Hyundai XG Test Drive 1999 - 2003 Sedan

Cios nad paskiem

Koreańczycy wiedzą, jak udowodnić swoją sprawę nie tylko za pomocą Taekwondo. Innym życiem i technicznym rodzajem rynku sztuk walki jest zaktualizowany Hyundai XG.
Do trzech wiecznych rosyjskich problemów, co robić?, Kto jest winny? Czy jedzą kurczaka rękami? Kolejny dodał: Co jeździć? Nieznaczny wzrost studni całego kraju i jego szybki rozwój wśród poszczególnych jednostek jest sprowokowany do nabycia domku, niestandardowej kąpieli i jedwabnej krawaty wyprodukowanej w gałęzi słynnego Couturier w Szanghaju. Do każdej jego własności. Ale każdy z naszych ludzi, którzy ponieśli inne pieniądze, przede wszystkim stara się zainwestować je w samochód. Wpływa również trudne dziedzictwo starego reżimu, gdy samochód - symbol prestiżu i bogactwa - był dostępny dla aparatu partyjnego, starszych stakhanovites i dyrektorów zbiorowego rynku farmy. Jest to oczywiście o prestiżowym samochodzie, a nie o groszach zakupionym natychmiast po opuszczeniu długoterminowego głodnego omdlenia.
Spotykają się na ubraniach. Algorytm nabycia samochodu do prywatnego użytku jest prosty jako twierdzenie Pitagorasa. Marka z reguły jest z góry określona. Warunek techniczny - na podstawie kwoty w stałej walucie. Preferencje są podawane - zgodnie z malejącymi i małymi wariantami - Mercedes, BMW, prestiżowym Japończykiem, do wszystkiego innego. Ale wszyscy starają się upewnić, że jego samochód jest najbardziej. Przynajmniej w jego kręgu. A kim jesteśmy, serce serca, zwracamy jak najwięcej uwagi?
Więc podjechał. Duże, solidne. Projekt jest oryginalny, ale skromny. Chrom na okładzinę chłodnicy i klamek jest uzupełniany cienkimi paskami na tyłkach i bocznych listwach. Na Hyundai XG z przodu samochodu nie ma emblematu korporacyjnego - tylko na okładce kaptura i markowych dyskach kołowych. Rodzaj dotyku, kaprysu projektanta, podkreślającego indywidualność stylu. Styl jest dość kosmopolityczny, ponieważ koreański początek w XG praktycznie nie jest śledzony - z wyjątkiem nieczystego skośnie skośnych przednich reflektorów zamkniętych przez przezroczystą owiewkę. A tył samochodu ogólnie prowadzi do wspomnień starej starej Anglii-małego z Rolls Royce, trochę od Rovera i trochę od Jaguara S-typu.
Koreański blok. Nie jest to jeszcze zwyczajowe w naszym kraju. Praktycznie nie jest to zainteresowane zakupem - ale na próżno. Mówimy o aktywnych i pasywnych systemach bezpieczeństwa, bez których nowoczesny europejski samochód po prostu nie ma prawa istnieć.
Hyundai XG jest wyposażony w komorę silnika zapierającego energię. Słaby, że tak powiem, z przodu. W przypadku przedniego ciosu składa się wzdłuż specjalnych przewodników, a fala uderzeniowa praktycznie nie dociera do kierowcy i pasażera z przodu. Wyjątkiem są starcia z betonowymi barierami z prędkością 100 km/h i powyżej, ale to kolejna historia.
Oprócz bocznych pasków uderzeniowych (metalowe wiązki, które wzmacniają przednie i tylne drzwi i robią cios pijanego śmieci), Hyundai XG nosi cztery poduszki powietrzne dla pasażerów przednich - jedno z przodu i dodatkowe siedzenia na tyle, które chronią ramiona i głowa. Jest to odpowiedzialność. Mamy elektroniczny system kontroli trakcji odcinania (TCS), który trzyma samochód na danej ścieżce w stromych zakrętach, oraz kombinację ABS-EBD, która kompetentnie pozbywa się rozkładu siły hamulcowej na kołach w zależności od adhezji z drogą.
Policja drogowa jest weryfikowana. Jeśli nastąpisz do dysku testowego, będziesz musiał zawieść-nie będzie dążenia do artykułu. W XG wszystko jest siedzące i przewidywalne. Maksymalny komfort i minimum niedogodności. Przyspieszenie i maksymalna prędkość, odpowiadające sześciu objętości 3 litrów w kształcie litery V. Niski poziom hałasu zastępczego w kabinie, pomimo tylnych luster w kształcie Burdock. Całkiem wygodne odczucia w stromych zakrętach. To prawda, że \u200b\u200bnie położyliśmy się, jak Tommy Myakinen na wiecu Acropolis, ale próbowaliśmy uwieść wzdłuż autostrady, tak jak powinien to być samochód z tej klasy i wielkości. Zgadzam się z tym inspektorem policji drogowej na skrzyżowaniu marszałka Zhukov Avenue i ulic ludowej milicji - kiedy nacisnęli pedał na przystanek, próbując wślizgnąć się w mrugającą zieleń. I mieliby czas, nie wykazywał zainteresowania nową maszyną i jej dynamicznymi cechami. Najważniejsze-tylko sto rubli, otrzymaliśmy na żywo potwierdzenie, że 3-litrowy silnik odrywa miejsce z godnością.
Pewna różnorodność kontroli jest wprowadzana przez system wskazania transmisji znajdujący się w kombinacjach urządzeń dokładnie między tachometrem a prędkościomierzem. Nie tylko podkreśla automatyczny punkt kontrolny - parkowanie, jazda itp., Winne żarówki nieustannie dbasz o to, jaki program obecnie wybierasz. Podczas tłumaczenia sekwencyjnego pola na tryb ręczny jest to przydatne. Podczas poruszania się w trybie w pełni automatycznym - zabawne.
Barshmalls. Kiedy nasz fotograf kupił dla siebie BMW 735i, pierwsze pytanie o oświeconych kolegów nie dotyczyło mocy ani kontrolowania w stromych zakrętach z maksymalną prędkością - wszyscy byli zainteresowani, czy było klimatyzacja, czy nie, i czy zostaną pokryte salonem autobusowym . Oto prawdziwe kryteria oceny jakości samochodu. A wybór mocy u szczytu momentu obrotowego jest błotem i zamieszaniem.
Dlatego przetestowałem Hyundai XG nie na terenie szkoleniowym Dmitrovsky, ale na naszym fotografie. Który, będąc w środku, zaczął naciskać wszystkie przyciski i otwierać wszystkie pola. Zaletą ich w Hyundai jest wiele. Przede wszystkim jest to jednostka sterująca bardzo przyzwoitego systemu audio. W naszym przypadku był to monoblok nie tylko z zmieniaczem CD, ale także z możliwością pobrania jednej płyty CD przez przedni panel.
Hyundai XG ma na ogół wiele elektronicznych balsamów do sterowania klimatem z filtrem dla powietrza, kontroli rejsów, komputerem wycieczkowego, modnej aktywnej kierownicy z jednostką sterującą. Specjalna rozkosz naszego fotografa testowego była składane lustra i czujnik pobliskiego światła, który pilnie mrugnął reflektorami pod każdym wiaduktem.
Skóra na szerokich siedzeniach i dekoracji drewna również spowodowała zatwierdzenie w nim chrząknięć. Tylko czerwone naklejki sygnalizujące blokowanie klamek, spowodowały osobną eksplozję oburzenia. Rzeczywiście, na tle ogólnego luksusu, Koreańczycy mogą rozwijać coś solidniejszego.
Widząc nad umysłem. Zasadniczo koreańscy eksperci nie stworzyli niczego rewolucyjnego. Ostrożnie zbadali wszystkie osiągnięcia nowoczesnego przemysłu motoryzacyjnego i stworzyli je, jak od projektanta Lego, współczesnego reprezentatywnego samochodu. W których niektóre ultra -nownisterowe dzwonki nie wystarczą, jak bardziej czcigodni koledzy. Ale nie wszyscy koledzy z klasy są tańsi, dlatego ich właściciele mogą pochwalić się takim poziomem sprzętu technicznego. A właściciel XG może łatwo zgiąć palce przed właścicielami. I to jest już połowa życia w naszym świecie.
Tekst Nikolay Kachurin, zdjęcie Alexey Ilyin

 

Źródło: „Autopilot”

Hyundai XG Test Drives 1999 - 2003