Test Drive Hyundai Sonata 1998 - 2001 Sedan

Wyszukaj formularz

Pierwsza sonata pojawiła się jesienią 1988 roku. Ta piramida trzech pudeł na licencjonowanych jednostkach Mitsubishi miała dobrą sprzedaż w Europie jako największy z tanich (i najtańszych dużych) rodzinnych sedanów. Druga Sonata zadebiutowała w 1993 roku i była dowodem na to, że Koreańczycy w końcu odkryli projekt. Przynajmniej pewna ślad aerodynamiki pojawił się w kształcie samochodu, który można już nazwać samochodem bez koreańskiego epitetu. W 1996 r. Sonata III stworzyła Sonatę II. Po dokładnym przywróceniu może się wydawać, że Jaguar XK120 trafił do odległych przodków, a za ramionami projektantów Hyundai było więcej niż jeden klasyczny samochód. A teraz, bez powodu, wiosną 1998 r. (To znaczy po mniej niż dwóch latach), czwarta sonata została narysowana.

Tak więc w ciągu mniej niż 10 lat Hyundai wprowadził cztery pokolenia jednego modelu. (Dla porównania - przed czwartym golfem, 23 lata minęło w jelitach Volkswagena, 23 lata ...) Koreańczycy w poszukiwaniu. Z jednej strony jest to godne pochwały. Z drugiej strony te poszukiwania są już boleśnie chaotyczne. Dowód polega na tym, że każda nowa sonata była na zewnątrz radykalnie inaczej niż poprzednia (jeśli nie bierzesz pod uwagę ich ogólnego zmęczonego wizerunku niedrogich samochodów) i że nawet w krótkim czasie, które zostało wydane przez każde pokolenie, udaje mu się stać się przestarzały .

Tak więc, chociaż ten los nie spotkał czwartej sonaty, musimy ją jak najszybciej poznać. Co więcej, nasze ręce i nogi nie dotarły do \u200b\u200btrzeciego ...
Projekt zasadniczo nowego ciała nie jest obciążony listwami i chromem - tylko nieostrożne pociągnięcia stemplowania są członkami powierzchni ścian bocznych, co daje szybkość i lekkość sylwetki. Jest mało prawdopodobne, aby patrząc na nowy samochód, coś w nim przypomnie o taniej pompie z poprzednikiem. Nowa sonata wygląda dokładnie tak samo, jak stoi. Z tego tylko wygrywa.

Salon nie wykazuje żadnych specjalnych rozkoszy. Wszystko jest proste, demokratyczne, przestronne i ... szare. Wykończenie i konserwacja deski rozdzielczej jest dość skąpy. Ze strony ergonomii Sonata nie robi wrażenia w niedociągnięciach - minimum instrumentów i przycisków znajdujących się we właściwych miejscach z zrozumiałymi algorytmami nie rozdziela uwagi.

Wewnątrz znaleziono duże i kompleksowe zakresy regulacji przednich siedzeń i kolumny sterującej, co jest rzadkie dla Koreańczyków wszystkich klas. Oczywiście lista standardowych wyposażenia tej klasy tej klasy powinna zawierać (i obejmować) pełny pakiet elektryczny, instalację klimatyczną i dobry system audio.

Samochód nie jest nośnikiem prawdziwie nowych silników, skrzyni biegów, a zwłaszcza elektronicznych systemów stabilizacji. Maszyna jest trywialna zarówno pod względem formy, jak i treści. Wygląda na to, że Koreańczycy nie widzą jeszcze wystarczającej liczby podstaw, aby skomplikować projekt i zaoferować swoim klientom coś więcej niż tylko ABS. I dziękuję za to.

O modyfikacji odziedziczyliśmy za pomocą silnika o mocy 2 L 125-koni i 5-biegowej instrukcji. Worst silnika jest obecny w całym zakresie prędkości, zaczynając od tysiąca. Samochód jest bardzo łatwy i swobodny. Silnik jest tak elastyczny, co pozwala spać z prędkością 30 km/h na piątym i przyspieszaniu do 90 km/h na sekundę. I nawet w tym drugim przypadku opony będą dominować wśród wszystkich elementów hałasu - projektanci tak poważnie zareagowali na dźwiękowanie przedziału silnikowego i salonu, a także aerodynamiki. Mechanizm przełączania z dość krótką dźwignią w końcu zyskał odpowiednie ruchy i został oszczędzony od poprzedniego czasu i ruchów kontrolowanych przez Cosse (na poprzedniej sonaty dźwignia przeszła prawie ukośnie w stosunku do osi podłużnej).

Zawieszenie jest surowe. Ale jest to prawie główna zaleta modeli Sonata nad umiarkowanie imponującymi sąsiadami monet: Kia Clarus i Daewoo Leganza. W każdym razie, po ugryzieniu odporności zawieszenia Sonaty na duże bułki, kierowca natychmiast dostosowuje się w bardziej aktywnym stylu jazdy. To nie może się polubić.

Reszta i cała sonata pozostają nie tyle zaawansowane, jak ulepszone, zdolne do prowadzenia wojn lokalnych na rynku z innymi koreańskimi maszynami przez kolejne dwa lub trzy lata. Ale jest wyraźnie daleki od poziomu współczesnych japońskich modeli. Pocieszenie Sonaty właścicielowi Sonaty może być to, że jest to najlepsze ze wszystkiego, co jest więcej niż klasa średnia, a jednocześnie niższa cena. Nie pomijaj stosunkowo małych kosztów operacyjnych. Przynajmniej to przyciąga wiele.
 

Źródło: Magazyn Motor [nr 10/2001]

Hyundai Sonata 1998 Drives - 2001