Mazda 2 Test Drive od 2011 roku Hatchback

Test pojedynku. Młodzieńcze lata

Jest szczupła i pełna wdzięku. Trochę zalotne i jednocześnie skromne. Glamorna? Jest trochę, ale bez wulgarności, bez nadmiernego połysku. A jednak w porównaniu z rodzicem, niebem i ziemią. Stare wartości w nowej powładzie! Najwyraźniej, bo to jest kochane.
On jest ostrym facetem. Stal i, jak się wydaje, wojownik. Urodzony nie w zapomnieniu, a także odszedł od rodzica, ale aby zerwać, będzie musiał dodać coś materiału do zewnętrznego uroku.
I nie będzie między nimi miłości. Jednak walka, sądząc po różnicy cen, nie była jeszcze oczekiwana. Raczej Mazda Demio zabierze Suzuki Swift na wulgarne narzucenie i żywotność klasy B.
Zwykle takie podejście zasługuje na jakąś klasę biznesową, błyskawiczną z propozycji, która nie zmieniła się od lat. I tutaj segment B, dynamicznie rozwijający się z wieloma wersjami podstawowych modeli, w pięciodrzwiowym hatchback-one, skostał asortyment, że istnieje ortodoksyjna. Nissan March, Mazda Demio, Mitsubishi Colt i Toyota Vitz, jak konserwatywne samochody. Wszyscy oprócz tych ostatnich pojawili się w 2002 roku i już naruszyli oryginalne japońskie fundamenty, aby zamienić się w historię za cztery lata. W tej chwili tylko Mazda i Toyota zostały przekształcone w nową generację, jednak cała czwórka charakteryzuje się wciąż szybkim (w każdym razie masowym) pojawieniu się na naszym rynku używanym (ostatnie pokolenie, które niedawno zadebiutowało VITZ nie uwzględnia, dopóki cena nie będzie w klasie klasy). I Swift jest on. Błyszczy się wśród wyblakłych rzędów, takich jak fasetowane diamenty. Jasne pomarańczowe miejsce, jak nutka najbliższej różnorodności klasy z rozmytą.
Stylowa różnorodność! Nawet nie biorąc pod uwagę pomarańczowego Hameleona, rzucając albo płomienie, a następnie Terracotta, szybkie z rustykalnego pudełka z poprzedniej generacji, zamieniło się w produkt projektowy. Z pewnością nie będziesz wypróbowywał na to etykiety, która jest popularna wśród naszych centralnych kolegów typowego azjatyckiego wyglądu. Angularność celowo brutalnego jest, a dzięki potężnemu pasie progów i zderzaków oraz parapet z wytłoczonymi twarzami wzdłuż boków i wyraźnie na kołach wyciągniętych łuków, Suzuki jest postrzegany jako samochód armowany z fantastycznych filmów. Tak, nie ma w tym wyrafinowania, ale on, jak jeż, ma wygląd jedności zwartości i gęstej, znokautowanej mięśni.
A Mazda jest dziewczyną. Wdzięczny, wdzięczny, wyrafinowany. Projektanci Demio udało się połączyć w nim dyskretną okrągłość i kostki. Ten ostatni w wyposażeniu oświetleniowym, dzięki któremu Demio jest szczególnie skuteczne. Japońska alfa!
Wewnętrzny świat Mazdy jest również piękny. Cóż lub blisko tego. Oczywiście w segmencie B nie uciekaj od materiałów prostych w miejscach, od taniego plastiku. Jednak główny materiał torpedowy jest dobry w fakturze plastiku, który nie odpycha na konsoli centralnej. Jednak wartość wnętrza Demio w jego jasnych kolorach, które na tle tradycyjnego ponurego salonów japońskich dosłownie podnosi nastrój.
A styl wewnątrz Mazdy najwyraźniej nie jest poświęcony kolorystyce. Wnętrze maszyny nie jest arcydziełem, ale wchodzisz do środka, a oko spoczywa na prostych, zrozumiałych i w żadnym wypadku pretensjonalnych formach.
Z ergonomią znowu wszystko jest bardzo przyzwoite. Tylko dźwięk spojrzenia systemu audio, ale wszystkie jego klucze i klimat jagnięce są wchłaniane przez podświadomość. Szkoda, że \u200b\u200bprojektanci byli wyczerpani na kombinacjach urządzeń. Tutaj Mazda3 (Mazda Axe) Wells ... Cóż, tak: klasa, koszt i tak dalej, tak dalej. Po zaakceptowaniu tego czujesz, że ogólnie nośnik tego żyznego urządzenia salonowego, dla którego na przykład nie możesz zwrócić uwagi na nieprzyjemną śliską, a nie leżącą uchwyt, uchwyt dźwigni μP. Ponadto, kompaktowy z zewnątrz, Demio jest gotowy zaakceptować imponujące wymiary na miejsce kierowcy.
Czerwony kolor ciała Suzuki podkreśla kontrast zewnętrznej i wnętrza maszyny. Rozglądając się na zewnątrz i będąc w środku, chcę nadać jednemu z niewielu słów płatki Eloli w dosłownym, a nie figuratywnym sensie! Oprócz rozproszonych, wtedy istnieją srebrne uderzenia, które nie rozpraszają uwagi i nie rozpraszają ciemności, atmosfera w salonie Swift z pewnością nie jest świąteczna. Jest raczej surowy w sposób biznesowy i ... zdecydowanie nie jest nieszczęsny. Chyba że kierownica w porównaniu do Demio jest obręczą plastikowej krawędzi. Ale reszta ...
W rzeczywistości Suzuki, jak sprytny mistyfikator, dopóki nie dotkniesz, przyciąga niespójny elegancki model w stylu techno, a Feel i przynależność do klasy, jak mówią, jest oczywiste. Jednak oszukuje dalej, ponieważ twardy plastik nie jest w żadnym wypadku obrzydliwy w dotyku, a w segmencie B jest zorganizowany, jakby zrzucał meble w Chruszczow. Jednocześnie nie jest pozbawiony stylowych detali, takich jak matowe plastikowe wkładki na drzwiach i system audio lub nernie dla metalu, jak w starych talii. Czy nie wystarczy biegać wzdłuż Suzukovsky Orange (pod kolorem ciała?) Rodziny pionowej strzałki. To prawda, że \u200b\u200bmuzyczny projekt z kategorii tego, co można znaleźć w klasie Hi-Fi. I wpisane w torpedę, jakby zbudowane -w meblach w kosztownej renowacji.
Z każdą szybką oceną wnętrza dokładne przeciwieństwo Demio. Tak, wiesz i nie tylko ona. W Suzuki nie ma takiej zabawki, która jest jedynie plagą wszystkich kolegów z klasy. Jeśli Mazda jest ładna, Swift nie jest surowy.
I równie wygodne. Muzyka pod ręką, zegar z zegar, zatkanie temperatury i kwiat paliwa (prawie nonsens dla tej klasy) przed oczami, sztuki wizualne w postaci urządzenia hojnie wykończonego białym kombinacją urządzeń nie zakłócają percepcji informacji. Przejdź przez blok klimatyczny z wyświetlaczem, pokazując jego tryby nieco wyżej, a Suzuki wcale byłby bezgrzeszny.
Niestety, zaprojektowany do sprzedaży i w Europie, on, jako tradycyjny zakładnik japońskich pomysłów na temat fizjologii ludzkiej (w tej części, podobnie jak w przypadku parametrów na dużą skalę-zachodniej części humo-sapiens), całkowicie odzwierciedla morfologię wyspy. Innymi słowy, rosyjski kierowca, jeśli jest wyższy niż średnia wysokość, Swift może wydawać się ciasny. Są to koszty fizjologii Suzuki Automotive, która wzrosła w obecnej generacji tylko o trzy centymetry, zgodnie z tym rozmiarem w jej segmencie najbardziej kompaktowym. Możesz wypchnąć ramki platformy za pomocą dźwigni, która reguluje wysokość siedzenia (Mazda nie ma tego samego w klasie!). Niemniej jednak miniatura kierowcy tutaj jest prawie kluczem do wygodnej lokalizacji za kierownicą.
A miniatura tylnych pasażerów ogólnie jest synonimem ich umieszczenia. Kontrowersyjne płaskiej pleców i poduszki można zrozumieć i zaakceptować brak dostosowania pod kątem skłonności, aby nie zwracać uwagi, ale ucisku w kolanach, z którymi najwyraźniej Suzuki postanowił nie walczyć. Jeśli właścicielem Swift jest matka transportująca dziecko, a tata jeździ czymś z dorosłym, podobny zarzut jest tutaj zbędny. Ale jeśli Suzuki jest jedynym samochodem rodzinnym, to ...
Lepiej jest wybrać Mazdę. Na zdjęciach jego przewaga nie jest jednak instruktażowa, w przeciwieństwie do Suzuki, gdy siedzenie kierowcy zostaje zepchnięte na przystanek, docieram do pedałów z moim 182 cm już na palcach. Po przybyciu na kierownicę siadam z marginesem. A powierzchnie podtrzymujące w Demio nie są dostarczane przez zasadę idealnej płaszczyzny. A skąpe osobne dostosowanie pleców przez nachylenie jest nadal w stanie zbliżyć sofę spartańską do swoich wygodnych kolegów.
 
Ogólnie rzecz biorąc, jeśli uważnie przyjrzysz się samochodom, podobnie jak pojazd użyteczności publicznej (pojazd praktyczny), Mazda jest tak niekalona, \u200b\u200bże \u200b\u200bw tym sensie możemy mówić o wyraźnym antagonizmie między naszymi poddanymi. Otwierasz jej bagażnik, a oto szczęście domowe i holodny. Patrząc na ten tom, nie porównywalne z wymiarami zewnętrznymi, zaczynasz myśleć: dlaczego w rzeczywistości istnieją wagony stacji, prawdopodobnie zobowiązane do śmierci jak klasa? Rzeczywiście, ze złożoną sofą objętość przedziału nie jest znacznie mniejsza niż, powiedzmy, wagony z klasy golfowymi. Oczywiście platforma ładunkowa ma krok, łuki koła uporczywie wspinają się do salonu, a otwarcie jest ograniczone małą, szczerze mówiąc, szerokość modelu. A jednak Demio Trunk to pojemnik!
W każdym razie, w porównaniu z Swift. Paradoksalne jest to, że w suchych liczb różnica w minimalnej objętości jest nieznaczna. W rzeczywistości, niezależnie od tego, czy sofa jest wprowadzana do pozycji bojowej, czy skomplikowana, bagażnik Suzuki jest niczym więcej niż hołdem dla starej tradycji, która stwierdza, że \u200b\u200bkażdy samochód powinien mieć pojemnik na bagaż. To prawda, że \u200b\u200bw pierwszym przypadku przedział nie jest bardziej obszerny niż wózek supermarketu. W drugim obszarze wprowadzi do niego kilka pudełek z mikrofalami. Ponadto wysokość ładowania w SWIFT jest znacznie wyższa niż Mazda, a otwarcie już. Ta okoliczność jest pod pewnymi względami również jedną z cech charakteryzujących.
Oba pojazdy z silnikami o pojemności 1,3 litra, napęd na przednie koła, z McPhersonem z przodu i wiązką tworzącym na wpół zależny schemat. Ale Demio, dwa razy w naszych testach, był automatyczny, teraz natknął się na mechanikę. Swift, według gatunku, ma automatyczną skrzynię biegów. Logiczne jest nawet uwzględnienie miłości do innych właścicieli samochodów do mechanicznej transmisji w widoku tego sektora rynku, głównie pięknej podłogi. I maszyna tutaj jako gwarancja szybkiej sprzedaży.
Od mnie oświadczę, że jest on również gwarancją Peppy, bez niepowodzenia i szarpnięcia, przyspieszenia. Transigns latają tak szybko i płynnie, a przyspieszenie tak ciągle, że odciągnięte od fluktuacji strzałki tachometru i nie skupiają się na prawie niewidocznych wstrząsach, pojawia się pod względem wydajności działania karabinu maszynowego tutaj, są podobne do wariatory .
W centralnej prasie, w której Swift pojawił się więcej niż roboty, został oskarżony o brak przyczepności w momentach poniżej średniej. Oczywiście automatyczna skrzynia biegów wygładza tę funkcję. Jednak M13A uwielbia się kręcić. Prawie do czerwonej strefy dla 6400 obr./min, do dzwonienia, do dźwięku histerii, nie do końca harmonijnej, ale nie odpychającej, która staje się akustycznym akompaniamentem całkowitego poświęcenia silnika z dużymi prędkościami. Ale kiedy spadniesz poniżej trzech tysięcy, 91 koni jest na drutach kopytami w oleju z konwertera hydraulicznego i, oczywiście, w środowiskach silnika. Nie jest to bardzo wygodne w mieście, ale na torze, gdy tylko strzałka tachometru mija cztery tysięczną linię, Suzuki, jakby wstrząsnął kilkaset kilogramów, a nie odczuwasz już frywolności objętości i mocy.
Dzięki mechanikom wszystko jest inne. W przypadku mechaniki Demio, a nie Boga, wiadomość jest w przyczepności automatycznej, jest to mały samochód, w który zaangażował się demon. 1,3 litrów? Wygląda na to, że dwieście kostek jest chętniej, więc zwinne maszynę za pedałem gazu. I tak naturalnie czuje się wraz z znacznie bardziej obszernymi i potężnymi sąsiadami!
Ale to, co podbija i zakochuje się w całkowicie zwykłej ZJ-Ve, nie jest tak. Ostatecznie zarówno silnik Suzuki, jak i wiele innych są w stanie strzelać z systemem zmiany faz. A cztery Mazdovskaya ciągnie, jakby były w nim trzy litrów. Już spotkałem taką postać na 1,6-litrowym Mazda3, ale tutaj jest tylko 1300 kostek w kapturze.
Trzeci, pozwól mu się rozciągnąć, pracuje już z tysiącem. Piąty, choć na tle konwulsji silnika, rozciąga się od półtora lub jeszcze mniej. Może istnieje silnik Diesla, czy też Mazda ma oficjalny wolumen roboczy inny niż faktyczny? Być może jest to ustawienie mechanizmu dystrybucji gazu, który w temacie jest już prawie bezczynny. Szkoda, pudełko, którego prędkości sprzętu chętnie podtrzymują silnik zarówno w przyspieszeniu, jak i podczas poruszania się na drodze, ma dźwignię z dużymi ruchami i inkluzjami bawełniania. A jednak kliknięcie procesu transmisji w Demio jest fascynujące.
Zawieszenie ma również własne niuanse. Mazda, często twarda na grzebieniu, w miejscach pokazuje stoicką intensywność energii, przeklinając gęsto, czasem dość znaczące dziury. Nie mówi się o miękkości, od klasy B, w zdecydowanej większości, nie oczekujesz tego. Jednak zawieszenie Demio nie przechodzi przez tę niewygodną funkcję, po czym możemy porozmawiać o irytującym wibrofonie.
Swift robi to dla niej. Ponownie, w publikacjach w moskiewskiej, maszyna została rozpoznana jako gładka, ale ustawienia japońskiej wersji, najwyraźniej inne. Cała droga drobiazgowa Suzuki, podobnie jak aparat Morses, przekazuje osobom siedzącym w środku, i drży znacząco na dużych nieprawidłowościach. Poza miastem samochód jest rehabilitowany z prędkością powyżej stu pomarańczowej bułki nie jest już tak wielokrotnie powtarza profil, a jednocześnie nie reaguje na falę asfaltową. Jednak Mazda również się zachowuje.
Ale z perspektywy komfortu akustycznego między samochodami równoważą. Oba są oczywiste dla kompetentnej pracy nad aerodynamiką i niewystarczającą izolacją dźwiękową łuków kołowych, które stają się głównym źródłem hałasu.
Dzięki intensywnej jazdy, niewielkiej przewagi dla Suzuki Swift: jeśli pod kółkami jest nawet asfalt, trzyma łuk idealnie, naprężając jedynie brak nasyconego sprzężenia zwrotnego na kierownicy. Demio ma się z tym dobrze, ale jest bardziej chętny do rzucenia się w zakrętach. W obu przypadkach stabilność kursu nie jest zła. Jak hamulce.
A co z tym? Demio po raz kolejny potwierdza, że \u200b\u200bMazda jest teraz marką, która może urzekać nawet tak zwykłymi maszynami, co częściej sugeruje tylko żmudne oparzenie w mieście. I Demio z charakterem, z iskrą. Śliczne na zewnątrz, przyjemne w środku, z mechaniczną transmisją, nie jest to nieszczęsny sposób dostarczania siebie i pasażerów z jednego punktu do drugiego, ale mały generator przyjemności, który może zmienić podróż w przyjemność. Dodaj tutaj możliwości ładunku kabiny, a składany obraz samochodu rodzinnego jest bardzo atrakcyjny.
Swift nie jest tak wszechstronny. W swoich wadach brak przestrzeni podobnej do Mazdovsky'ego, bliskiego bagażnika, bardziej skrupulatnego informowania o naszej trudnej pozycji drogowej. Chociaż nie może odebrać mu pozytywnych funkcji. Wygląd jest nie tylko stylowy, a w przypadku niedawnego debiutu na rynku syberyjskim jest również absolutnie świeży. A salon nie odpiera, a silnik żyje, a dla kontrolowania Suzuki godnego odrębnego pochwały.
A z tym wszystkim modelu obiecuje, że nie będzie nadmiernie drogi. Oczywiście konieczne jest, aby poprawka wiekowa Swift pojawiła się kilka lat później niż jej konkurenci i po prostu fizycznie nie można oszacować na 200-240 tysięcy rubli, jako reszta oferty od pięciu do sześcioletniej klasy B. Jednak pierwsza kopia sprzedanych w 2004 r. Została ponad 290 tysięcy, która nie jest droższa niż Demio, ani marca, ani Vitz. Jeśli inni sprzedawcy będą przestrzegać zajętej pozycji cenowej, modele można przewidzieć przynajmniej nie najgorszą przyszłość. Ponadto Swift w swoim składzie oferuje prawdziwą ekskluzywną wersję sportu z 1,6-litrowym silnikiem o mocy 125 koni mechanicznych. Odnoklassniki nie ma podobnego objętości i mocy.
 
Specyfikacje
(dane producentów)
Car Suzuki Swift Mazda Demio
Długość/szerokość/wysokość, mm 3 695/1 690/1 535 3 925/1 680/1 530
Podstawa koła, mm 2 390 2 490
Ścieżka z przodu/z tyłu, mm 1 470/1 480 1 475/1 450
Wyposażona masa, kg 1 070 1 070
Pełna masa, kg 1 510 1 440
Objętość silnika roboczego, miernik sześcienny. patrz 1 328 1 348
Liczba i lokalizacja cylindrów 4, w rzędzie 4, z rzędu
Średnica cylindra/skok tłokowy, MM 78x69 74x78
Power, L. Z. w RPM 91/6 000 91/6 000
Moment obrotowy, NM w RPM 118/4 000 124/3 500
Skrzynia biegów 4 -AM 5MT
Przednie zawieszenie McPherson McPherson
Zawieszenie stojowe pół zależne od sprężyny, sprężyna, sprężyna
Dysk przedniego hamulca, dysk wentylowany, wentylowany
Tylne hamulce bębnowe
Opony 185/65 R15 175/65 R14
Trunk Volume, L 213/562 268/1 044
Objętość zbiornika paliwa, L 40 45
Maksymalna prędkość, km/h 175 170
Przyspieszenie do 100 km/h, z 11 10,5
Zużycie paliwa, l/100 km
Cykl miasta 8.0 8.7
Cykl kraju 5.2 6.0
Cykl mieszany 6.2 7.0
 
 
 
 
 
 

Źródło: Automarket+Sport