Test Drive BMW 3 E90 Series od 2008 roku sedan

Bezkompromisowy sport Setan przeciwko samochodowi rajdowe dżentelmena

Jeśli w tym teście oceniliśmy jedynie różnice w sterowaniu między BMW 335i i Mitsubishi Lancer Evolution Mr Touring, to wystarczy.


Evo, nerwowy i pośpieszny, oferuje lżejszą kierownicę, informując kierowcę o najmniejszej wykrytych niedoskonałości powierzchni drogi, na której się znajduje. Przeciwnie, 335i z powodzeniem ignoruje te wady, które zmuszają kierownicę Evo do wykonywania dzikich tańców w rękach pilota. Bawarianie sprawili, że zarządzanie 335i było mniej pouczającym, ale jednocześnie skuteczni jak Evo. Kierownica BMW jest nieco trudniejsza, jej reakcja jest nieco powolna, ale nie wymaga żadnych kompromisów kierowcy.

Te subtelne różnice określają cały obraz, który powstaje z tobą po przekazaniu serii zakrętów na każdym z tych samochodów. I to właśnie te różnice wpłyną na twój wybór przy zakupie samochodu.

Więc wybierz ostrożnie.


Sedan 335i przeciwko Evo Mr Touring. Na serio?
Tak poważnie. Te samochody mają podobne cechy, których nie można zauważyć: cztery drzwi, w przybliżeniu taka sama moc i prawie ta sama waga, a także różnica w koszcie podstawowej konfiguracji wynosi tylko 260 USD. Takie podobieństwo, moi przyjaciele, jest doskonałą okazją do przeprowadzenia interesującego testu porównawczego. Nawet jeśli żaden z was nie spieszy się między dealerami, porównywanie jednego samochodu z drugim w celu ustalenia najlepszych, każda z nich ma dużą armię fanów, co jest również podstawą dobrego sporu. Ponadto samochody są równie dobre.

Do testu wzięliśmy BMW 335i z tyłu sedana z pakietem M Sport, skórzanym salonem i adapterem iPoda. Ten niebieski samochód Le-Man z opcjami w wysokości 6150 USD będzie kosztował amerykańskiego nabywcę 47 625 USD. Jest wyposażony w 3-litrowy sześciocylindrowy silnik z podwójnym silnikiem z turbodoładowaniem, który rozwija 300 KM. i moment obrotowy 406 nm. Sześciokrotna mechaniczna skrzynia biegów standardowa skrzynia biegów.

Mitsubishi Lancer Evolution Mr Touring Car for, powiedzmy, osobę starszą. Pakiet turystyczny obejmuje właz elektryczny (aluminiowy dach znika), zaostrzony przez siedzenia Recaro, ulepszony system audio, system nawigacji, automatycznie zawierający reflektory i czyszczenia szkła z czujnikiem deszczu. A miejsce masywnego posterialnego anty -powłoki (oczywiście jest to jedna z tych rzeczy, których osoby starsze nie są na korzyść) zajmuje skromny spoiler na dachu pnia.

Pod nieco zmienionym wyglądem ta sama ewolucja, którą wiemy, jest ukryta. Amortyzatory Bilstein zapewniają mu większą miękkość niż GSR, a złożona automatyczna skrzynia biegów z podwójnym sprzęgłem i trybem ręcznym może przełączać same programy, jeśli nagle nie chcesz tego robić. 2-litrowy czterocylindrowy silnik wymuszony w linii Mitsubishi wytwarza 291 KM. i moment obrotowy 406 nm. Trzy różnice ograniczonego tarcia (przednie, środkowe i tylne) zapewniają niezawodną transmisję mocy na koła. Centralny różnicowy EVO jest odpowiedzialny za rozkład momentu między przednią a tylną osie, a tył dzieli go między prawe i lewe koła. Jeśli potrzebujesz takiego samochodu, Mitsubishi za 43 984 USD jest idealną opcją.

Oba samochody są godnymi rywalami.


Zaczynamy porównywać
Jeśli te samochody są traktowane z należytą powagą, będą bardzo, bardzo szybkie. Oba oferują poziom dynamiki bardziej niż akceptowalny kosztem. Stosunek dynamiki kosztów w tym teście porównawczym znajduje się po stronie EVO, gdy tylko oba samochody znajdują się na wiejskiej drodze.

W takich warunkach korzeni EVO, a z powodu tej przeszłości duża ilość elektroniki, która poprawia sprzęgło, w połączeniu z mechanicznym wypełnieniem, zamienia 335i w niewielki punkt w lusterku wstecznym. Fajne zakręty, Bugrs w środku tury, a ten samochód nieokreślony żwir pokonuje ten samochód bez większego wysiłku z powodu całkowitego prowadzenia jazdy i biżuterii. Dodaj do tego fakt, że skrzynia biegów z dwoma sprzęgłem działa w trybie sportowym, chociaż kierowca ma tylko dwa pedały pod stopami, a Evo zamienia się w idealny samochód na niedoskonałe drogi.

Ale 335i nie można nazwać Rochly. BWM w jakiś sposób udaje się odfiltrować większość szumu i przekazać kierowcy minimum informacji niezbędnych do szybkiej jazdy. Żaden ważny szczegół nie jest pominięty. Jest to raczej destylacja reakcji i dźwięku, co prowadzi do szlifowanego prowadzenia. Kierownica jest cięższa, ale nie tak wybredna, zawieszenie reaguje natychmiast, ale nie tak podatne na regulację w środku tury. Samochód jeździ tak, jakby ważył więcej niż EVO, chociaż w rzeczywistości BMW jest łatwiejsze niż Mitsubishi 65 kg. BMW nie ma wybuchowego wyjścia z tury, którą EVO może się pochwalić, przede wszystkim z powodu napędu, tylko jednej osi.


Prawdziwy świat
Ale coś, co wchodzimy w subtelności. Tak, podczas jazdy na granicy wzdłuż krętej pustynnej drogi Evo będzie szybciej. Na zwykłej autostradzie, pełen przyziemnych zjawisk guzków, dziur, guzków i kobiet, kompromis BMW nagle zmienia się w przewagę. Nawet jego lekko zahamowana kierownica wydaje się odpowiednia na świecie, w którym nie ma potrzeby zmieniać paska co pięć sekund.

W codziennym ruchu siedzeń EVO z aktywnym wsparciem bocznym, nerwowe zawieszenie i każda druga gotowość do ataku nagle trafiają do kategorii kompromisu. Ale transmisja EVO ostro kontrastuje ze starym, prostym pudełkiem BMW 335i. Nawet najlepsza mechaniczna transmisja na świecie i ta jedna z nich w oponach drogowych więcej niż dwa pedały. A na przykład w Los Angeles korku jest stylem życia.

I znowu, produkcja EVO prowadzi go do liderów testu. Elastyczność tego samochodu czasami po prostu się głębi. Dzięki dwóm sprzęgiełom jego transmisja może zapewnić kilka godzin wygodnego ruchu w ciasnym strumieniu samochodów, a następnie (naciskając kilka przycisków) zamień EVO w samochód wyścigowy, gotowy podbić złożony tor rajdowy. Istnieją inne doskonałe skrzynie biegów z podwójnym sprzęgłem (PDK Porsche, opracowane przez specjalistów ZF i transmisję Nissan GT-R zaprojektowaną przez Borg-Warner), ale żaden z nich nie może zaoferować trybu S-Sport, który zaprojektował EVO Transmission zaprojektowany przez firmę zaprojektowaną Getrag. To pudełko nigdy wcale nie jest mylone z wyborem odpowiedniej transmisji z naprawdę agresywną jazdę (ironią, że BMW M3 jest wyposażony w opcję transmisji GETRAG opracowaną dla EVO).

Jest naprawdę imponująca. I jest uwzględniony w standardowym wyposażeniu MR, który jest mniejszy niż BMW z mechaniką. Jeszcze ważniejsze jest, aby w warunkach intensywnego ruchu Evo życzliwość przenosi go na prawie jeden poziom z BMW.


Mierzyć
W teście przekazania jednej czwartej Mitsubishi i BMW mil pokazali w tym samym czasie 13,4 sekundy. Lżejszy 335i, który ma do dyspozycji 9 koni, rozwinęła dużą prędkość na mecie (166,5 km/h przeciwko 162,7 km/h). Ale udaje się przeciwnikowi przeciwnikowi, EVO nie pozostaje w tyle za szybkim startu zapewnianym przez jazdę wszystkich czterech kół i omija go, gdy przyspiesza od zera do 60 mil na godzinę (96 km/h) o 0,2 sekundy (5 sekund w porównaniu z 5.2 sekundy).

Pomimo obecności dużych czterech zacisków czterech pistonów, jego odległość hamowania jest większa niż 335i. Przy prędkości 96 km/h samochody zatrzymują się na 35 metrów i 33,22 metra. Evo hamulce natychmiast reagują na naciskanie pedału, ale dzięki agresywnej jazdy nie ma skuteczności, jakiej oczekujesz od tak drogiego systemu. I odwrotnie, proste hamulce BMW działają doskonale, brak natychmiastowej reakcji na pracę pedału hamulca nie wpływa na ich ogólną skuteczność.

Wyniki kontroli obsługi mają minimalną lukę. Evo przechodzi nasz slalom z prędkością 112,17 km/h, a BMW przyspiesza do 111,84 km/h. W tej sytuacji różnica w prędkości nie jest tak ważna, jak wiele informacji o zarządzaniu i dynamice obu samochodów otrzymanych podczas tego testu. Być może następującą obserwację można nazwać najcenniejszą lekcją uzyskaną na slalomie: BMW jest bardzo dobrze kontrolowana na granicy jego możliwości podczas przenoszenia kierownicy. Można go spokojnie doprowadzić do krawędzi tury, zrezygnować, a następnie powrócić do poprzedniego kursu bez żadnych problemów. To niesamowite, że Evo, początkowo bardziej rozbrykane, nie lubią takich ostrych przejść. Wypełni je, ale będziesz musiał ciężko pracować, szybko palić rękami i przeszczepić stabilność samochodu.

W teście pod kątem przyspieszenia bocznego uczestnicy ponownie wykazali prawie identyczne wyniki. EVO rozwija 0,93 g przeciwko 0,92 g w 335i. I znowu różnica w zachowaniu jest znacznie bardziej interesująca: EVO łamie się naprzód z szorstką siłą, polegając na swojej technologii, a BMW przesuwa się wokół przeszkody z intuicyjną łaską, tańcząc na skraju przyczepności, z idealną równowagą nieodłączną częścią tylnych koło jeździć samochodami.


Podstawy
Opracowując EVO X, Mitsubishi postanowił zrobić to zgodnie z wyższym standardem. Dzięki poprzednim podejściu samochód nie mógł już w pełni konkurować z Subaru. Postanowiono podnieść model do poziomu większych graczy na rynku sedanów sportowych. Duże rozmiary, bardziej wyrafinowanie, wyższy koszt.

W ten sposób okazał się Mitsubishi Lancer Evolution Mr Touring. Ten samochód ma na celu rywalizację z większymi, drogimi i wykwintnymi niemieckimi gradami, takimi jak, powiedzmy, ten BMW 335i.

Inżynierowie musieli pracować nad każdym aspektem Lancer, aby mógł osiągnąć dany poziom. Niemniej jednak EVO nie może porównać z BMW jako projektem i wnętrza. Jego system nawigacji jest po prostu śmieszny według nowoczesnych standardów. Materiały użyte w dekoracji wnętrza nie są tak przyjemne do dotknięcia, a ponieważ taka rozmowa nadeszła, przebieg prędkości przełączania prędkości jest nadal nieco niespotykany.

Nasze jedyne roszczenie do kabiny BMW? Złe uchwyty na kubek.

Rozstaw osi BMW 335i jest o 11 cm dłuższy, co wyraźnie pozytywnie wpływa na obsługę, ale z jakiegoś powodu nie zwiększa liczby przestrzeni dla pasażerów na tylnym siedzeniu. Nasz redaktor z wysokim 187 cm zliczał tylną sofę Evo wygodniejszą ze względu na kwadratową linię dachu. Wielki człowiek powiedział: W obu samochodach jest wystarczająco dużo miejsca na nogi, ale w Evo czułem się mniej ograniczony.

Całkowita długość korpusu BMW wynosi 3 cm, co pozytywnie wpłynęło na objętość bagażnika. Opcją jest składanie tylnego siedzenia z regulowanym kątem tylnej części tylnej w 335i. Samochód, który testujemy, nie miał tego. Objętość bagażnika EVO jest znacznie mniejsza ze względu na zbiornik w nim dla płynu szklanego strzelca i baterii (między główną przestrzenią a tyłem tylnego siedzenia). A to, jak prawdopodobnie już się domyślacie, oznacza, że \u200b\u200brównież się nie rozwija.


Bez zwycięzcy jest to niemożliwe
Fakt, że różnica między uczestnikami tego testu byłaby minimalna od samego początku. Ale w końcu zdolność Mitsubishi Lancer Evolution Mr Touring, aby zapewnić jakość poprzez przydatne rzeczy jako przekładnia podwójnego sprzęgła, napęd na koła i trzy różnice, zapewniła mu zwycięstwo nad przeciwnikiem.

Główna złożoność tego porównania nie pasuje do liczb uzyskanych podczas licznych testów. Istotą testu jest to, który z samochodów wybierzesz jako jedyny samochód w rodzinie. Większość tych, którzy kupują sedany sportowe, wykorzysta je do transportu dzieci, żon, przyjaciół i bagażu. Szybko, jeśli to konieczne.

Więc wszystko sprowadza się do tego, co uważasz za obowiązkowe dla samochodu sportowego. Wielu powie, że szukają idealnej kombinacji doskonałej dynamiki i komfortu. Powinny wybrać dla siebie BMW 335i. Jeśli czekasz na dynamikę i bezkompromis w jej czystej formie, ale jednocześnie weź pod uwagę jego koszt, to twój samochód Mitsubishi Evo.

W każdym razie ich sterowanie jest pierwszą klasą.

Wyniki testu
Waga Mitsubishi Lancer Evolution Mr Touring BMW 335i Sedan
Ocena subiektywna 2,5% 100,0 50,0
Ocenę należy pobrać! (Który z samochodów z punktu widzenia biura redakcyjnego jest lepszy dla przeciętnego nabywcy w tym segmencie samochodów) 2,5% 50,0 100,0
Ocena dla 28 punktów wstępnych (od charakterystyki silnika do wygody tylnych siedzeń) 20% 75,4 77,4
Sprzęt 20% 61,1 33,3
Cechy jazdy 25% 96,0 97,7
Zużycie paliwa 15% 90,6 100,0
Cena 15% 100,0 91,7
                
                
Całkowity rachunek 100,0% 83,7 79,1

Ocena końcowa 1 2


Druga opinia

Redaktor techniczny Jason Caveni

Wszystko, co musisz wiedzieć o tym teście porównawczym: BMW 335i nie ma zróżnicowania ograniczonego tarcia. Mitsubishi Lancer Evolution ma trzy z nich.

Nawet w konfiguracji koncertowej model ewolucji błaga cię tak ostro, jak to możliwe, aby skręcić w kolej, zwolnić jak najszybciej i wyjść jak najwcześniej przy wyjściu niż BMW. Zapomnij o odznakach na masce i swoich uprzedzeniach. EVO jest bardziej komunikatywne i zdecydowanie bardziej zdolne niż 335i pod każdym względem. Wygrał i cieszymy się, że możemy się z tym zgodzić. Niezwykle przykro, że jednocześnie ma tak niewyrażający dźwięk silnika i skromny salon. A co to za nieszczęsny monitor systemu nawigacji?

Z drugiej strony BMW jest doskonałą opcją na codzienne wycieczki. Nie może chwalić się tak bogatym technicznym wypełnieniem, jakie ma Evo, ale zachowuje się znacznie spokojniej na drodze, aw swoim salonie nie jest tak głośno. Ma dużo mocy, szczególnie przy niskich prędkościach.

Istnieje powód, dla którego te samochody wygrywają w prawie wszystkich testach, w których biorą udział, robią to doskonale z tym, dla czego zostały stworzone. Zdarzyło się, że mają różne zadania, pomimo niesamowitego podobieństwa na papierze. Oczywiście wielokrotnie przyjemniejsze jest mówić znajomym, że wydałem ponad czterdzieści tysięcy dolarów na BMW niż na Mitsubishi. Ale dla entuzjastycznego kierowcy wybór jest oczywisty Evo.





 

Źródło: Insideline

Test wideo napędza BMW 3 E90 Series od 2008 roku