Citroen C2 Test Drive od 2003 r. Hatchback
Witamina C
Zakład Citroen w mieście Olne, który niedaleko Paryża już porywa samochody nowego modelu C2 z Moc i Main. W ilości 825 sztuk dziennie. 190 tysięcy samochodów można było uzyskać rocznie (825x365 \u003d 301,125), ale po pierwsze, nie są wymagane obliczenia rynkowe, a po drugie, Francuzi, tak jak my, nie są obrażani weekendami i świętami.Citroen od dawna doceniał uroki zjednoczenia: cały zakres modeli pasażerskich opiera się na trzech platformach, a programiści mają na celu wykorzystanie na samochodach tej samej platformy do 60% tych samych szczegółów, co znacznie ułatwia rekonfigurację przenośnika przenośnika Od modelu do modelu. Francuzi zainwestowali 129 milionów euro w produkcję C2, utworzoną na platformie 1, ogółem z C3 i C3 Pluiel, a rozwój maszyny kosztował 193 miliony euro. Zatem zajęło to 322 miliony euro dużo czy mało?
Stosunkowo mało. Zazwyczaj tworzenie zupełnie nowego modelu od rozwoju projektu do przenośnika jest znacznie bardziej imponujące z 500 milionów do 2 miliardów dolarów (a lewa granica zasięgu należy do najprostszych samochodów, na przykład Baby Daewoo Matiz ‹reg ‹Matiz‹ kosztuje prawie dokładnie 500 milionów dolarów). Faktem jest, że C2 można uznać za zupełnie nowy model tylko w produkcie ‹› Sense. Oraz w produkcji wspomnianych 60 -procentowych zjednoczenia szczegółów podwozia i jednostek energetycznych C2 i C3 oraz prawie całkowitego zjednoczenia technologicznego (90% operacji montażowych). To przepis na oszczędzanie po francusku. Oczywiście konsument ma prawo mieć nadzieję, że spadkowi kosztów firmy będzie towarzyszyć spadek kosztów jej utrzymania i naprawy, w przeciwnym razie, który on, konsument, jest korzystaniem z całej tej gospodarki ...
Spotykamy więc Citroen C2. Co jest miłe, Francuzi nie mylą zjednoczenia z klonowaniem. Przy takim podejściu do produkcji można się spodziewać, że C2 okaże się zmniejszoną kopią jego zanieczyszczeń (precedensy w światowym przemyśle samochodowym nie szturchają palca), nie ma, to samochód z naszym naszym własna twarz. Porównaj to z C3 Istnieją niektóre kule i półkule jako elementy kształtujące formę. I tutaj stylistyka to zupełnie inna kombinacja okrągłości ze złamaniami. Zwróć uwagę na różne kąty nachylenia dolnych linii okien bocznych i na ostro złamanym rufie, ponieważ się okazało i wygląda stylowo.
Samochód jest mały (rozstaw osi C2 jest o 15 cm mniejszy niż C3, a długość i wysokość odpowiednio o 30 cm i 6 cm) ‹Koroshka› Jest zorientowany przede wszystkim na codziennym kręceniu wzdłuż ulic zatkanych transportem. Maszyna jest dość energiczna, parking i smarowana o długości 3,66 mi i średnicy obrotu 9,6 m (na 14-calowych kołach), dobrze wpisuje się w zatłoczone miasto.
Tylne drzwi są bardzo kompetentnie wykonane z dwóch odcinków, górnego wzrostu i dolnego składania. ‹Wyjazd› Takie drzwi na zewnątrz podczas otwarcia są znacznie mniejsze niż drzwi klasycznego hatchbacka (jest to bardzo ważne, gdy samochody zaparkują zderzak na zderzak) i nie musisz otwierać całego frachtu ›Jeśli ty Musisz wrzucić kilka drobiazgów do bagażnika wystarczająco podnieść górną część. A dolna w złożonej pozycji może, między innymi, służyć jako stół piknikowy, a nawet ławka (trzyma ładunek do 100 kg); Ponadto, zamykający mikrobagteron o objętości 5 litrów z ‹niezależnym› dostęp jest w nim również zintegrowany, czy nie, nie ma znaczenia. Wygodna.
Trunk jest bardzo mały tylko 166 litrów. Ale wewnętrzny system transformacji jest wytwarzany przez umysł poprzez manipulowanie osobnymi tylnymi siedzeniami, które idą w przód iw tył i składają całkiem zwięzły, bagażnik można napompować do 879 litrów. Jest to dopuszczalne dla miasta.
A co z nami z żywymi ›Warunki? Z przodu wszystko jest w porządku. Na kierowcy (a zatem na przedniej pasażerze) siedzenie może dość wygodnie pomieścić osobę o dowolnym wzroście i prawie każdej cenie (profesjonaliści Sumo i bojownicy Sumo, na wszelki wypadek, z listy mieszkańców ›Wyłącz). Ale poziom komfortu tylnych pasażerów jest wysoce zależny zarówno od własnego wzrostu, jak i wzrostu przedniej. Zgodnie z złym nawykiem mierzenia wszystkiego samodzielnie przeprowadziłem proste badanie. Najpierw usiadłem z przodu i ustawiłem siedzenie, aby było dla mnie wygodne. Potem wrócił, usiadł za sobą ›i nie odczuwał dyskomfortu. Kolana na ‹Przód mnie› Nie odpoczywają, i to jest najważniejsze. Kiełka we mnie wynosi 1 m 76 cm. Zasadniczo dla czterech takich jak ja (w C2 są cztery regularne miejsca, a nie pięć, jak większość hatchbacków), samochód jest całkiem odpowiedni. Bardziej wysoki, radzę wypróbować to indywidualnie.
To, czego nie podobało mi się w kabinie C2, to niski sufit nad tylnymi siedzeniami. Z przodu wszystko jest w porządku, nie można nawet usunąć kapelusza, ale spadający dach jest wykonany z tyłu. Kiedy siedzisz się, nic jeszcze nic, ale po prostu musisz odejść bardziej odwracając się, ponieważ sufit leży na temacie. Jest to nieprzyjemne, zwłaszcza jeśli weźmiesz pod uwagę nierówność naszych dróg. Nie będzie nigdzie podskakiwać ...
W związku z tym zadałem pytanie przedstawicielom firmy: czy będzie coś wyższego na podstawie C2? W końcu, teraz Corsa było modne, aby znów tworzyć kompaktową merivę WAN i Fiat oparty na Punto Compact Compact Van. Dlaczego Citroen nie wymyśla czegoś takiego?
Nie, odpowiedzieli mi, nie będzie CD na podstawie C2. Ponieważ nie będzie C2-Five Five. Chcesz zabrać Berlingo wyżej. Jeśli chcesz wziąć pięć hatchback (przy okazji, jest on również wyższy). Cóż, nie, nie. Ktoś uważa kompaktową furgonetkę za jeden z najbardziej obiecujących typów ciała (jest niewielki ‹› w oparciu o niewielki klapa, której nie można mylić z mini-van) i ktoś tak nie uważa. Kupujący będzie ich osądzić ...
Miejsce kierowcy w C2 jest dobrze zorganizowane. Dzięki ergonomii, pełnej kolejności, wszystko jest pod ręką, nie trzeba nigdzie dotrzeć. Przyjemne jest, że kolumna sterująca jest dostosowywana zarówno przez nachylenie, jak i odejście do tej pory nie można go znaleźć na wszystkich małych klasach. Nie zauważyłem obiektywnych niedociągnięć i od siebie mogę osobiście przypisać tylko cyfrowe wskazanie prędkościomierza do wad. Nie podoba mi się, gdy przed oczami pojawia się duży świecy Digir, a nawet nieustannie się dla mnie zmienia, tradycyjny budzik ›. Ale tutaj, powtarzam, kto co lubi.
Podczas jazdy testowej niedaleko Moskwy, zorganizowanego przez rosyjskie przedstawicielskie biuro Citroen, jeździłem na łyżwach dwóch wersji C2, zaprojektowanych dla naszego rynku 1.4i i zdobywając sporty 1,6i 16 V VTR. Oba benzyny; W zakresie modeli jest również olej napędowy, ale nie dostarczą nam go.
W pierwszym przypadku wrażenia na sankach, powiedzmy, są neutralne. Wersja jest wyposażona w 1,4-litrowy silnik, który wydaje 75 KM. Moc w 5400 Vol./min. I 118 Nm momentu obrotowego przy 3300 obr/min. i zwykłe 5-biegowe ‹mechanika›. Normalny samochód, nie zauważyłem niczego godnego szczególnego uwagi w swoich nawykach. Chciałem być rozczarowany, ale potem pomyślałem, że właśnie to powinien być mały samochód w mieście. To po prostu wspaniale, że nie ma specjalnego Norova, aby dostosować się do czegokolwiek, wręcz przeciwnie, wszystko jest już do ciebie przystosowane, aby po prostu jeździć, a nie ‹słuchając› samochód, ale słuchanie muzyki. Utylitarna praktyczna rzecz, jak codzienny kostium, który nigdzie nie naciska. Lub jako dobrze żyjące mieszkanie, w którym można chodzić w nocy bez oświetlenia, bez ryzyka latania na skrzyni szuflad. Co więcej, te analogie urodziły się po pięciu minutach ruchu na C2 ...
Z rodzaju sportowej wersji VTR wrażenia są nieco inne. Komfort mieszkaniowy jest taki sam, ale w aspekcie czysto kierowcy wszystko będzie tutaj bardziej interesujące. Pluted zawiesina, niskoprofilowa guma 45. serii na 16-calowych dyskach (średnica zakrętu wynosi 10,7 m, a nie 9,6, ale różnica ta nie jest zauważalna przez oko), silnik o pojemności 1,6 litra o pojemności 110 ‹Konie› At 5750 Vol./min. i pchnięcie 147 nm przy 4000 obr / min. Wszystko to, jak mówią, ‹Przyczynia się do›. Oczywiście nie powinieneś oszukiwać żadnych wybitnych danych sportowych (przyspieszenie do ‹setki› 11,9 sekundy, ‹Maksymalne ściereczki› 195 km/h), jest to po prostu bardziej dynamiczna wersja w porównaniu do 1,4i (w tych 13,6 Sec i 169 km/h). Nadal jednak zapewnia określony kierowca wysokiego. Możesz lekko wyciąć.
W VTR, co najmniej dwie funkcje, które musisz przyzwyczaić się do zarówno związanych z robotyczną mechaniczną skrzynią biegów Sensodrive. Po pierwsze, to pudełko z Norovem czasami wydaje się, że żyje z własnego oddzielnego życia. Na przykład przy automatycznym przejściu z transmisji do skrzyni biegów obserwuje się pewne opóźnienia, które towarzyszą poważne zwolnienie prędkości silnika (i światła gryzące maszynę), a przyspieszenie okazuje się dość rozdarte to zjawisko odbywa się podczas aktywnej jazdy samochodem .
Po drugie, klucze są klucze ›pod obręczą kierownicy, którą można ręcznie kontrolować za pomocą transmisji (alternatywa dla zwykłej dźwigni selektora), znajdują się zbyt blisko przełączników kierownicy. Przy aktywnej kierownicy zdarza się, że palce są zdezorientowane i nie włączają tego, co jest potrzebne. Ale osoba przyzwyczaja się do wszystkiego pod zasłoną dysku testowego, jestem przyzwyczajony do skrzynki Sensodrive. A może ona jest dla mnie. Ogólnie rzecz biorąc, rozumieliśmy.
Wrażenia samochodu jako całości są pozytywne. Szczególnie chciałbym zwrócić uwagę na sprzęt. Na liście podstawowych i opcjonalnych ‹Pies› Kontrola rejsu i klimatu sześć poduszek powietrznych (w tym zasłony), czujniki parkowania, wspomaganie kierownicy z progresywną cechą, asystentem hamowania ›, czujniki deszczu i światła, nadmiar prędkości, łańcuch CD-łańcucha W przypadku pięciu płyt, ABS, docelowego systemu stabilności ... nieźle, prawda?
Zauważamy również fakt, że dysze ‹KNOG› C3 i C3 Pluriel jednocześnie otrzymały bardzo wysokie oceny w oparciu o wyniki testów awarii EURONCAP. Firma gwarantuje, że w C2 wszystkie praktyki bezpieczeństwa są nie tylko starannie zachowane, ale także rozwinięte. Na szczęście nie musiałem sprawdzać tego aspektu na dysku testowym. I chciałbym, abyś wiedział o poziomie bezpieczeństwa tylko teoretycznie.
Ceny Citroen C2 rozpoczną się od znaku 11,500 euro.
Sergey Sorokin
Źródło: Magazyn motorowy [grudzień 2003]