Napęd testowy HONDA FR-V (EDIX) Od 2007 Minivan

W dwóch szeregach

Nazwa Honda FR-V Skrót z elastycznego pojazdu rekreacyjnego samochodu wielofunkcyjnego do rekreacji. Szkoda, oczywiście, że nie mogłem załadować samochodu całkowicie załogi z sześciu osób. Ale cotygodniowa podróż z długością 3000 km na drogach czterech testów, dość reaguje na ducha samochodu
Kolor jest taki, że język jest uszkodzony, a oko nie jest usuwane: Vivid Blue Pearl Blue Pearl! Na zewnątrz Honda jest dobra, choć wysokie szkło szyby i masywnych zderzaków sprawiają, że sylwetka nieco ciężka. Być może jest to celowa ekspresja natury sportowej, podkreślona w komunikacie prasowym. Zobaczymy
Panel przedni w połysku polerowanego tworzywa sztucznego i promieniowanie aluminium jak wielopiętrowy centrum muzyczne! Deflektory kanałów powietrznych przypominają skomplikowaną skrzynię licznych głośników. Ale krzesło nie jest miękki, ale niezbyt wygodne: dolne wstecz trzymane, a ostrza wiszą w powietrzu. Dobra, pozwalając klatce piersiowej i rozważę to zapobieganie wśród naładności. Lądowanie pionowego dowódcy, ale kolumna kierownicy jest skłonna, jak samochód na trasie Renault Scenic, nie ma podpowiedzi. Uczucia kłopotliwe nie występują, tylko po prawej jest nieco przestronne. Chociaż podczas przejścia wąskich miejsc mimowolnie należy ostrożny.
To wspaniale, że dostałem dokładnie taka Honda, która zacznie sprzedawać w Rosji za 28 900 $, z dwustronnym zespołem mocy, w konfiguracji komfortu. Maszyny bogate: reflektory Xenon, koła stopowe, klimatyczne i tematyczne, system stabilizacji, system sterowania radiowego, sześć poduszek powietrznych (w tym podwójna linia przednia 133 l dla pasażera środkowego i prawego) i wiele więcej.
Salon jest naprawdę ogromny: w każdym rzędzie znajdują się trzy całkowicie kompletne fotele z indywidualnymi regulacjami. Szerokość na drzwiach 147 cm! Najciekawszą rzeczą jest to, że oddechowe rozmiary Hondy Fr-V prawie powtarza pięciodniowego inscenizacji i mniej FORD-C-max! Na tylnych pasażerach przed kolanami dobrej dzielnicy metra i kilkanaście centymetrów nad szefem koszykówki, do noszenia lub co? Ale w liczbie różnych czołgów i pudełek są bardzo skromne, nie więcej niż w środkowym samochodzie. Pojemnik na bagażnik pod jego podłogą Dock na słabo pomalowanym dysku! Niektóre nonsense, nie mogą być! Nie, wyobraź sobie, że przednia strona dysku jest porysowana, a obrotowe tylko nieznacznie posypane. Może z oszczędności?
Który dzień jest jedzeniem, ale nie przyzwyczaję się do dźwigni biegów, która porusza jednego ruchu pędzla! Wydaje się, że jest pod ręką, a niezwykłe z umiarem, a sześć biegów nie ma już wiadomości, ale wszystko w jednej butelce jest całkowicie zdezorientowane. Każdy przełącznik jest zmuszony świadomie z uczuciem, z myślą o rozumieniu. Nie ma potrzeby myśleć o tempie sportowym jazdy, Bóg zabroniło nie przegapić transferu. Tak, i dwustronny silnik w 150 KM W rzeczywistości, zadowolony tylko przy niskim poziomie hałasu i wysokiej wydajności: 8.1 l / 100 km na temat szybkiego autostrady, żywych miast i alpejskich serpentynines są doskonałym wynikiem dla pojazdu labastowego z masą wydechową przez półtora i pół ton.
Jeśli chodzi o dynamikę, sekund paszport i kilometry bez urządzenia, nie sprawdzają, ale dla łatwej jazdy jest ważniejsza elastyczność. Praktycznie nie ma zapasów na pedał na transmisji VI. Według możliwości trakcyjnych, pierwsze pięć biegów odpowiada zwykłym pudełku pięciu prędkości, a szóste, wydaje się, ekonomiczne. Z drugiej strony, na transmisji VI w 120 km / h, silnik utrzymuje w każdym małym 2800 obr./min, a na V oraz w każdych podnosi do 3500, ale oczekiwany szarpnięcie, biorąc pod uwagę szczyt chwili o 4000, nie. Najprawdopodobniej ustanawiający rygorystyczne wymagania ekologii.
Cóż, nie został już zatankowany z góry i teraz do najbliższej kolumny, pełzanie w ekonomicznym tempie odwracającego. Spokój początkowo strzałka wskaźnika poziomu paliwa, była warta żarówka, zwinięta jak mleko. Dwadzieścia trzydzieści kilometrów i już na zero!
Bardzo zadowolony z wygodnego wygodnego uchwytu hamulca postojowego, aż zacięł w wydłużonej pozycji. W krajem kogoś innego, bez żadnego narzędzia na pokładzie! Pół godziny kłopotów i zbieranie Periko, problem został rozwiązany, ale już nie dotykałem tego Chockerel.
Włoscy kierowcy wciąż nienormalne! Wieża w dół na krętą górską ścieżkę średnio tego tempa, cieszę się o doskonałej stabilności i posłuszeństwie Hondy. Dzięki szeroko rozpowszechnionej rutynie, to naprawdę idealnie utrzymuje się na turniach. I nagle, na krótkim prostym, byłem nieznany, skąd ogromny czterokosiowy betonowy mikser wstał w lustrach! Nawiasem mówiąc, lustra są bezbożne leżące, zwłaszcza wewnętrzni ludzie w tym wyglądają jaja. Dobra, ludzie, ale niemożliwe do zidentyfikowania zbliżającego się samochodu! Czy uważasz, że to nie ma znaczenia? Nie mów mi, że rozumiesz irytację kierowcy Porsche, który postrzegam jako minibus wiewiórki, powoli ustępuje drogi.
Tak więc 3000 km dodał na kilometr. Wcześniej miałem szansę jeździć na Fiat Multiple (SM, 1999, nr 12; 2004, nr 8) pierwszego samochodu z formułą pasażerą 3 + 3. Nie jest zbyt dobrze sprzedawany. Nowa Honda Fr-V jest bardziej tradycyjna na zewnątrz, ale wewnątrz nie mniej oryginału niż włoski. Może ta kombinacja przyniesie jej najszczęśliwsze przeznaczenie rynku?

Honda Fr-V
Samochód zadebiutował latem 2004 r. Pod koniec roku sprzedaż rozpoczęła się w Europie, latem 2005 r. W Rosji.
Sześcioosobowy mini-Ven z dwoma rzędami trzech miejsc w każdym wykorzystuje elementy z platformy ofiary CR-V.
Silniki: benzyna 1,72,0 l (125 150 KM), Turbodiesel 2,2 litry (140 KM).
Przekładnia: 5- lub 6-biegowa mechaniczna, 4- lub 5-biegowa automata. Napęd przedni.
Konfiguracja: Sport-Compact, Comfort, Executive.
Ceny w Europie: 20 83026 330 euro.
Samochód testowy: 2,0 l, 150 KM, mechaniczna skrzynia biegów 6-biegowa, kompletna komfort, 28 900 $ (w Rosji).

STRESZCZENIE
Honda Fr-V nie jest sportowcem, ale przestronną i praktyczną rodzinną wkładką dla odległych wojowników.
+ Ogromne drzwi, bardzo przestronny salon, doskonała izolacja hałasu, dobra wydajność, dobra stabilność w kolei.
- Mediokre elastyczność, niezwykła skrzynka dźwigni, niezbyt wygodne fotele, zniekształcenia w lusterkach, nieliniowy miernik paliwa.
 

 

Yuri Neduchov.
 

Źródło: Dziennik "za kierownicą"