Hyundai XG Test Drive 1999 - 2003 Sedan

Pełne -fledowane w połowie ceny

Ludzie mówią - widzisz czarnego krążownika z chromowanymi nozdrzami lub okiem, przechodzą w prawo lub krzyż - te biedne karmy mają. W przypadku Hyundai XG zasada nie działa: Big Black Korean Limo Bratkov i burżuazyjne zakłady nie będą zainteresowane. Dla nich kosztuje to zbyt tanie.
 

Po co kupować remis za 200 USD, jeśli butik sprzedaje je za 500 USD po drugiej stronie ulicy? Czy warto ustanowić 25 000 $ za niezrozumiałe Hyundai XG, jeśli możesz rzucić kolejną ćwiartkę i wziąć odpowiednią bombę lub wałów oczu, jak wszyscy inni? Ogólnie rzecz biorąc, kłopoty z tymi samochodami to status.
 

W białych spodniach
Hyundai XG - samochód jest widoczny. Trudno powiedzieć, czy Nuchchio Burton zakrztuałby się olejem, widząc ten samochód na ulicach Turynu, ale jedno jest jasne - ten koreański chce być ważny. Przed przyszłym właścicielem spotyka się rozłożona chromowana kratka, która jest częścią dużego i wytłoczonego kaptura. Po obu stronach znajdują się fabryki bloków, które ukrywają dwa okrągłe elementy światła pod szklanką węglową. Jest to dość powtarzający się ruch, wprowadzający element krzaków garażowych do wyglądu maszyny. Nie jest tak uderzający, jeśli samochód jest pomalowany srebrnym metalicznym, ale mamy czarny samochód, jak górnik na twarzy. Na tym tle wiele chromowych detali - wkładki w zderzaki, listwy, stylowe klamki drzwi zostały wyróżnione. Polityka praktykowania oceni kolejny atrybut rosyjskiego rządu - żółtej mgły, zintegrowanej z przednim zderzakiem.
 

Nie wiem, jak długo koreańscy projektanci palili, zanim zdecydujesz się zainstalować takie oryginalne oddzielne lustra zamiast zwykłych serii, ale ten ruch wyraźnie dodaje indywidualności samochodu. Wreszcie podważyli swoje zdrowie, najprawdopodobniej na drzwiach bezramowych, ale wierz mi, kosztowało ich to nerwy i ogrzewane ołówki. Podobne - trochę nie z tego życia. Musimy zobaczyć - opuść szkło, otworzyć drzwi i poczuć, jak ciężki samochód zamienia się w piękny. Został wykonany w Korei, ale w powietrzu aromat prawdziwej Dolce Vita. Szerokie tylne stojaki wpływające na linię bagażnika tworzą tył samochodu, organiczny i nie przeciążony. Czerwone odbłyśniki nieco psują wrażenie - przez długi czas kłóciliśmy się, czy ręka stylisty trzepotała, czy tylko wymagania przepisów ruchu w Korei są tak nietolerancyjne wobec wyglądu. Zgodziliśmy się na drugie. Zauważamy tak niepozorny szczegół, jak tabliczka znamionowa XG na okładce bagażnika. Nawet on ma swój własny charakter i jest wykonany z metalu, w przeciwieństwie do zwykłego plastiku, które konkurenci wydają na to.
 

Skąd nogi rosną
Ponieważ większość koreańskich samochodów jest stosunkowo młodych, ich rodowód jest łatwo prześledzony. Tak więc w Hyundai XG cechy licencjonowanego japońskiego Mitsubishi Debonair są jednak dokładnie przekazane. Po doświadczeniu jednego przywracania, XG odpowiada również na nazwę Grandeur. Wśród maszyn dla koreańskiej elity wyprodukowanej przez Hyundai jest najbardziej skromna. W każdym razie w porównaniu z dynastią Hyundai i Hyundai Centennial. Premiera Hyundai XG jako prototypu odbyła się w 1998 roku w Paryżu, a samochód seryjny zapalił kilka miesięcy później na pokazie samochodowym w Seulu. Samochód został utworzony na platformie Hyundai Sonata z podstawą 50 mm i 165 mm długości.
 

Życie w środku
Duża zewnętrzna, ogromna wewnętrzna XG pozwala poczuć się jak pełnoprawny mistrz Królestwa Komfortu z lekkiej kremowej skóry i wykwintnych drewnianych paneli. Warto, siedząc na siedzeniu i znajdując nowe korekty, naprawdę chcę wykrzyczeć: Boże, błogosław Korei jej hojnymi marketerami! Naprawdę, żaden producenci samochodu, z wyjątkiem lokalnego, pozwoli ci poczuć się bogatszym niż ty.
 

Zamknij drzwi, a w zwykłym miejscu po lewej stronie pojawi się jednostka sterująca systemem Windows, lustra z tyłu i pamięć fotela kierowcy. Regulacja samych przednich siedzeń stanowią szeroki zakres kreatywności - istnieją trzy zapasy kopii zapasowej lędźwiowej! Podłokietnik jest umieszczony między kierowcą a pasażerem, w którym, dzięki podwójnemu dno, możesz umieścić wiele drobiazgów.
 

Być może tylko on i pokrycie schowków są pozbawione mikrolifów, z których wiele pomoże otworzyć zasłonę tajemnic nad innymi ukrytymi pojemnikami w szerokiej konsoli centralnej. Projekt miejsca pracy kierowcy jest starannie przemyślany i zadowolony z obecności powietrza - bezpłatnych miejsc, które nie są zajęte przez poszczególne przyciski i dźwignie. Cała kontrola kontroli klimatu i systemu stereo jest ułożona w jednym dużym bloku na środku panelu. Znalezienie z nim wspólnego języka jest dość proste, ponieważ wszystkie symbole można łatwo odczytać i zrozumieć. Możliwe było zidentyfikowanie tylko jednej wady - w słonecznej pogodzie ekran łatwo się rozjaśnia i staje się prawie ślepy. Komputer na pokładzie znajduje się nieco powyżej tej samej wady, ale interfejs z nim jest jeszcze prostszy i Przyjazny. Działa w trzech głównych trybach: odległość (ścieżka przejechana), kilometry do pustych (liczba kilometrów, aż zbiornik będzie całkowicie zdewastowany), średnia prędkość (średnia prędkość), czas jazdy (czas podróży). Wyświetlacz jest tak wygodny, że oczy bez pośpiechu znajdują niezbędne informacje.

Pod gładką linią wizji tablicy rozdzielczej - duże cyfry prędkościomierza i obrotomierza, po bokach - wskaźnik temperatury płynu chłodzącego i ilości benzyny. Po ożywieniu silnika i licznych dodatkowych symboli, wskaźniki trybu transmisji pojawią się dokładnie w środku. Zamiast zwykłego cyfrowego, ma tryb działania LED - dioda jest oświetlona obok numeru - i na początku jest to trochę niezwykłe. Dzięki regulacji kierownica dostosuje swoją pozycję pod tobą, a oprócz zwykłych funkcji będzie kontrolować działanie komputera na pokładzie.
 

Oprócz klimatyzatora zawartego w instalacji klimatycznej właz w dachu, działający w dwóch standardowych trybach, pomoże ustawić pożądaną temperaturę. Życie było sukcesem! - Pasażer, który siedział na tylnym siedzeniu Hyundai XG, będzie w pełni. W końcu prawdopodobnie nie siedział tak swobodnie, nawet jeśli jest szczęśliwym właścicielem BMW 523I lub MB Klasy E. Subiektywne odczucia potwierdzają średnie fakty - XG i szersze i dłuższe niż ich koledzy z klasy. Pod względem komfortu nie pozostaje w tyle za wybitnymi Niemcami - wygodne tylne siedzenie jest posłuszne dla dwóch, chociaż ma trzy ograniczenia głowy. Środkowa część nie jest zbytnio przystosowana na duże odległości - z tyłu wygodnego podłokietnika, w którym ukryte są zarówno pojemnik na rzeczy, jak i manekin na mikrofonie.
 
W wysokości XG traci zarówno BMW, jak i MB, ale dzięki przemyślanym lądowaniu pasażerów przednich i specjalnej fali z tyłu sufitu nawet wysoki pasażerowie nie powinni bać się uratować swoich bluzek.
 

Sprzęt - Koreańczycy!
Pod maską koreańskiego 2,5-litrową szóstkę V o pojemności 163 litrów zapożyczonych z Sonaty Hyundai. Z. Przegrana z konkurentami z maksymalną prędkością, samochód ma dobry moment obrotowy - 230 Nm przy 3750 obr / min. Ale główną zaletą tego samochodu nie jest silnik, ale w oszałamiającej 5-pasmowej automatycznej skrzyni biegów z ZF. Ta sekwencyjna maszyna, zaprojektowana wraz ze specjalistami Porsche AG, rejestruje brak troski podczas przełączania, umożliwiając silnik w pełni zrealizować jego moc. Potwierdzają to również dane głośników: do stu samochodów przyspiesza w zaledwie 9,1 sekundy! Hyundai XG - samochód z napędem przednim, z doskonałym obchodzeniem się z tak ciężkim samochodem, który jest ułatwiony przez całkowicie niezależne zawieszenie ze sprężynami jako elementy elastyczne.
 
Zwrotami są pokonane za pomocą umiarkowanych bułek, małe i średnie nieregularności są przezwyciężone delikatnie, ale duże już sprawiają, że ciało jest wrażliwe. Ciężka kierownica wyposażona w opakowanie hydrauliczne ma dobry wysiłek powrotny, choć nie jest idealny. Ponadto maszyna w standardzie jest wyposażona w odłączoną kontrolę Tracsh i Cruise, a pierwszy system wykonuje również misję dynamicznej stabilizacji. Aby zatrzymać samochód na czas bez utraty połączenia z drogą, tarczowe hamulce na wszystkich kołach, ABS i szerokie opony Kumho Powermax 205/65 R15.
 
   

 
 

Źródło: Magazyn Wheel [nr 49/2001]

Hyundai XG Test Drives 1999 - 2003