Test Drive Kia Opirus (Amanti) Od 2007 Sedan
Podobny
Pierścień. Zegar wokół południa natężenie przepływu jest stu. Mieszkając w zamarznięciu w lusterce, szybko przyjmując kształt czarnego sedana, samochody osobowe oznaczają po prawej stronie, zapominając o kliknięciu dźwigni obrotu Turn Signal.Ale przedstawiciel reprezentatywnego stroju nie był Mercedesem klasy E, ponieważ mogli pomyśleć uczestnicy ruchu. Czy był to Kia Opirus, który warto doprowadzić do drogi?
W pojawieniu koreańskiego, nawet zdalnego przyjaciela z światowym światem motoryzacyjnym Osoba widzi funkcje czegoś ścisłego, solidnego i drogiego, zdecydowanie inspirującego szacunku. Ale cztery owalne reflektory, ulga, powtarzanie konturów kaptur, trapezoidalny chromowany kratka z dużymi komórek prostokątnych. Te rozpoznawalne elementy wystroju przedniego wystroju są zdecydowanie inspirowane przez Mercedes E-Klass i, jak mi się wydawało mi, częściowo Jaguar Typ S. Ponadto podobieństwo z tym ostatnim jest również objawiane w zarysach tylnych, gdzie linia dachowa przechodzi do pnia. Ale pochodzenie z tyłu powoduje mniej podejrzeń w plagiat. Wydaje się, że wyciągnął od podstaw.
Podobieństwa z droższymi i uznanymi biznesmenami nie są na dłoni opirusu. Reputacja produktów koreańskich choć rośnie z roku na rok, ale kiedy po raz pierwszy widzisz azjatycki sedan tej klasy, powodując podejrzenia w pełnej lub częściowej pożyczaniu pomysłów i form, widok na samochód nie staje się lepszy. Zapisywanie na projektowaniu, wykonane w Korei, porównawczej tanio nie jest najbardziej optymalnym zestawem komponentów do zbudowania korzystnego obrazu samochodu tego segmentu. Oraz statystyki sprzedaży (lub raczej, jego nieobecność) mówi o tym samym: mniej niż 300 samochodów na rok nie
A wnętrze jest stylowe i wygodne w ogóle w koreańsku. Brak w tym samym Kia lub Hyundai Salon lubił mnie jak w opirus. A jeśli pozorne podobieństwo do bardziej konkurentów zapalenia sutka, teraz jest plus, zgodność z zasadami dobrego tonu.
Plecy kierowcy i pasażerów nie są zmęczeni ze względu na umiarkowanie sztywne (niemal na niemieckich) miejscach, a ich ręce i oczy docenią ergonomiczny układ dziewczyny i urządzeń. Chociaż nie bez wad. Wydaje się, że wnętrze pętli przechodzi pasek polerowanego aluminium. Chciałbym, ale nie ma jego plastikowej imitacji, ciekawego wyglądu, ale fałszywy plastikowy do dotyku. Nie podobała mi się treści konsoli centralnej: tutaj na tle ogólnego tła jest ładna archaiczna, regularna magnetowidarka i kontrola klimatyczna. Ale nie ma żadnych skarg każdego z urządzeń. Jak również do projektowania tej samej konsoli: W przeciwieństwie do młodszego brata Magentis, trafi do centralnego tunelu i kontynuuje do boksu podłokietnika między foteli przednich. Jak w klasie e. Znowu podobieństwo? Nie, nie, to jest dokładnie powód nie jest dla krytyki, raczej za zgodę. Ponownie z Mercedesem znajdującym się na kierownicy magnetofonu sterującego i tempomat. Jest to wygodne, aby je nacisnąć, ale dla tego musisz zmienić uchwyt dłoni prawidłowych (jako instruktorzy kontramowania szkolenia) są dziesięć godzin przez dwie godziny do ośmiu czterech. A lusterka boczne lubiły swoją dziedzinę, zapewniając doskonałą tylną recenzję.
I znowu o klasie e. Tym razem podobieństwo z Mercedesem objawił się w lokalizacji konsoli regulacji siedzenia. Znajdują się w górnej części drzwi, które są wygodne dla pasażera i niezbyt dla kierowcy: dostosować krzesło łatwiejszy od lewej ręki, a większość jest używana do robienia tego prawa. Oczywiście rzucę, ale nic więcej
Potężny 3,5-litrowy V6 z automatycznym pudełkiem nie z samochodu sportowego Opir, aw Jego kierowcy nie obudzi zawodnika sportowca. Jednocześnie poruszając się wokół niego w mieście może być dość szybkie, a nie bez przyjemnych emocji.
Ceny
Możesz kupić trzy litrowy 187-stronny opirus za 32 500 USD. Kwota ta obejmuje klimatyzację, czujniki parkowania, komputer trasowy, 14 monitor, TCS, ESP, ECS, wspomaganie hamulców, czujnik deszczu, czujnik jazdy, salon skórzany, regulacja kolumny kierownicy, gur, akty elektryczne, CH, system audio z CD- Zmieniacz, wzmacniacz, subwoofer, avs, immobilizer, poduszka powietrzna kierowca, pasażer. Wersja z 3,5-litrowym silnikiem kosztuje około 38 000 USD. Pakiet ten obejmuje również ksenon, właz z napędem elektrycznym i bocznym poduszkami powietrznymi.
Ponadto rzadki kierowca rozpoznaje widok z tyłu koreańskiego w lustrze, a nie Mercedes, a nie Jaguar. Dlatego lewe wiersz przedstawiciela w Kiale jest szybko zwolniony. Przyspieszona dynamika prawie dwukonowanej sedana przyjemnie niespodzianek: przyspiesza do stu wymaga około 9 sekund przez paszport. Światła ruchu nadal nie są jego rozrywką, ale otoczenie obok 60 km / h i jak deptać pedału gazu, idź jak stoi. Włączanie występuje bez awarii i są wykonane w pierwszym wymogu: warto opóźnić zerowy gaz, a automatyczne pudełko natychmiast zostanie odcięte, co jest czasem zmiany transmisji. Slajd jest wolniejszy niż chciałem, ale nadszedł czas, aby przejść do ziemi: potężny silnik i dobrze wyważone pudełko nie jest przeznaczone do ekstremalnych trybów. Szybko sięgają, ale wygodnie poruszają opirus na gładkich i głównie bezpośrednich drogach wspólnych. Z myślą o komforcie, inżynierowie Kia pracowali również nad obsługą. Dość duża kierownica może być obracana nawet z dziewicą. Jednocześnie daje minimum informacje o uchwycie kołach z drogą i o stopniu pobrania. Ale reakcje z minimalnymi opóźnieniami, a to dodaje emocje dzięki szybkim manewrowom i przebudowaniom. Hamulce są dobre: \u200b\u200bjak ciśnienie wzrasta na pedale, spowolnienie staje się bardziej intensywne. Po małym nawyku tego systemu, hamowanie uzyskuje się gładkie.
Jak leczyć mimicry opair przypadek każdego osobno. I osobiście wydaje mi się, że w częściowym podobieństwie Kia Sedana z droższymi przedstawicielami segmentu nie ma nic galopującego. Co więcej, przyjął najlepsze, a jednocześnie zachowało indywidualność. Jak odpowiedział jeden kompozytor, który został wyrzucony w plagiat: czego chciałeś, ponieważ notatki są tylko siedem?
Samochód jest przyznawany do samochodu SPM firmy Test, oficjalnym dealerem Motors Kia
Podczas ciasta samochód jest ubezpieczony przez Rosno.
Tekst: Alexander Korchenko
Zdjęcie: Roman Stunnin
Źródło: Magazyn "Koła" [№102 / 2006]