Honda Civic Sedan Test Drive od 2012 roku

Honda Civic przeciwko Chevroletowi Cruze. Dziadek i Salag

Dzisiaj postanowiliśmy odchylić się od testów maszyn wyłącznie z kraju wschodzącego słońca i porównać jasny przykład japońskiego przemysłu motoryzacyjnego w klasie golfowej i nowego produktu z Chevroleta. Ten ostatni podnieca świadomość opinii publicznej bardzo smaczna z ceną początkową swojej klasy. Tak, tak, mówimy o Cruze o nowym i bardzo obiecującym samochodzie marki na całym świecie. Cóż, ponieważ jest tak obiecująca, wówczas surowy egzaminator z długim rodowacją będzie właśnie tutaj!
Niestety samochody nie podchodzą do testu na równych warunkach. Jeśli Honda jest oferowana z nami wyłącznie z silnikiem 1,8 litra o pojemności 140 koni, wówczas Cruze można zamówić z silnikiem 1,6 (113 KM) i 1,8 (141 KM).
Test Chevrolet, oczywiście, jest ważny dla grupy docelowej, dla której cena wskazana w szerokiej firmie reklamowej z 540 000 rubli. A za tego rodzaju pieniądze nie możesz kupić samochodu z potężnym silnikiem. Dlatego rejs jest przyklejony naklejkami reklamowymi pod maską tylko więcej niż półtora litrów wolumenu roboczego. Maszyna w teście znajdowała się w średniej konfiguracji LS z 6-biegowym automatycznym, szacuje się na około 649 200 rubli.
Taki przeciętny rejs jest przeciwny nie tylko ponownie, ale także najlepszym obywatelom. Wersja wykonawcza jest ponad 125 000 rubli droższych niż przeciwnik. Ale szczerze mówiąc, warto zauważyć, że najwyższy Cruze przyzwoicie odsunął się od ludzi, a raczej z magicznego znaku 540 000 rubli: wersja z silnikiem 1,8 litra i maszyna w konfiguracji LT kosztuje 748 000 rubli. Oceniamy odpowiednie rabaty podczas oceny dynamicznych cech słabego rejsu.
Trudno jest ocenić wygląd, ponieważ preferencje każdej osoby są subiektywne, ale nie mówienie w tym zakresie w ramach testu porównawczego byłoby błędne. Cruise kompetentnie rozwiązał przednią część: reflektory płynące na skrzydłach, potężny grill fałszywej kratki chłodnicy, akcentowane łuki o agresywnym stylu! Ściany boczne wspierają inicjację frontu, latając do linii oprócz linii, ale tylna część okazała się znacznie spokojniejsza: tutaj duże latarnie z kręgami w środku, takie jak denostyloowiczny Tsivik. Jeśli pagozę jest czysto europejska, wówczas plecy jest oddawane koreańskiemu. Taki światowy projekt.
Honda Mark z długotrwałymi tradycjami sportowymi, oto golf sedan jednoznacznie głosi sportowy nastrój, choć w mniejszym stopniu niż hatchback. Nie warto ponownie opisać znajomego wyglądu. Należy tylko zauważyć, że estetyka tutaj, w przeciwieństwie do prefabrykowanego Chevroleta, jest czysto japoński. Sylwetka z krótkim kapturem jest szczupła i dość dynamiczna. Reflektory wyglądają ze złym zeznikiem samurajskim. Można zauważyć, że ten samochód nie poddaje się bez walki. Zmiany po restryowaniu mają charakter kosmetyczny, a najbardziej zauważalnym z nich jest odrzucenie okrągłych sekcji w tylnych światłach.
Wewnątrz rywale również różnią się znacznie. Civic pod względem wnętrza od dawna staje się kosmicznym samochodem. Odważne uderzenia panelu przednim i nie marzyły o spokojnym wnętrzu rejsu. Honda ma więcej panelu, a nachylenie przedniej szyby jest silniejsze. Tak, a lądowanie jest głębsze, bardziej sportowe. Materiały wykończeniowe nie są złe, ale nie są w stanie zadzwonić do WoW. Było zaskoczone, że niewielki obszar miękkiego plastiku nie pochodzi ze strony pasażera (jak na przykład odbywa się to w Mazdzie), ale naprzeciwko kierowcy bliżej szklanki. Zastanawiam się, kto się tam dotrze, aby go dotknąć?
Mała trzypokowa kierownica wygląda bardzo apetycznie, sama noga znajduje wygodny akcelerator podłogi, a ręka sięga po niewielki, schludny selektor skrzyni biegów. Natychmiast zauważ małe płatki kontrolowania pudełka na kierownicy. To jest prerogatyw najdroższej wersji. Po obróceniu klucza błyska jasnoniebieskie oświetlenie urządzeń i niesłyszalnie ożywa gdzieś w jelitach przestrzeni inżynierskiej silnika.
Wygodne krzesła welurowe dość wytrwale trzymają ciało za pomocą powierzchni, a wsparcie boczne tutaj (w przeciwieństwie do przeciwnika) nie jest pustą frazą. Włączając automatyczny selektor skrzyni biegów do pozycji napędu, możesz łatwo przegapić i włączyć reżim sportowy, który wcale nie jest sprzeczny z duchem tej maszyny.
Kiedy siadasz na pulchnym krześle Cruze i rozglądasz się po przednim panelu, który warzył się po bokach, nastrój sportowy, urodzony za kierownicą Tsivik, szybko zastępuje spokojny. I nawet spektakularne urządzenia w studniach pod daszkiem nie są w stanie wyrównać tego efektu.
Projekt salonu jest blisko klasyki. Ciekawy szczegół paneli paneli z szmatką, która odgrywa jednocześnie tapicerkę siedzeń. Stwarza to dodatkowy komfort i najwyraźniej pozwala twórcom maszyny, aby zaoszczędzić na drogim miękkim plastiku. Ale nawet pomimo faktu, że plastik jest tutaj solidny, jego powierzchnia jest przyjemna w dotyku, winyl. Jakość montażu kabiny jest dobra, ale w niuansach (takich jak dopasowanie części itp.) Zaletą Hondy. Japończycy nie mogą sobie pozwolić na centralny tunel grający z prasowania.
Konsola wycieczkowa jest starannie i estetycznie osadzona w klucze kontrolnej dla funkcji serwisowych (ogólnie Insignia Opel osobiście przypomniała mi o projekcie tej części). Ogólnego spojrzenia na salon tej maszyny, który jest ustawiony jako budżet, nie można w ogóle nazwać budżetem. Jest nowoczesny i stylowy. To prawda, że \u200b\u200bmałe digitalizacja urządzeń sprawia, że \u200b\u200bodkształcasz oczy. Ale w przeciwieństwie do chwytliwych kwiatów Civic, podświetlenie jest tutaj znacznie bardziej zrównoważone.
Kiedy ci koledzy z klasy są w pobliżu, zauważalne jest, że Cruze jest większy. Potwierdza to ogólne wymiary. Chevrolet jest o 52 mm dłuższy, 33 szerszy i 44 nad swoim konkurentem. Ale tutaj jest paradoks: koło nie jest bardziej blisko za kierownicą obywatelską. Byłem jeszcze bardziej zaskoczony, gdy jeden samochód usiadł po kolei. A jeśli w Tsivik tylko nieco dotknąłem tylnej części przedniego kolan, to Chevrolet zaskoczył kolana nieprzyjemnie odpoczędząc, a ja oparłem sufit (wysokość 188 cm). Faktem jest, że dach rejsu toczy się bliżej tyłu, a cały wzrost wysokości spada z przodu kabiny.
I kategorycznie nie miałem teraz gdziekolwiek, aby uważnie przymocować stopy! O ile nie będziesz się radować w płaskiej podłodze w tylnym rzędzie Hondy. Tak, japońskie komponenty z powodzeniem zakończyły swoje zadanie. Nawiasem mówiąc, dostawa przestrzeni w Tsivik jest również spowodowana faktem, że jego rozstaw osi jest o 15 mm więcej z mniejszymi wymiarami.
Aby wreszcie poradzić sobie z porównań układu, spójrzmy na bagażnik. Zgodnie z pożądaniem przed Chevi, był to przedział bardziej o 61 litrów. Ale niższy cywil oferuje niższą wysokość ładowania, a Honda ma więcej otwarcia. Możesz składać tylne siedzenia drugiego rzędu tutaj i tutaj, ale odbywa się to na różne sposoby. W standardzie Chevrolet: Przyciski znajdują się z tyłu. Inżynierowie Honda wprowadzili kontrolę nad dźwigniami w bagażniku. Jest oczywiście wygodny. Nigdzie nie trzeba się wspinać, ale oto pecha: aby tył upadł, należy go popchnąć. Jak? Najprawdopodobniej popchnie długą metodę.
Oczywistą wadą Hondy (i bardzo dziwnego) jest brak przycisku otwierania bagażnika na jego pokrywce tutaj musi być władany kluczowym kluczem, albo wspinającym się do salonu.
W ruchu samochody różnią się podobnie jak ich salony. Honda to ekspresyjność, bezczelność, ciśnienie i chevrolet (z takim silnikiem i punktem kontrolnym) jest środkiem do transportu pasażerów lub we wspólnym warzywach.
Maszyny różnią się znacznie w każdym parametrze. Tutaj jest na przykład zawieszenie. W Civic jest elastyczna, zebrana. Samochód jest lekko zwinięty i bardzo wyraźnie idzie za ruchami ostrej kierownicy. Nawet na zimowych oponach z kolcami jest to kontrolowane hazard i interesujące.
Szczególnie warto chwalić wrażliwy akcelerator podłogi i filigranowe sterowanie elektryczne wspomaganie kierownicy. W codziennej działalności zamienia się w minusa zawieszenie wyraźnie przekazuje niuanse na powierzchni drogi i gdzie możesz wybrać się na Chevrolet, nie patrząc na drogę, musisz zachować ostrożność za kierownicą Hondy. Cóż, sport wymaga pewnych poświęceń.
Cruz innego pola Berry. Ten samochód nie oznacza wyścigów, jego głównym zadaniem jest wygodne poruszenia. Jego zawieszenie jest znacznie bardziej miękkie niż zawieszenie przeciwnika. Zwłaszcza w odniesieniu do filtrowania małych nieregularności. Dłuższa kierownica oznacza również mniej wyraźne reakcje, a nacisk na komfort zamienia się w namacalne bułki w zakątkach.
Jednak wszystko to nie oznacza, że \u200b\u200bszybkie jazda rejsem jest przeciwwskazane. Po prostu wrażenia nie są takie same w obywatelstwie. Kierownica, choć nie ostra, ale całkiem pouczająca, prosty samochód trzyma się pewnie, nie odpada z kursu. A nieco duża masa oczywiście wpływa na gładkość kursu.
 
Honda przyspiesza pewnie. Motor tutaj jest dość cywilny, ale geny Hondy są zdecydowanie w nim odczuwalne. Postać walki ujawnia się w strefie wysokich obrotów, a maszyna radośnie przyspiesza. Pięcioosobowa maszyna pomaga silnikowi dobrze. Przełączanie i szybkie przełączanie, pudełko myślenia o pudełku zasługuje na pochwałę na reakcję na czas i dobrze określony. Cóż, tryb sportowy dodaje pieprz.
Przyspieszona dynamika 1,6-litrowego Chevroleta, nawet jeśli przy sześciobiegowym automatyce nie będzie możliwa. Napęd akceleratora jest tutaj znacznie głupszy, silnik jest ospały i zaczyna mniej więcej normalnie przenosić samochód dopiero po przebieganiu strzałki nad linią 3500 obr./min. Ale nawet odbiór jest trudny do wywołania tego procesu. Maszyna nie jest zła, ale cywil jest gorszy od jednostki, nawet pomimo dodatkowego kroku. Jest to wolniejsze, ale nieco gładsze. Nawiasem mówiąc, ta ostatnia dla wielu osób jest znacznie ważniejsza niż szybkość przełączania.
Okazuje się, że przy wyjściu te samochody znajdują się po różnych stronach barykad, ich docelowa publiczność jest daleka od tego samego. Honda jest bardziej indywidualna i sportowa. Chevrolet jest wygodniejszy i spokojniejszy. Oba punkty widzenia na proces jazdy mają prawo do życia, dlatego takie maszyny są tworzone.
Jeśli chodzi o subiektywną opinię autora tego artykułu, głosuję w tym teście porównawczym dla Hondy. Ten samochód jest bardziej przemyślany, bardziej ukończony w swojej ideologii. Civic jest marką w klasie golfowej, która się rozwinęła i odnosiła sukcesy, nie musi niczego udowodnić. Ale Cruz będzie musiał zostać bardzo udowodniony, ale teraz można założyć z wielką pewnością, że ta maszyna odniesie sukces, a nie tylko cena jest taka założenie.
 
 
 
 
 

Źródło: Drom.ru