwiecień 2009]

Nissan Murano Test Drive Film od 2008 roku

Nissan Murano Crash Video od 2008 roku